reklama
Niuniunia20
Fanka BB :)
Syl pozdrowienia i ucałowania dla Igorka od Wikusi
Marttika Ty jesteś śliczna kobieta i w dodatku laseczka więc nie patrz na panny które nie rodziły i nie myśl o ludziach, którzy nie są warci Ciebie bo szkoda Twoich nerw i Twojej urody;* Myśl o FIlipku, on jest najważniejszy
Ja też w swoje kurtki mieszczę się ale brakuje mi z 10-20cm do zapięcia się aż głupio się czuję jak je zakładam. Moje tuniki to już są takie brzydkie, nawet getry widać, że są zniszczone...
Moje dziecię śpi od 5minut bo oczywiście jakoś dziwnie się przestawia bo zasypia mi na noc ok godz 16-17 i nie chce się budzić już tylko na jedzonko wstaje zamroczona i dalej śpi. Ale ja jako kochana mamunia dałam jej pospać do 19;D A od 19 do 22 teraz nie spała;D Specjalnie jej to zrobiłam musiałam bo by mi znowu wstała o 4:40 nad ranem i dziękuję bawcie się ze mną Jutro już jej nei dam spać tak długo. Niech zasypia mi jak zawsze o 20-21 i niech śpi przynajmniej do 6:30 a nie jakieś akcje mi odwala... Moje dziecko nie chce spać w łóżeczku jak ją do niego połozę spać to ona się wierci, kręci popłakuje, jak śpi w wózku to może przespać w nim całą noc a najlepiej jej w łóżku u babci... Przyzwyczaiła się bo kochana babunia zabiera ją jak śpimy i budzi mnie jak mała chce jeść.
Byliśmy niedawno u wujka Józefa na imieninowej herbatce, jak dzwoniłam z życzeniami to mówiłam że nigdzie nie idziemy bo muszę małą wykąpać, siebie i iść wcześnie spać. Ale głupio mi było odmówić, próbowałam się wykręcić że trzeba małą wykąpać no to zabrakło mi argumentów i poszliśmy
Dobrej nocki kochane
Marttika Ty jesteś śliczna kobieta i w dodatku laseczka więc nie patrz na panny które nie rodziły i nie myśl o ludziach, którzy nie są warci Ciebie bo szkoda Twoich nerw i Twojej urody;* Myśl o FIlipku, on jest najważniejszy
Ja też w swoje kurtki mieszczę się ale brakuje mi z 10-20cm do zapięcia się aż głupio się czuję jak je zakładam. Moje tuniki to już są takie brzydkie, nawet getry widać, że są zniszczone...
Moje dziecię śpi od 5minut bo oczywiście jakoś dziwnie się przestawia bo zasypia mi na noc ok godz 16-17 i nie chce się budzić już tylko na jedzonko wstaje zamroczona i dalej śpi. Ale ja jako kochana mamunia dałam jej pospać do 19;D A od 19 do 22 teraz nie spała;D Specjalnie jej to zrobiłam musiałam bo by mi znowu wstała o 4:40 nad ranem i dziękuję bawcie się ze mną Jutro już jej nei dam spać tak długo. Niech zasypia mi jak zawsze o 20-21 i niech śpi przynajmniej do 6:30 a nie jakieś akcje mi odwala... Moje dziecko nie chce spać w łóżeczku jak ją do niego połozę spać to ona się wierci, kręci popłakuje, jak śpi w wózku to może przespać w nim całą noc a najlepiej jej w łóżku u babci... Przyzwyczaiła się bo kochana babunia zabiera ją jak śpimy i budzi mnie jak mała chce jeść.
Byliśmy niedawno u wujka Józefa na imieninowej herbatce, jak dzwoniłam z życzeniami to mówiłam że nigdzie nie idziemy bo muszę małą wykąpać, siebie i iść wcześnie spać. Ale głupio mi było odmówić, próbowałam się wykręcić że trzeba małą wykąpać no to zabrakło mi argumentów i poszliśmy
Dobrej nocki kochane
Ale mi dzis Kinga wywinela numer. Ostatni raz jadla o 17.30 a potem o 19.00 mi zasnela i spi nadal. Nie przebrana, pielucha nie zmieniona, kapiel na szczescie zaliczyla dzis wczesniej bo woreczek zaczal przeciekac wiec o 15.00 ja wykapalismy, ciekawe o ktorej sie teraz obudzi, nie chce jej narazie ruszac bo znow bedzie marudna. A ja chyba tez zaraz ide spac bo strasznie niedospana dzis jestem. W ciagu dnia Kinga miala tylko dwie 15 min drzemki i troche pospala na spacerze ale jak wrocilysmy do domu to juz nie.
Cocca mam nadzieje ze jakos sie dogadacie z mezem, wcale Ci sie nie dziwie ze Cie to zlosci. Moja reakcja bylaby taka sama.
onanana podziwiam z tym basenem, ja mam 5 min na basen a nie umie sie wybrac a przydaloby sie. Ale powiem ci ze jestem razem z Toba w niejedzeniu slodyczy. W piatek bylam sobie kupic dzinsy i jak sie poogladalam w lustrze w sklepie to stwierdzilam ze nie ma na co czekac tylko trzeba sie wziasc za siebie. No i specjalnie kupilam sobie troszke przyciasnawe spadnie zeby miec mobilizacje do schudniecia bo rozmiar wieksze byly troche luzne to nic by mnie juz nie motywowalo.
Niuniunia ja tez nie mam co na siebie wlozyc i strasznie mnie to irytuje,, na dodatek w tych irlandzkich sklepach nic mi sie nie podoba. Wiosna idzie a ja latam w tych samych dzinsach i bluzie.
maggipka ze mnie tez spioch i tez ciagle mi snu brakuje ale jakos sie przyzwyczailam do wstawania, choc czasami strasznie ciezko mi to idzie, najgorzej ze rano nie mam szans zeby pospac i tego najbardziej mi brakuje
Cocca mam nadzieje ze jakos sie dogadacie z mezem, wcale Ci sie nie dziwie ze Cie to zlosci. Moja reakcja bylaby taka sama.
onanana podziwiam z tym basenem, ja mam 5 min na basen a nie umie sie wybrac a przydaloby sie. Ale powiem ci ze jestem razem z Toba w niejedzeniu slodyczy. W piatek bylam sobie kupic dzinsy i jak sie poogladalam w lustrze w sklepie to stwierdzilam ze nie ma na co czekac tylko trzeba sie wziasc za siebie. No i specjalnie kupilam sobie troszke przyciasnawe spadnie zeby miec mobilizacje do schudniecia bo rozmiar wieksze byly troche luzne to nic by mnie juz nie motywowalo.
Niuniunia ja tez nie mam co na siebie wlozyc i strasznie mnie to irytuje,, na dodatek w tych irlandzkich sklepach nic mi sie nie podoba. Wiosna idzie a ja latam w tych samych dzinsach i bluzie.
maggipka ze mnie tez spioch i tez ciagle mi snu brakuje ale jakos sie przyzwyczailam do wstawania, choc czasami strasznie ciezko mi to idzie, najgorzej ze rano nie mam szans zeby pospac i tego najbardziej mi brakuje
onanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2011
- Postów
- 2 458
angie u Kingusi z tym spaniem to pewnie skok rozwojowy;-)(ja wsio na to zwalam). A tak na poważnie to mam nadzieję że da Ci odpocząć!!
Cocca współczuję Ci teściów. Masakra z tymi ludźmi!! Nie wie gdzie niektórzy mają mózgi??? Ale spróbuj się nie kłócić z mężem z ich powodu. Moja mama jak psioczę na teściów zawsze mi powtarza ze przecież to są rodzice mojego męża i broń Boże żebym przy nim na nich nie narzekała czy coś (czasami się gryzę w język).
syl ja tez marzę o moich ciuchach przedciązowych.... ech mam nadzieję że uda mi się je jeszcze założyć....
Niuniunia nie wiem czy Cię to pocieszy ale Ty nie masz w czym chodzić z powodów finansowych a ja nie umiem kupić butów na moją niezgrabną nogę... I tez popinkalam w kozakach zimowych (najwygodniejsze buty jakie mam). A nie możesz do lumpa jakiegoś wskoczyć po ciuchy?? Za 20 zł możesz upolować jakąś fajna kurtkę albo żakiet. U mnie w lumpie nawet buty mają super (oczywiście na mnie nie ma rozmiarów:-(). Nie smuć się kochana!!
Winki super że Oli daje Ci tak pospać!! No i super że tak lubi wodę!! Mai nurkowanie też nie rusza
;-)
Aneczka super że Zosia taka ruchliwa. Maja niestety nadal się nie odwraca:-(
martttika a oni w ogóle widzieli już Filipa?? I jak z karmieniem?? Pewnie gdzieś wcześniej pisalaś ale ja nie doczytalam...
Gola, angie dla mnie basen to sama przyjemność. Po ciężkim dniu czuję się jak nowo narodzona jak sobie godzinkę popływam. Dziś udało mi się 80 przepłynąć ( a pływam tylko żabką) . Prawie sie nie zmęczyłam, a raczej można powiedzieć ze zregenerowałam się
Jutro zumba A mój biedny mąż w domku sam siedzi (tzn z Mają;-)), ale nie narzeka, a wręcz sam mnie wygania;-) No i waga lekko spada.
Cocca współczuję Ci teściów. Masakra z tymi ludźmi!! Nie wie gdzie niektórzy mają mózgi??? Ale spróbuj się nie kłócić z mężem z ich powodu. Moja mama jak psioczę na teściów zawsze mi powtarza ze przecież to są rodzice mojego męża i broń Boże żebym przy nim na nich nie narzekała czy coś (czasami się gryzę w język).
syl ja tez marzę o moich ciuchach przedciązowych.... ech mam nadzieję że uda mi się je jeszcze założyć....
Niuniunia nie wiem czy Cię to pocieszy ale Ty nie masz w czym chodzić z powodów finansowych a ja nie umiem kupić butów na moją niezgrabną nogę... I tez popinkalam w kozakach zimowych (najwygodniejsze buty jakie mam). A nie możesz do lumpa jakiegoś wskoczyć po ciuchy?? Za 20 zł możesz upolować jakąś fajna kurtkę albo żakiet. U mnie w lumpie nawet buty mają super (oczywiście na mnie nie ma rozmiarów:-(). Nie smuć się kochana!!
Winki super że Oli daje Ci tak pospać!! No i super że tak lubi wodę!! Mai nurkowanie też nie rusza
;-)Aneczka super że Zosia taka ruchliwa. Maja niestety nadal się nie odwraca:-(
martttika a oni w ogóle widzieli już Filipa?? I jak z karmieniem?? Pewnie gdzieś wcześniej pisalaś ale ja nie doczytalam...
Gola, angie dla mnie basen to sama przyjemność. Po ciężkim dniu czuję się jak nowo narodzona jak sobie godzinkę popływam. Dziś udało mi się 80 przepłynąć ( a pływam tylko żabką) . Prawie sie nie zmęczyłam, a raczej można powiedzieć ze zregenerowałam się
Jutro zumba A mój biedny mąż w domku sam siedzi (tzn z Mają;-)), ale nie narzeka, a wręcz sam mnie wygania;-) No i waga lekko spada.
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Heloł kobity
Co do zachowania anszych bobików - to ja na początku wszystko bólem brzuszka tłmaczylam, a teraz tym, że młoda - albo śpiąca/ albo skok rozwojowy ;-) A jak mnie porządnie wykończy, to po prpstu mówię, że jest baba rozkrzyczana i , że lubi sobie krzyczeć ;-)
mirelko - fajowskie te balerinki i jaka cena! Fajne na spacery, bo wydają się być mięciutkie
maggipka - ja się też z Tobą solidaryzuję, bo od przeszło 4 m-cy wstaję 2-3 razy w nocy na "cysia", a potem pobudka o 5, 6 ...
Pogoda u nas zapowiada się cudnie, jest słonecznie, niebo czyściutkie! Jak Pola wstanie to jedziemy w gości, kurcze szkoda mi takeij pogody, może jakoś zapakuję do auta , stelaż, gondolę ,ale jeszcze fotelik z młodą, kurde chyba nie dam rady - nie mam pomysłu jak to zrobić, a jestem sama...
niuniunia - my wczoraj też byyśmy na Józefy :-) (babcia)
onanana - brawo , super, że waga spada
miłego dnia lasencje
Co do zachowania anszych bobików - to ja na początku wszystko bólem brzuszka tłmaczylam, a teraz tym, że młoda - albo śpiąca/ albo skok rozwojowy ;-) A jak mnie porządnie wykończy, to po prpstu mówię, że jest baba rozkrzyczana i , że lubi sobie krzyczeć ;-)
mirelko - fajowskie te balerinki i jaka cena! Fajne na spacery, bo wydają się być mięciutkie
maggipka - ja się też z Tobą solidaryzuję, bo od przeszło 4 m-cy wstaję 2-3 razy w nocy na "cysia", a potem pobudka o 5, 6 ...
Pogoda u nas zapowiada się cudnie, jest słonecznie, niebo czyściutkie! Jak Pola wstanie to jedziemy w gości, kurcze szkoda mi takeij pogody, może jakoś zapakuję do auta , stelaż, gondolę ,ale jeszcze fotelik z młodą, kurde chyba nie dam rady - nie mam pomysłu jak to zrobić, a jestem sama...
niuniunia - my wczoraj też byyśmy na Józefy :-) (babcia)
onanana - brawo , super, że waga spada
miłego dnia lasencje
Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Widze wlasnie ze zostały dwie ostatnie paczuszki bodziakow na aukcji. Nie wiem czy bedzie cos wiecej ponad te co sa. Ale bardzo mozliwe że to juz ostatnie sztuki.
Pajacy wcale nie ma - byly w sklepie 3paki ale poprzebierane i zostało moze kilka sztuk - zeszły jak gorace bułeczki
Tylko że mężowi sie pomylilo....
Te bodziaki z niebieskimi misiami sa na rozmiar 6-12msc. A te bodziaki z bezowymi misiami, owieczkami, króliczkami itp sa na rozmiar 12-18msc.
Musze mu o tym powiedziec zeby sobie zmienil...
Ah te chłopy.... Co oni by bez nas zrobili
Ktos by kupil tak jak on podal rozmiar i pozniej mialby problemy 
Edit! Jesli ktoras z Was zakupilaby bodziaki z aukcji mozecie dac mi znac na Priv bo to i ja bede je pakowac do wysylki, wiec przypilnuje zeby maz nic nie pomieszal
On tylko zbiera kase na konto i leci na Poczte ;-)cocca a wiesz masz podobny uklad z tesciami jak maja moi znajomi. Tez rodzice chlopaka nie sa zachwyceni z tego ze beda dziadkami i jakos olewaja tego chlopaka i jego przyszla żonę. Oni zamierzaja sie odciac od rodziny i mam nadzieje ze im sie to uda, bo jego rodzina jest naprawde toksyczna.
Cocca nie zazdroszcze takiej sytuacji. Wiesz u nas tez nie mamy rewelacyjnego kontaktu z tesciami. Macka nigdy u nich nie zostawilam pod opieka. Tylko moi rodzice byli w to angazowani i tak jest do tej pory. Za to tesciowa jezdzi sobie do Angli zajmowac sie tam dziecmi szwagierek. I niech tak zostanie. Nie potrzebuje ich pomocy poki co.... Moi rodzice w pelni sie sprawdzaja
Widze po tym naszm przykladzie ze po prostu bardziej sie ceni dzieci swoich corek niz synow.... Bo tesciowa do swoich corek zawsze jest chetna z pomoca.
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, nie było mnie tu dłuuuugi czas. Ale jakoś nie miałam na to wszystko siły. Filip już jest regularny w zasypianiu w ciągu dnia i zawsze planuję co muszę zrobić przez ten czas. Na forum mało zostaje czasu, ale stęskniłam się za Wami.
U nas jest w miarę okej, znaczy się Filipek się cudownie rozwija, codziennie widzę coś nowego, czego nie umiał wcześniej. Bardzo mnie to cieszy.
Niestety mały zaczął odrzucać pierś, jak mu ją mam podać to wierci się, odwraca głowę i najczęściej zaczyna strasznie płakać. Na początku myślałam, że to wina pozycji i prawie stawałam na głowie żeby mu było wygodnie. Teraz już rozumiem, że to chyba po prostu dla niego nie komfortowe. Wiadomo - butelka lepsza. Strasznie jest mi przykro, bo mam całą masę mleka, mogę wykarmić sześcioraczki i dla siódmego coś zostanie, no ale trudno. Może lepiej tak, niż żebym miała mu zabierać coś, co tak mocno kocha. Ja strasznie kocham to karmienie, to dla mnie najpiękniejsza rzecz w macierzyństwie i dobre to, że chociaż zasypia przy piersi i w nocy też je. Nie za bardzo wiem, czy mogę coś z tym zrobić, więc chyba zrobię tak, żeby Filipkowi było dobrze. Co najgorsze, laktator na mnie jakoś nie działa i ściąga mi 20ml w pół godziny a ja mam tony mleka! Sama mogę sobie wycisnąć więcej w 5 minut. No ale chyba przejdziemy na mieszankę, jakoś to przeżyję, myślę, że kiedyś trzeba podjąć ten drastyczny krok.
U nas jest w miarę okej, znaczy się Filipek się cudownie rozwija, codziennie widzę coś nowego, czego nie umiał wcześniej. Bardzo mnie to cieszy.
Niestety mały zaczął odrzucać pierś, jak mu ją mam podać to wierci się, odwraca głowę i najczęściej zaczyna strasznie płakać. Na początku myślałam, że to wina pozycji i prawie stawałam na głowie żeby mu było wygodnie. Teraz już rozumiem, że to chyba po prostu dla niego nie komfortowe. Wiadomo - butelka lepsza. Strasznie jest mi przykro, bo mam całą masę mleka, mogę wykarmić sześcioraczki i dla siódmego coś zostanie, no ale trudno. Może lepiej tak, niż żebym miała mu zabierać coś, co tak mocno kocha. Ja strasznie kocham to karmienie, to dla mnie najpiękniejsza rzecz w macierzyństwie i dobre to, że chociaż zasypia przy piersi i w nocy też je. Nie za bardzo wiem, czy mogę coś z tym zrobić, więc chyba zrobię tak, żeby Filipkowi było dobrze. Co najgorsze, laktator na mnie jakoś nie działa i ściąga mi 20ml w pół godziny a ja mam tony mleka! Sama mogę sobie wycisnąć więcej w 5 minut. No ale chyba przejdziemy na mieszankę, jakoś to przeżyję, myślę, że kiedyś trzeba podjąć ten drastyczny krok.
Witam mamusie:-)
u nas pogoda też zapowiada się słoneczna ale tylko ma być 11stopni
Gola ja bym jeszcze zachowanie naszych bobików na tym etapie tłumaczyła wyżynaniem się ząbków
onanana super że waga już zaczęła spadać, basen zumba robią swoje
koniec pisania mała się obudziła pospała tylko 30min, nic spacer dziś obowiązkowo trzeba zaliczyć pośpi dłużej
Miłego dnia :-)
agalodz, agutek nie piszą też od jakiegoś czasu, ubywa nam mam
u nas pogoda też zapowiada się słoneczna ale tylko ma być 11stopni
Gola ja bym jeszcze zachowanie naszych bobików na tym etapie tłumaczyła wyżynaniem się ząbków
onanana super że waga już zaczęła spadać, basen zumba robią swoje
koniec pisania mała się obudziła pospała tylko 30min, nic spacer dziś obowiązkowo trzeba zaliczyć pośpi dłużej
Miłego dnia :-)
agalodz, agutek nie piszą też od jakiegoś czasu, ubywa nam mam
reklama
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
hejka mirelko
no tak zapomniałąm o ząbkowaniu ;-)
PS agutek pisała, że będzie u Niej siostra i nie będzie mieć czasu na BB, a co z agalodz - nie wiem
PS czekam aż Pola wstanie i wyruszamy. Obczaiłam jak mogę sobie poradzić z wózkiem i fotelikiem - pojde z małą do auta (pola juz w foteliku) zapakuje fotelik i podjedziemy pod klatke , szybko wezme z domu woziora - mieszkam na parterze i juz Przynajmniej wyjdziemy u niej na wiosce na sapcerek Bo cudnie dziś jest
no tak zapomniałąm o ząbkowaniu ;-)
PS agutek pisała, że będzie u Niej siostra i nie będzie mieć czasu na BB, a co z agalodz - nie wiem
PS czekam aż Pola wstanie i wyruszamy. Obczaiłam jak mogę sobie poradzić z wózkiem i fotelikiem - pojde z małą do auta (pola juz w foteliku) zapakuje fotelik i podjedziemy pod klatke , szybko wezme z domu woziora - mieszkam na parterze i juz
Przynajmniej wyjdziemy u niej na wiosce na sapcerek Bo cudnie dziś jest
Ostatnia edycja:
