Niuniunia20
Fanka BB :)
Hej laski
my dziś korzystałyśmy z pogody i byłyśmy u siostry na wsi Świeże powietrze to to czego mi brakowało... i ta cisza mmm Pozazdrościć!
Gorąco było okropnie a my w ten okropny ukrop jechaliśmy i wracaliśmy z rehabilitacji. Malutka chętnie zjada MM, pierś je ze 2-3 razy dziennie max i bardzo krótko, possie chwile i zaraz puszcza i wielki płacz. Dodatkowo ja jakoś ostatnio nie mam pokarmu tzn jest ale bardzo mało no i mała nie chce ssać. Zastanawiam się nad odstawianiem jej już od piersi, będę narazie jej mieszać trochę piersi, trochę MM, kaszka i słoiczki. Dziś jadła kurczaka z marchewką i jabłkiem i jej baaaardzo smakowało Kupiliśmy huśtawkę do ogrodu i malutka chętnie ze mną sobie na niej leży No i kupiliśmy namiot zamiast wynajmować bo przynajmniej w tej cenie wynajmu będziemy mieli już na stałe swój namiot I bardzo dobrze. Ja ostatnio przechodzę trochę trudne chwile sama ze sobą ale nie chcę o tym mówić.
Czas nadrobić Was:
Angun mnie pogoda też wykańcza bo przy tarczycy i uderzeniach gorąca odczuwam temperaturę o połowę większą! Powodzenia podczas zabiegu, trzymam kciuki;***
Zosiu dużo zdrówka z okazji skończenia pół roku!!!
Winki super, że już w domku kochana
AniaSm zdrówka dla Lenki!
Katarek trzymam kciuki za Twoje prawko! ;*
Syl moja też tak miała, że przekręcała się tylko na jeden boczek i faktycznie asymetria którą rehabilitujemy. Ja też nie czekam z rozszerzaniem diety, tzn pierwszych 5 słoiczków jej dawałam powoli, a teraz daję jej tak z 5 łyżek jak na drugi dzień nie ma żadnej wysypki problemu z kupką to daję jej więcej, a potem już mogę dać jej cały taki słoiczek
Mikado gratulacje dla Fifiego
Martttika gratulacje zdanych testów Wszystkiego najlepszego dla Filipka na to jutrzejsze pół roczku;**** (przepraszam, że dziś ale pewnie jutro mnie nie będzie)
Dziś miałam usg brzucha związane wtedy z tymi bólami wyrostkowymi na początku maja okazało się, że nic się nie okazało bo trafiłam na starego dziadka który robił mi usg i kłócił się ze mną, że malutkie kamyczki nie mogą wywołać kolki nerkowej a lekarze 3 lata temu mówili mi co innego... Więc muszę się zapisać do mojego gina ten mi zrobi usg od razu i wszystko mi powie, jeszcze z tym starym lekarzem się kłóciłam, co za cep!
Laski padam na twarz, uciekam sprzątać bo tylko teraz mam czas.
Buziaki;****
my dziś korzystałyśmy z pogody i byłyśmy u siostry na wsi Świeże powietrze to to czego mi brakowało... i ta cisza mmm Pozazdrościć!
Gorąco było okropnie a my w ten okropny ukrop jechaliśmy i wracaliśmy z rehabilitacji. Malutka chętnie zjada MM, pierś je ze 2-3 razy dziennie max i bardzo krótko, possie chwile i zaraz puszcza i wielki płacz. Dodatkowo ja jakoś ostatnio nie mam pokarmu tzn jest ale bardzo mało no i mała nie chce ssać. Zastanawiam się nad odstawianiem jej już od piersi, będę narazie jej mieszać trochę piersi, trochę MM, kaszka i słoiczki. Dziś jadła kurczaka z marchewką i jabłkiem i jej baaaardzo smakowało Kupiliśmy huśtawkę do ogrodu i malutka chętnie ze mną sobie na niej leży No i kupiliśmy namiot zamiast wynajmować bo przynajmniej w tej cenie wynajmu będziemy mieli już na stałe swój namiot I bardzo dobrze. Ja ostatnio przechodzę trochę trudne chwile sama ze sobą ale nie chcę o tym mówić.
Czas nadrobić Was:
Angun mnie pogoda też wykańcza bo przy tarczycy i uderzeniach gorąca odczuwam temperaturę o połowę większą! Powodzenia podczas zabiegu, trzymam kciuki;***
Zosiu dużo zdrówka z okazji skończenia pół roku!!!
Winki super, że już w domku kochana
AniaSm zdrówka dla Lenki!
Katarek trzymam kciuki za Twoje prawko! ;*
Syl moja też tak miała, że przekręcała się tylko na jeden boczek i faktycznie asymetria którą rehabilitujemy. Ja też nie czekam z rozszerzaniem diety, tzn pierwszych 5 słoiczków jej dawałam powoli, a teraz daję jej tak z 5 łyżek jak na drugi dzień nie ma żadnej wysypki problemu z kupką to daję jej więcej, a potem już mogę dać jej cały taki słoiczek
Mikado gratulacje dla Fifiego
Martttika gratulacje zdanych testów Wszystkiego najlepszego dla Filipka na to jutrzejsze pół roczku;**** (przepraszam, że dziś ale pewnie jutro mnie nie będzie)
Dziś miałam usg brzucha związane wtedy z tymi bólami wyrostkowymi na początku maja okazało się, że nic się nie okazało bo trafiłam na starego dziadka który robił mi usg i kłócił się ze mną, że malutkie kamyczki nie mogą wywołać kolki nerkowej a lekarze 3 lata temu mówili mi co innego... Więc muszę się zapisać do mojego gina ten mi zrobi usg od razu i wszystko mi powie, jeszcze z tym starym lekarzem się kłóciłam, co za cep!
Laski padam na twarz, uciekam sprzątać bo tylko teraz mam czas.
Buziaki;****