reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Czesc dziewczyny,
wczoraj wieczorem zostawilam Kinge juz spiaca z tata, jak wrocilam to okazalo sie ze ok pol godziny po moim wyjsciu Kinga obudzila sie i dopila butle a nastepnie przez prawie godzine nie chciala isc spac tylko sie smiala, jakos sie zastanawiam co ten tata z nia robil bo ja nigdy nie mialam takiej sytuacji, ale w koncu ja uspal i spala do 6.00, dostala butle, do 7.00 pomarudzila i zasnela jeszcze na godzina, na szczescie bo ja po wczorajszym wyjsciu jestem niewyspana, wrocilam do domu o 1.00 choc mialam ochote jeszcze zostac. Ale musze Wam powiedziec ze jestem bardzo zadowolona ze udalo mi sie wyjsc, bylo mi to potrzebne. No i fajnie bylo uslyszec ze jak poszlam na macierzynski to nagle ludziom oczy sie otwarly ile ja robilam:-).

margo, onanana owszem brakuje tutaj rodziny. Odczuwam to zwlaszcza teraz po narodzinach Kingi. Ale jakos musmy dac rade, taki nasz wybor. Onanana tak, moj maz to Polak z Tychow. Co do powrotu do Polski to taki byl plan, kupilismy juz ziemie i mielismy zbierac na dom ale teraz wszystko sie poprzestawialo. Nie widze powrotu z Kinga i walki o rehabilitacje itp sprawy. Tutaj jest o wiele latwiej, ludzie bardzie otwarci, duzo wieksze mozliwosci dla osob z zD wiec nie wiem co nas czeka, moze na emeryturze wrocimy do kraju. Nie taki byl plan, ale od narodzin Kingi przestalam cokolwiek planowac.
A Maja niezla akrobatka, usmiech ma czarujacy.

Gola
powodzenia na chrzcie, na pewno wszystko sie uda

Ssabrinaa
super ze udalo Ci sie dzis wyspac.


A my dzis idziemy zrobic odciski nog i raczek Kingi, bedziemy miec cos takiego:
Outprints
 
reklama
angie, ssabrniko nie zazdroszczę Wam tej "samotności" na migracji. Angie Ty masz zamiar kiedys wrocić do PL?? Męża chyba masz rodaka prawda?? Ssabriko u Ciebie to chyba wszystko jest już bardziej skomplikowane??

Samotnosc dokuczala za nim Sami sie pojawil,jeszcze jak pracowalam to bylo spoko,bylo zajecie,calymi dniami w pracy ale potem prace stracilam,ciaza,strata i wtedy doszlo do mnie ze tej rodziny brakuje blisko ale jak sie pojawil Sami to wszystko sie zmienilo bo on zajmuje caly moj czas i jest moim oczkiem w glowie ;-) A o powrocie do PL w naszym wypadku raczej nie ma mowy moj A. nie mowi po polsku a i w PL nie ma raczej dla nas przyszlosci a do Iraku to znowu Ja nie pojade bo nie znam ich jezyka wiec my jedynie w krajach anglojezycznych musimy pozostac :tak:
A Majunia slicznotka z niej a jaka akrobatka :-D
angie kochana super ze Ci sie udalo dobrze zabawic,nalezy Ci sie kochana ;-) a te odciski sa super,Kingusia bedzie miala sliczna pamiatke :-)
 
Sabrina, właśnie z tego powodu ja nie umieszczam żadnych zdjęć Leny na żadnym forum czy podobnych stronach, bo one są dostępne wszędzie w internecie i dla każdego niestety.
 
Ssabrinaa - ale czad z tymi fotami. Natchnęłaś mnie i "przegooglowałam się" :szok: A da się tak zrobić, żeby z automatu, dostęp do wątku Galeria mieli tylko zarejestrowani użytkownicy Listopad 2011?
 
mim Grześ z Wami roweruje?? Jeśli tak to w jaki sposób??

Tak. Mamy opuszczany fotelik rowerowy (firmy Bellelli model Little Duck wersja relax z odchylanym oparciem).
To zdjęcia z Maksymilianem, miał ok roku.
DSC02792.JPG
 
Anek zdjecia umieszczane na galerii moga ogladac wszyscy zalogowani a ja pisalam o avatarach oraz zdjeciach przy suwaczkach ale zdjecia umieszczane na grupie zamknietej Sweet November moga ogladac tylko osoby z tej grupy ;-)
mim super krzeselko rowerowe i widac ze Maks mial duzo frajdy z takiej przejazdzki :-)
 
Halo kochane.

Moje dziecie konczy dzis piec miesiecy i ja nie wierze ,zjak szybko to zlecialo.
Niestety zamienia sie on w krzykacza. Jak tylko troche mu sie nudzi ( np. w samochodzie) to natychmiast zaczyna krzyczec. Denerwuje mnie to bardzo.

Sabrina- ja nie mam problemu ,ze ktos moze zobaczyc pol mojej glowy i zdjecie Olinka. Pomimo ,ze nie jest on najpiekniejszym dzieckiem na swiecie ,to uwazam ,ze jest wystarczajacym slodziakiem ,by zaistnniec w sieci.

Zgadzam ,sie ,ze nie jest lekko bez rodziny ,ale takie podjelysmy wybory zyciowe i musimy dac jakos rade.

Pepsi- dlaczego boisz sie ,ze ktos moglby zobaczyc lenke w necie. Co za problem?

Mim -fajnie ,ze jestescie taka rodzinna rodzina. Troche nie w moim stylu ,ale podziwiam.

Gola -chrzest napewno sie pienie uda ,Polcia bedzie grzeczniutka i wszystkich bedzie czarowala, jedzonko bedzie pyszne i wszyscy dobrze sie bedziecie bawic.

angie -dobrze ,ze mialas chwile wolnego ,a tatusiowie tak maja, zmiast uspic to gadaja do nich ,smieja sie i jak dzieciaczki maja spac.

onanana, anek - ale dziewczynki sie wyginaja. cudownie ,ze te nasze dzieciaczki robia dokladnie tak jak w ksiazkach pisza

Niuniunia -idz do szkoly jutro tez ,troche sie wyrwiesz z tej codziennej rutyny. wiki da rade pol dznia bez mamusi. A ty moze cos nowego na glowie wymyslisz.

Dzis byla noc tatusia nawstanie do Olinka i oczywiscie potworek spal o 24 ( ostatnie mlesio jak my sie kladlismy ) do 7 rano. A mi kurcze budzi sie prawie co noc kolo 4. I gdzie tu sprawiedliwosc.

Mam pytanie do karmiacych mam. Czy w czasie karmienia bobiki co chwila przerywaja i rozgladaja sie na boki. Oli jest niem ozliwy. Troche poje ,obroci sie ,zjowu je i lapie nogi ,potem sie usmiecha. Kreci sie a jak chowam cyca to placz. Czytalam ,ze to podobno normale w ich wieku i mam wybrac spokojne miejsce do karmienia ,ale jak jak go rozpraszaja jego wlasne nogi.

Uciekam kochne bo mam dzis urodziny meza impreze ,a on mecz oglada ,a przygotowa dom to oczywiscie ja. Na szczescie mam posprzatane i jedzenie zjawi sie o 18 ,no ale trzeba jakos dom i siebie ladnie zrobic.

aha, pochwle sie ze na ta impreze kupilam sobie jasnorozowa sukienke. Jak zalozylam i zobaczylam kolor swojego ciala to jak duch. Wiec poszlam w czwartek na opalanie natryskowe. Cudowna sprawa. 5 min -idealny kolor, trzyma sie podobno do 10 dni. Nic nie brudzi ,nie pachnie, jest to masa cukrowa wiec w 100 % bezpieczne. - a wyglada sie slicznie. Polecam

 
reklama
Dziewczyny wpadam na chwilę, bo niedługo mam gości, ale muszę się wam pochwalić, że znalazłam Arturkowi dolną jedynkę !! Zajrzę wieczorem, buziaki!!!
 
Do góry