reklama
syl84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 329
My już dziś po spacerze, od rana byliśmy dwie godzinki. Igor w tym czasie pół spaceru podziwiał a pół spał. Był bardzo grzeczny i w nagrodę zaczęliśmy wprowadzanie glutenu Pierwsza łyżeczka za nami. Zobaczymy, trzymajcie kciuki, zeby było ok. Podaję w formie kaszki z nestle.
No i dziś u nas bardzo ciepło więc pewnie jeszcze jeden spacer przed nami, planujemy wyskoczyć do Rajskiego Ogrodu po jakieś sadzonki na balkon. No i dziś normalnie moje dziekco było dopajane z łyżeczki i w tej formie to nawet woda mu smakuje, butelka jest wciąż be.
mikado - u nas spanie na brzuchu odpada, Igor nie potrafi tak porządnie i spokojnie głowy położyć, dlatego bardzo sporadycznie śpi. A co do fryzury to też uważam, ze pierwsza.
aneczka87 - mam nadzieję, ze Zosi spacerówka przypadnie do gustu.
No i dziś u nas bardzo ciepło więc pewnie jeszcze jeden spacer przed nami, planujemy wyskoczyć do Rajskiego Ogrodu po jakieś sadzonki na balkon. No i dziś normalnie moje dziekco było dopajane z łyżeczki i w tej formie to nawet woda mu smakuje, butelka jest wciąż be.
mikado - u nas spanie na brzuchu odpada, Igor nie potrafi tak porządnie i spokojnie głowy położyć, dlatego bardzo sporadycznie śpi. A co do fryzury to też uważam, ze pierwsza.
aneczka87 - mam nadzieję, ze Zosi spacerówka przypadnie do gustu.
Hejka mamuśki!!
Podczytuję was, ale jakoś nie nadążam odpisywać. Zanim znajdę czas na pisanie, temat już nieaktualny :-) W ciągu dnia nie daję rady, jak wy to robicie, że piszecie pomiędzy rozwieszeniem prania, przemieszaniem zupy a zabawą z maleństwem? Czy to ja jestem taka niezorganizowana czy moja Mała taka absorbująca? Włączając myślenie pozytywne - stawiam na to drugie, żeby się nie dołować :-)
Od wczoraj jesteśmy u moich rodziców, jest 36C w słońcu (!), plażujemy się na kocu w ogrodzie, fauna i flora mnie kąsa - jak ja tego nie cierpię!!
gola - powodzenia z realizacją planów biznesowych!! Takich miejsc na pewno potrzeba przy obecnych problemach żłobkowo-przedszkolnych
margo - ja też jestem uzależniona od książek, a teraz nie mam jak czytać przy Małej, więc jestem na głodzie literek :-)
mikado -1sza od lewej, taka romantyczna :-)
Podczytuję was, ale jakoś nie nadążam odpisywać. Zanim znajdę czas na pisanie, temat już nieaktualny :-) W ciągu dnia nie daję rady, jak wy to robicie, że piszecie pomiędzy rozwieszeniem prania, przemieszaniem zupy a zabawą z maleństwem? Czy to ja jestem taka niezorganizowana czy moja Mała taka absorbująca? Włączając myślenie pozytywne - stawiam na to drugie, żeby się nie dołować :-)
Od wczoraj jesteśmy u moich rodziców, jest 36C w słońcu (!), plażujemy się na kocu w ogrodzie, fauna i flora mnie kąsa - jak ja tego nie cierpię!!
gola - powodzenia z realizacją planów biznesowych!! Takich miejsc na pewno potrzeba przy obecnych problemach żłobkowo-przedszkolnych
margo - ja też jestem uzależniona od książek, a teraz nie mam jak czytać przy Małej, więc jestem na głodzie literek :-)
mikado -1sza od lewej, taka romantyczna :-)
filipkowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2011
- Postów
- 175
U nas tez dzisiaj ladnie wiec jak wyszlysmy na spacer o 10 to wrocilysmy o 13.30 zostawic wozek i pojechalysmy po malego do przedszkola.
Dziewczyny przezylam szok normalnie...Na spacerze slyszalam jedna babke- szla z dzieckiem, dziewczynka lat ok 3 i jak to dziecko nie chciala sluchac a ta do niej " ty gnoju" ,"debilu"
Ja mam 2 dzieci, synek ma 3,5 roku i nie raz tez mnie zdenerwowal ale nigdy w zyciu tak do niego nie powiedzialam, serce by mi chyba peklo jakbym sie tak do dziecka odezwala...
Dziewczyny przezylam szok normalnie...Na spacerze slyszalam jedna babke- szla z dzieckiem, dziewczynka lat ok 3 i jak to dziecko nie chciala sluchac a ta do niej " ty gnoju" ,"debilu"
Ja mam 2 dzieci, synek ma 3,5 roku i nie raz tez mnie zdenerwowal ale nigdy w zyciu tak do niego nie powiedzialam, serce by mi chyba peklo jakbym sie tak do dziecka odezwala...
Witajcie dziewczyny!
Padnięta jestem po dzisiejszym spoacerku i zakupach, słoneczko nieźle daje!
Cocca witaj z powrotem, bardzo mi przykro z powodu cioci, masz rację, że niby jest czas, żeby sobie uświadomić to, co nieuchronne, jednak zawsze trudno się z tym pogodzić...
Niitka b.dziękujemy za radę w sprawie krostek, właśnie się zastanawiałam, co kupić mojemu Arturowi, bo od kilku tyg.ma takie krostki pod dolną wargą (od wkładania wszystkiego do buzi, od smoka, uczulenie??) i nie wiem, co będzie dobre. szkoda tylko, że krem dość drogi (ponad 30 zł),ale jeśli dobry, to kupię.
Ponko &&&&&za egazminy!!!!!
Julianna ja kupiłam do rodziców używany firmy Brevi, b.się sprawdza, mały ma w nim zabawki i poduchy. Kupowałam przez tablicę.pl, dałam śmieszne pieniądze, bo 80 zł. Co do bucików, to zakładam obecnie 19-ki.
Ssabrinka mi Mały tez chciał wstać wcześnie, ale wzięlam go do nas i na brzuchu pospał.
Anus witaj po długiej przerwie, z tym czase a w zasadzie jego brakiem, to się tobie nie dziwię przy 2 dzieci. na pewno jesteś dobrze zorganizowana!! Zaglądaj częściej!!
Angie może Kinia ma skok rozwojowy i potrzebuje więcej jedzonka??
Onanana pewnie już jesteś w domku, regeneruj siły kochana! Beawo dla męża, że tak sprawnie przejął twoje obowiązki!!!! Ta długa podróż trochę mnie przeraża, ale będzie dobrze, najważniejsze, że pierś zawsze w zasięgu Małego, także podróż też sprawniej idzie, trzeba się będzie tylko zatrzymywać na karmienie.
Mikado mi tez się podoba fryzura nr 1. Kwiatek będzie pasował, byle nie za duży :-)
Syl ja tez planuję kupić jakies drzewka na balko, bo narazie goły :-)
Maggipka fajnie jest się zrelaksować na łonie natury, ja ostatnio reozebrałam Artura w te upały i leżał ze mną na leżaczku, na tarasie u rodziców. Sielanka :-)
Filipkowa mama- normalnie jakaś patologia z tą babą, margines społeczny. Kto się tak odzywa do dziecka???!!!
Padnięta jestem po dzisiejszym spoacerku i zakupach, słoneczko nieźle daje!
Cocca witaj z powrotem, bardzo mi przykro z powodu cioci, masz rację, że niby jest czas, żeby sobie uświadomić to, co nieuchronne, jednak zawsze trudno się z tym pogodzić...
Niitka b.dziękujemy za radę w sprawie krostek, właśnie się zastanawiałam, co kupić mojemu Arturowi, bo od kilku tyg.ma takie krostki pod dolną wargą (od wkładania wszystkiego do buzi, od smoka, uczulenie??) i nie wiem, co będzie dobre. szkoda tylko, że krem dość drogi (ponad 30 zł),ale jeśli dobry, to kupię.
Ponko &&&&&za egazminy!!!!!
Julianna ja kupiłam do rodziców używany firmy Brevi, b.się sprawdza, mały ma w nim zabawki i poduchy. Kupowałam przez tablicę.pl, dałam śmieszne pieniądze, bo 80 zł. Co do bucików, to zakładam obecnie 19-ki.
Ssabrinka mi Mały tez chciał wstać wcześnie, ale wzięlam go do nas i na brzuchu pospał.
Anus witaj po długiej przerwie, z tym czase a w zasadzie jego brakiem, to się tobie nie dziwię przy 2 dzieci. na pewno jesteś dobrze zorganizowana!! Zaglądaj częściej!!
Angie może Kinia ma skok rozwojowy i potrzebuje więcej jedzonka??
Onanana pewnie już jesteś w domku, regeneruj siły kochana! Beawo dla męża, że tak sprawnie przejął twoje obowiązki!!!! Ta długa podróż trochę mnie przeraża, ale będzie dobrze, najważniejsze, że pierś zawsze w zasięgu Małego, także podróż też sprawniej idzie, trzeba się będzie tylko zatrzymywać na karmienie.
Mikado mi tez się podoba fryzura nr 1. Kwiatek będzie pasował, byle nie za duży :-)
Syl ja tez planuję kupić jakies drzewka na balko, bo narazie goły :-)
Maggipka fajnie jest się zrelaksować na łonie natury, ja ostatnio reozebrałam Artura w te upały i leżał ze mną na leżaczku, na tarasie u rodziców. Sielanka :-)
Filipkowa mama- normalnie jakaś patologia z tą babą, margines społeczny. Kto się tak odzywa do dziecka???!!!
AniaSm
Fanka BB :)
nie było szans żeby wypadł z baseniku ,co najwyżej wypełzał ;-), a wstawać zaczynał przy wyższych meblach ,o znalazłam zdjęcie https://picasaweb.google.com/102767602632685402639/KubaCz2#5482251334737592978AniaSm nie bałaś się, że mały wywróci basenik przy próbach wstawania? Szukam kojca na tyle stabilnego,bo 9kg mauszek go nie wywrócił, jeśli się będzie podnosić i podróżować po brzegach kojca
on dostał basenik na dzień dziecka gdzie akurat skończył pół roczku , a Lena teraz sporo czasu na macie spędza albo na puzzlach piankowych i nie chce jej ograniczać kojcem ;-)
mikado mi się podoba ta środkowa fryzurka ;-)
I
inna_a
Gość
filipkowa mama to nic- moja koleżanka z klasy urodziła dziecko nie planowane mały zaczął jej płakać pod marketem, a ona do niego cicho bądź bo ci kurw... kości pora****e !!! Jak ja to usłyszałam to uszy mi zwiędły dziecko rok miało. Nienormalna jakaś...
Mikado mi się podoba fryz nr 1
Onanana- wracaj do zdrówka :*
sorki,że do wszystkich nie piszę, ale jakbym miała poczytać wszystko i odpisać każdemu nie dałabym rady brak czasu no i mąż o 20 codziennie w domu.Więc sama muszę jakoś sobie radzić rano na 6 do pracy o 14,15 w domu to zaraz karmienie Alana, obiad ,zabawy jak uśnie chwila na net, prasowanie, pranie mycie naczyń, kurzu podłóg itp, i karmienia, no i pod wieczór szykowanie śniadania, kąpanie Alana i o siebie dbanie na sam koniec później obejrzę na wspólnej a o 21,30 lulu idę tak siadam, dobrze,że Alan od 20 śpi do rana
Mikado mi się podoba fryz nr 1
Onanana- wracaj do zdrówka :*
sorki,że do wszystkich nie piszę, ale jakbym miała poczytać wszystko i odpisać każdemu nie dałabym rady brak czasu no i mąż o 20 codziennie w domu.Więc sama muszę jakoś sobie radzić rano na 6 do pracy o 14,15 w domu to zaraz karmienie Alana, obiad ,zabawy jak uśnie chwila na net, prasowanie, pranie mycie naczyń, kurzu podłóg itp, i karmienia, no i pod wieczór szykowanie śniadania, kąpanie Alana i o siebie dbanie na sam koniec później obejrzę na wspólnej a o 21,30 lulu idę tak siadam, dobrze,że Alan od 20 śpi do rana
reklama
Witam Was w ten cudowny choć parny wieczór!
Mikado najbardziej podoba mi się pierwsza z lewej,
Julianna, a nie martwisz się że trochę ograniczysz pole widzenia małego jak go wsadzisz w kojec? Myśmy oglądali kojce w poniedziałek i w sumie to szkaradne i trochę jak więzienie, ale oczywiście to tylko moje zdanie ;-) Filip już raczkuje a my bez kojca jakoś sobie poradziliśmy, na panelach rozłożyłam bardzo gruby koc i jak z niego schodzi to go tam kładę z powrotem.
Andrzelika, Filipkowa mama, ja nie rozumiem takiego traktowania dzieci, nigdy w życiu nie powiem czegoś takiego do swojego dziecka, dla mnie to jakiś horror.
Byliśmy na szczepieniu, Filipek dzielnie to zniósł a potem zasnął W ogóle dużo dzisiaj spał i dużo się bawił. Okazuje się, że to nie jeden ząbek idzie a trzy. Tak więc niedługo Filip będzie miał pięć
Ogólnie waży 7200, mierzy 66cm. Ach, cudny dziś dzień choć skwar potężny, w tramwaju jak nie było klimy to prawie zemdlałam, Fifi w krótkim rękawku i szortach bez skarpetek, inne dzieci tak grubo poubierane, widziałam nawet dziecko w kurtce a było ponad 30 stopni no ale chyba tylko ja zimno chowam, jak obserwuję na ulicy...
Mikado najbardziej podoba mi się pierwsza z lewej,
Julianna, a nie martwisz się że trochę ograniczysz pole widzenia małego jak go wsadzisz w kojec? Myśmy oglądali kojce w poniedziałek i w sumie to szkaradne i trochę jak więzienie, ale oczywiście to tylko moje zdanie ;-) Filip już raczkuje a my bez kojca jakoś sobie poradziliśmy, na panelach rozłożyłam bardzo gruby koc i jak z niego schodzi to go tam kładę z powrotem.
Andrzelika, Filipkowa mama, ja nie rozumiem takiego traktowania dzieci, nigdy w życiu nie powiem czegoś takiego do swojego dziecka, dla mnie to jakiś horror.
Byliśmy na szczepieniu, Filipek dzielnie to zniósł a potem zasnął W ogóle dużo dzisiaj spał i dużo się bawił. Okazuje się, że to nie jeden ząbek idzie a trzy. Tak więc niedługo Filip będzie miał pięć
Ogólnie waży 7200, mierzy 66cm. Ach, cudny dziś dzień choć skwar potężny, w tramwaju jak nie było klimy to prawie zemdlałam, Fifi w krótkim rękawku i szortach bez skarpetek, inne dzieci tak grubo poubierane, widziałam nawet dziecko w kurtce a było ponad 30 stopni no ale chyba tylko ja zimno chowam, jak obserwuję na ulicy...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 381
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: