reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Dziewczyny normalnie tak się wkur... że masakra, w tamtym roku mieliśmy hydraulika znajomego który robił nam wodę za umówioną kwotę między sobą czyli 800zł zrobił źle mój mąż kazał mu poprawić i się pokłócili, bo powiedział, że za poprawe chcę wiecej chociaż to on źle zrobił no i przyszedł z kwitkiem 1720zł ja mówie, że mu nie zapłace, bo już mu dałam tyle ile wcześniej chciał, podał nas do sądu i sfałszował umowę, i wiecie co orzecznik uznał, że nie ma wątpliwośći co do pracy i kwoty hudraulika i każą nam zapłacić te 1720zł + 649zł biegły sądowy + 649zł sąd+ koszty jego adwokata i dojazdy. Zwariowali nie dość, że nie nasza wina i nasz oszukał to jeszcze mam płacić prawie 5 tys jak się podliczy albo więcej z jego adwokatem oszaleje, ja mam jeszcze swój własny kredyt i inne rzeczy do płacenia, a mój mąż zarabia z 2 tys. Ja teraz nie wiem co to będzie i już mam stres a nie powinnam się denerwować, ale jak tego nie robić jak nie będę miała z czego żyć coś czuje, że jak nie zapłacimy od rzu to będzie komornik świetnie.
to okropne co piszesz , a nie możecie się odwołać o tej decyzji sądu??
 
reklama
Dziewczyny normalnie tak się wkur... że masakra, w tamtym roku mieliśmy hydraulika znajomego który robił nam wodę za umówioną kwotę między sobą czyli 800zł zrobił źle mój mąż kazał mu poprawić i się pokłócili, bo powiedział, że za poprawe chcę wiecej chociaż to on źle zrobił no i przyszedł z kwitkiem 1720zł ja mówie, że mu nie zapłace, bo już mu dałam tyle ile wcześniej chciał, podał nas do sądu i sfałszował umowę, i wiecie co orzecznik uznał, że nie ma wątpliwośći co do pracy i kwoty hudraulika i każą nam zapłacić te 1720zł + 649zł biegły sądowy + 649zł sąd+ koszty jego adwokata i dojazdy. Zwariowali nie dość, że nie nasza wina i nasz oszukał to jeszcze mam płacić prawie 5 tys jak się podliczy albo więcej z jego adwokatem oszaleje, ja mam jeszcze swój własny kredyt i inne rzeczy do płacenia, a mój mąż zarabia z 2 tys. Ja teraz nie wiem co to będzie i już mam stres a nie powinnam się denerwować, ale jak tego nie robić jak nie będę miała z czego żyć coś czuje, że jak nie zapłacimy od rzu to będzie komornik świetnie.
no zatluklabym gnojka!!! Jak sfalszowal umowe? A macie oryginalna? Musicie miec...ja bym walczyla i sie odwolala. Kurna wspolczucia.
 
ja bez herbaty z plasterkiem imbiru wisiałabym całymi dniami nad kiblem. Dobrze też działa na mnie parę łyków coca-coli ale tego nie zamierzam długo stosować.
Szef zrozumiał, pogratulował i stwierdził z uśmiechem "no co on może" :-) jest spoko, wiedział od dawna że chcemy drugiego szkraba.
 
Iwonka no to super ze lekko z szefem poszlo i ze byl wyrozumialy :-)
andrzelika wspolczuje Ci Twojej sytuacji ale na pewno bedziecie mogli sie odwolac od wyroku jesli macie swoja oryginalna kopie to na pewno cos pomoze i podwazy jego umowe ktora pokazal w sadzie,wspolczuje ci na prawde i mam nadzieje ze szybko jakos z tego wybrniecie....
 
Andrzelika sytuacja naprawde do du..- Mam nadzieje ,ze jakos z tego wybrniecie.
Powodzenia jutro kobieto u lekarza.

A wiec witamy na forum Wielka Srode, Wielki Czwartek i Wielki Piatek dla mnie ( wizyta u lekarza :) ) Oby kazdy z tych dni byl dla na s szczesliwy.

Dobranoc paniom
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry kochane:)

wstałam jak zwykle wcześnie, od rana wzięłam się za kończenie porządków.

Pogoda na Śląsku dziś cudowna, cieplunio, słoneczko, wywieszę jeszcze pranie, odkurzę i jadę na ogród do dziadka.

Potem muszę odebrać resztę wyników badań, a po 20tej idę do gin, kurcze chciałabym mieć już to za sobą, nie lubię tego czekania...

PS dziewczynki, jakie robicie ciasta na święta?? Ja niestety nie jestem mistrzem wypieków, jak macie jakiś fajny, prosty przepis, to bardzo proszę;-)

pozdrawiam kochane i życzę miłego dnia:)
 
Gola mam najprostrzy i najpyszniejszy przepis na ciasto Toffie bez pieczenia :-D


Potrzebujesz kupic: pół kilo herbatnikow, dwie puszki gotowej masy krówkowej (ja biore czesto z Bakallandu, droga ale warto ;-) taniej mozna ja kupic w Biedronce, ale nie każdej, albo rozejrzec w na promocjach z marketu), oraz 800ml - 1 litra śmietany kremówki 30% i żelatyny.

Poprostu herbatniki ukladasz warstwami i przekladasz masa ktora zrobisz tak:
ubijasz smietane kremówkę (ja na 2 puszki masy krowkowej kupilam 900ml śmietany i było super), pożniej dodajesz mase z puszki i miksujesz. Na koniec rozpuszczasz 3 łyżeczki żelatyny w 1/4 szklance wody wrzatku (może być odrobina wiecej wody jakby żelatyna nie chciala sie rozpuscic. Żeby żelatyna przestygla wstawiam szklanke z nia do garnka z zimna woda i caly czas mieszam zeby nie stęzala. Po chwili wlewam rozpuszczona żelatyne do gotowej wczesniej masy i miksuje wszystko razem chwile.

Hrbatniki przekladam tak aby ulozyc z nich 3 warstwy, albo 4 warstwy.

Na wieszch mozesz zrobic polewe czekoladowa albo z bitej smietany.
Ja wole bita śmietane. Biore śnieżke z torebki, miksuje ze szklanką mleka i dodaje żelatyny w proporcji 1 łyżeczka na 1/5 szkl wody wrzątku.
 
Gola powodzenia u gin! co do ciast łatwych i szybkich to ja polecam mazurka.Robisz kruche ciasto,pieczesz,a na to wylewasz amse krówkową lub kajmakową albo czekoladową i na to bakalie układasz.Baaaardzo słodkie.
A co do przepisu nimfii to ja znam podobny:

ciasto 3 bit - naprawdę pyszne
wykładam blaszkę herbatnikami
potem kłade krem karpatkowy (ja kupiłam w proszku, szybko, łatwo i tez dobry)
następnie znów herbatniki
na to wylewam karmel - masę krówkową
następnie znów herbatniki
a na koniec bita śmietana, około 500ml śmietanki 30 % ubijamy, a potem dodajemy żelatyne rozpuszczoną w goracymposłodzonym mleku, żeby było sztywno
i można posypac startą gorzka czekoladą

Andrzelika odwołujcie się! a gdzie oryginał umowy? macie? dlaczego on przedstawił sfałszowaną ,a wy nie pokazaliście oryginału?

u nas tez pięknie świeci,jeszcze żebym w pracy siedzieć nie musiała to było by mistrzostwo świata.Posprzątałabym sobie,coś upiekła,pisanki porobiła,a tak... to nie wiem czy cokolwiek zrobię.
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć dziewczynki!
ja tradycyjnie sobie pospałam, zaraz się zbieram i też jadę do dziadków na działkę, bo pogoda superancka więc trzeba się przewietrzyć, miłego dnia Wam życzę!

a co do szybkich ciast, to moim ulubionym mega szybkim jest piernik kętrzyński z torebki, kiedyś próbowałam wysilać się i nie robić z proszku, ale żaden nie wychodzi taki dobry jak ten, roboty dosłownie na 10 minut, a wychodzi genialny, ja zazwyczaj dodaję jeszcze bakalie, albo przekładam marmoladą i polewę na wierzch

poza tym polecam ten blog: Moje wypieki bardzo często korzystam i jeszcze się nie zawiodłam
 
Ostatnia edycja:
Do góry