Witajcie kochane mamusie!
Mały drzemie, ja kawkuję. U nas nocka była fajna, padłam jak uśpiłam Małego i kimałam od 20 do 12, potem szybkie myju-myju i z powrotem do łózia. My wczoraj tez byliśmy na drobnych zakupkach, ale dla Artiego. Kupiłam kilka fajnych gadżetów, m.in.siateczkę, o której pisała
Ssabrina i taki fajny gryzaczko-smoczek na swędzące dziąsełka, Mały jest z niego zadowolony- polecam Aleksowi
Julianna:
Co do zakupków, to też przeglądałam sobie ubrania, ale to co przymierzyłam jakoś mi nie pasowało fasonem, kolory ładne, taie pastelowe. Tzeba się wybrać na jakieś ciuchowe zakupy, co by szafę odświeżyć :-)
Niuniunia, Martttika kopię was też mocno mobilizująco w odwłok, bierzcie się za prawko do skutku!! Ja się cieszę, że wzięłam się za to jak miałam 17 lat, mniej obowiązków i wychodzi na to, że mam już prawko( w tym roku będzie w październiku) 13 lat!!
Uwielbiam prowadzić czy w mieście czy na tasie, najbardziej na autostradzie, chyba dobrze jeżdżę, bo mój mąż nie boi się ze mną jezdzić i często zasypia podczas trasy :-)
Niuniunia mam nadzieję, że tym razem eeg wyjdzie ok i nie będzie śladu po padaczce!!!
Cocca kochana, nie przejmuj się, że nie odpiszesz każdej. My chętnie poczytamy kilka słów, co u was. Mam nadzieję, że Franusiowi nic poważnego z tego guza nie wyjdzie. Jesli to sam płyn, to łagodna zmiana!
Angie rzeczywiście trochę ci czasu zostało, jednak będziecie musieli z mężem pomyśleć, jak zapewnić Kinguni najlepszą opiekę.
Onanana ty pracowałaś prawie do końca prawda? Fajnie, że często pojawiasz się w pracy, bo powrót nie będzie dla ciebie takim szokiem. Ja coraz częściej myślę o moim, mam nadzieję, że odbędzie się dość łagodnie, bo wracam w sezonie urlopowym i niestety może być mało rąk do pracy.. Gratulacje dla kuzynki!!!
Anek no siostra niezłe firmówki sobie zażyczyła, ale słyszałam, że Ecco i Geox mają soldne buziki, tylko żeby Mała je choć dłużej ponosiła...
Helenka też dołączam się do pytania jak podajesz kaszkę? Ja daję Małemu łyżeczką (trochę to trwa niestety i brudni jesteśmy oboje), ale to chyba lepiej niż z butli. Poza tym ja nie daję mu MM.
Ktoś pytał o
ptencer, rzeczywiście u nas już się nie udziela, ale widziałam zdjęcia jej dziewzynek na FB, słodkie!!
Martttika zobaczysz, chrzciny pójdą gładko! A za start twojej nowej pracy trzymam &&&&&.