reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2011

Ssabrinaa fajnie ze nocka taka udana, no faktycznie w tym wypadku notariusz sie nie sprawdzi. Na szczescie w Ire jest troche latwiej. Trzymam kciuki zeby tym razem juz zatwierdzili sprawe z paszportem.
Ja za to ciagle czekam na rozpatrzenie mojego odwolania o zasilek pielegnacyjny na Kinge, juz prawie 3 miesiace minelo a powiedzieli mi ze do 6 miesiecy to moze trwac.
 
reklama
Helenka, a nie ma możliwości pojechania do szpitala w Gdańsku czy w Warszawie? Strasznie przykra sprawa z tym zabiegiem ale ja też bym nie ufała szpitalowi który nie dopilnowuje bezpieczeństwa maluszka...

Sabrina,
głupia sprawa z tym paszportem, obyście to mieli zaraz z głowy.

Martikka, zapomniałam odpisać wcześniej: ty nie możesz zmienić pracy w żaden sposób? Przeciez te warunki to jakaś masakra, jesteś mamą, masz wiele innych obowiązków i musisz się oszczędzać. Wiem, że kasa jest ważna i trzeba z czegoś żyć ale przecież musi się znaleźć COKOLWIEK lepszego!

U nas jednak było choróbsko. Moja siostra, która nam pomagała w niedzielę jak się źle czuliśmy jest teraz chora, szkoda mi jej bo z dobrego serca to robiła a ja jej nawet odwiedzić nie mogę. Do tego Fifi wczoraj zwymiotował po jabłkach :-( Ale tylko raz więc nie podnieśliśmy alarmu i dziś jest lepiej.

A co skubany już umie! Mamy salon z aneksem, poszłam za róg kaszkę zrobić, wracam, a Fifi STOI trzymając się rączkami o niską szafkę na telewizor (ciut niższa niż przeciętna kanapa). Na moment już go zostawić nie mogę... Za tydzień telewizor ląduje na ścianie.
 
ponko brawo dla Filipka :)

To juz conajmniej dwa listopadowe maluchy probowaly stania ;)
Czy sa jeszcze inni ktorzy ćwicza juz tak nózki?


A ja chciala zapytac jak tam idzie dzieciom siadanie? Czy ktores korzysta juz z krzeselka do karmienia? no i czy siedza stabilnie bez podparcia?

Kuba nada leci do przodu albo na bok :p
 
Hejka dziewczyny,
piszę od rodziców, bo jak co tydzień się tu wybrałam.
Pogoda faktycznie taka jesienno-nadmorska, albo inczej: piździ jak w kieleckiem :-) Ale mimo to my codziennie wychodzimy na min.2h spacerek. Skoro całą zimę chodziliśmy, to czemu by teraz sobie odmawiać?

Dałam wczoraj Małej banana, ale takiego całego do pociumkania. Ależ była radość, nie do opisania! Łapała mnie za rękę i wciskała sobie do buzi, a do tego mruczała jak kotek, i uśmiech usteczek oblepionych bananem bezcenny :-)

angie - trzymam kciuki za zgodę na rozszerzenie diety, to niesamowita frajda patrzeć jak maluszek się ekscytuje próbując czegoś nowego

ssabrina - skandal z tymi dokumentami, żyjemy w pędzących skomuteryzowanych czasach, a tu każą wam tyle czekać

ponko - dobrze, że u was już lepiej; ja już też nie biegam do kibelka :-)

margo - zdrówka!

julianna - gratulacje przespanej nocki, jak ja ci zazdroszczę!! u mnie to jeszcze wciąż w sferze marzeń...

gola - wlanij ręką w stół i zrób porządek z tym chłopem :-)
 
angie no to wam tez niezle daja czekac na taka decyzje ehh co to sa za kraje oni to wiecznie maja czas :sorry: trzymam kciuki coby wam szybko przydzielili ten zasilek &&&&
ponko GRATULACJE dla Filipka,zdolniach z niego :-)
nimfii nie martw sie mojego jak posadze to sie utrzyma przez jakies 5 sekund jesli sie nie rusza a tak to leci na wszystkie strony :-) do stania czy chodzenia sam sie nie wykazuje niczym ale jak go postawimy to ladnie sztywno stoi ale zaraz dupe ciagnie w dol bo woli se posiedziec :-) najbardziej lubi lezec na brzuchu i latac :-D
magippka super ze Amelce tak smakowal banan,taki widok jest cudowny:-)

No a Sami wlasnie robi w galaty,slysze jak steka :-)
Milego dnia mamusie ;-)
 
Nimfii- my od dawna uzywamy krzeselka. nie wyobrazam sobie karmienia bez tego. Mam drewniane krzeselko z Ikea i tam jest poducha trzymajaca bobika na miejscu.
Na sniadanie jemy kszaki z Bobobity, kleiki z Nestle. W Angli oli jadl i ch sniadanka ze sloikow ( bardzo mu smakowaly) ,ale tego tutaj nie moge dostac.

Sabrina
-wspolczuje problemow z paszportem i mam nadzije ,ze pomyslnie sie cala sprawa zalatwi. Dlaczego nie wyrobisz mu w ambasadzie polskiego paszportu. Jest tak samo dobry jak angielski ( UE)

Ponko -no to masz juz stojacego chlopaka w domu. Dratuluje. Teraz zacznie sie cyrka ze sciaganiem wszystkiego i wszedzie.

Magippka
- jestem po wrazeniem jak dlugo spacerujesz.

Marittka -wspolczuje pracy. Mojej kolezanki szef tez tak robil, bo mowil ,ze napiwki sa za atmosfere w lokalu a nie za obsluge( bzdura). Wiec caly personel go oszukiwal i dawal mu tylko 1/3 napiwkow. Co w tej sytuacji zaupelnie rozumiem.
Pracuje dalej ,ale szukaj cegos innego ,bo to czysty wyzysk.

Helenka- biedny Olus. Wstyd ,zeby nie pomogli malemu od razu z uszkami. Tylko czekanie i czekanie.

Angie- oj ,zeby juz oczko na zawsze sie wyleczylo i zeby pannica troszke wiecej jadla.

Gola- dziady to tepoty. Udaja ,ze sluchaja ,a po chwili olewka totalna. musisz znalezc sposob na swojego ,bo ile mozesz robic sama kochana. Oby chcociaz spacerki byly cieplejsze.

Onanana -super ,ze juz tak sie zorganizowalas z praca. To mile byc potrzebna. no i fajnie ze niania ok.

My dzis do Polski w nocy. Niby ma byc cieplo. Tutaj zimno okropnie. nie chce mi sie pakowac ,ale na szczescie jedziemy autem wiec moge wziac co mi tylko do glowy przyjdzie. No i nie musze targac wozka bo mam u mamy. :-)
 
Laski, Pola z pierwszej drzemki mi się szybko obudziła, więc zalicza teraz drugą - niby pierwszą . Chce z nią wyjść jak wstanie, ale u nas wieje!!!! Wyczyściłam już łazienkę i WC, kuchnię, poodkurzałam cały dom, zostało mi wytrzepać dywanik u Poli i zmyć podłogi. Skończyło się prać idę wywiesić.
mirelka - bo zapomniałam wczoraj - ozorki wieprzowe ;)
 
hej, dziewczyny ja tylko na chwilę się za meldować,korzystam że glizda drzemię, cięzko było nadrobic tygodniowe zaległości ale się udało.przy cieście, które się nazywa Mikado! bardzo pyszne.
to tak ogólnie by się nie rozpisywać, wszystkim dzieciaczkom, które kończyły 6 i 7 mc najserdeczniejsze życzenia, i dla Ciebie Gola spóźnione o prawie tydzień ale szczere.
współczuje problemów zarówno finansowych, rodzinnych, zdrowotnych itp.niech dla wszystkich wkońcu wyjdzie słońce

u nas: lada moment będziemy się przeprowadzać do rodziców więc remontujemy się na całego dosłownie od podłóg po sufity, a że mąż sam robi po pracy to trochę schodzić.a Zośka hmm.. tak jak już kiedyś pisałam sama siedzi tzn. ja jej daje rączki ona sama podnosi się i tak się bawi nawet czasem, tak przez 40 minut siedzi (ostatnio jak była na kontroli pielęgniarka środowiskowa, powiedziała, żeby jej nie pomagać i mam jej nie sadzać bo za wcześnie, tylko że ona juz napewno nie ulezy, ale była pod wrażeniem że tak siedzi:-D) żeby było mało to już nie mam pomysłu gdzie ją mam zostawiać np. jak idę do łazienki, bo próbuje mi cholera mała kochana wstawać, myślałam że łóżeczko będzie spoko, jasne wyczaiła szczebelki i sie chwyta i próbuje wstawać, wczoraj miała bliskie spotkanie z łóżeczkiem, głową waliła jak chciała wstać, wkońcu ją wyciągnęłam....zęby jak narazie nie widać choć mi sie coś wydaje że u góry próbuje się coć dziać ale nie jedynki tylko bardziej z boku. czas pokaże

i pytanie do Helenki jak Ty rozpoznałaś zapalenie ucha u Olusia, bo Zośka się ostatnio jakby drapała po uszkach, tzn. nie cały czas tylko jak jest juz zmęczona to trze oczy i potem uszka, wsumie to robiła zawszę, ale mąż obczaił ostatnio że się drapie, tak to jest jak się nie przebywa 24h z dzieckiem, dodam że uszek nie ma czerwonych, gorączki tez nie

przepraszam że tylko o sobie, ostatnio nie mam czasu włączać kompa tyle się dzieje a jak to już zrobię to tylko czytam co u Was, a odpisywac nie mam już sił
 
reklama
Gola dzięki pytałam m mówił że mogą być właśnie wieprzowe i jeszcze cielęce i wołowe, szczerze nie zjadłabym ale wątróbkę, kaszankę, krupniok po śląsku to zjem, lecę oglądać pazury
Aneczka myślałam ostatnio o Was ale wiedziałam że się przeprowadzacie i nie masz czasu na BB, życzę miłej i szybkiej przeprowadzki, dzielna ta twoja Zosia nie posiedzi już
Winki miłej podróży oj na pewno zaraz szybciutko Was spakujesz, u nas też zimno ale od weekendy zapowiadają ciepło,
Ssabrina oby ten paszport w końcu wam wyrobili, miłego
spacerku,
Nimfii my też już od dawna używamy krzesełka do karmienia mamy 3poziomy regulowania oparcia
onanana powodzenia u dermatologa, fajnie że Maj niania przypadłą do gustu bo to różnie mogło być tylko się ciszyć
angie udanego spotkania z doradcą żywieniowym, obyście wróciły z zgodą na rozszerzenie diety
Angie powodzenia na konsultacji okulistycznej aby zabieg udrożniania kanalika łzawego był już za Wami

Miłego popołudnia
u nas strasznie zimno brrrrrrry

Gola ale zabawy z tymi paznokciami cały dzień chyba trzeba na to poświęcić i żeby jeszcze tak ładnie wyszło jak to pokazuje, ładne
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry