reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2011

ponko super kierunek naprawdę :-)


margana ja walczę z ropniem piersi i nikomu nie życzę tego co ja teraz przechodzę...


nimfii a propo twoich znajomych to powiem, że to jest bardzo przykre. Nie wiem gdzie Ci faceci teraz mają jaja za przeproszeniem. Osiem lat związku i takie świństwo?! a ja obwiniałam sama siebie, że po 3 latach rozczarowałam się z kim byłam :-( I weź tu komuś zaufaj!:-(


asia napewno sciągam czapkę i rozpinam kombinezonik, a tak poza tym to zależy jaka temperatura panuje w danym sklepie


Gola ja mam tak samo jeśli chodzi o plecy, ale na leżąco nie potrafie karmić. Długo u Ciebie trwa nocne karmienie?


ankusch ja też sobie dzisiaj w nocy przypomniałam co to stękanie w wykonaniu Filipka, a myslałam, że mam to juz za sobą


onanana ja z teściową to nigdy bym nie zostawiła, bo kompetnie nie mam do baby zaufania. Co innego moja mama, albo siostra, mimo tego, ze swoich dzieci jeszcze nie ma to super sobie radzi z moim :-)


mikado mój rysio podobnie po sterylizacji spaślakiem sie zrobił


madzia współczuje problemów z katarkiem. Nie ma nic gorszego jak chore dziecko :-(

Dziewczyny jest nadzieja, że wyzdrowieję!!!:tak:;-):rofl2: Jutro nie muszę lecieć na zmiane opatrunku, więc mam jeden dzień luzu i w końcu spędzę go z małym :-) Spotkałam się z taką super babeczką z poradni laktacyjnej i pokazała mi jak odciągać mleczko, masować piersi i wogóle jestem mega zadowolona, bo naprawdę mi pomogła zarówno fizycznie jak i psychicznie :-) Jak ktoraś kiedys będzie miała problemy to piszcie! (Chociaż nikomu tego nie życzę!!!!!). Zdążyłam jeszcze zaszczepić Fifolka (waży prawie 5700 więc nadrabia niską wage urodzeniową). A poza tym czuc wiosnę! Mimo tego, ze moje życie osobiste (tzn. uczuciowo - rodzinne) jest do bani to aż chce się żyć.


P.S. Mam problem z małym przy przejściu na mm. Robi baaardzo rzadkie kupki, tzw. "po pachy". Czy któreś z Waszych dzieci tak miało? Czy może powinnam szukać przyczyny gdzieś indziej?

Miłego wieczorku laseczki :-) :*
 
reklama
martttika ale dobre wieści, super kochana, że już lepiej, będzie dobrze- zobaczysz:-D Ja karmię ok 10 minut w nocy, nie długo , ale cholera już 4 m-c idzie jak to tak wygląda, p oza tym Pola je brzydko, wygina się, trudno ją utrzymać i przez to dodatkowo ja jestem spięta:tak: Filipek super przybiera:-D
 
martttika ale dobre wieści, super kochana, że już lepiej, będzie dobrze- zobaczysz:-D Ja karmię ok 10 minut w nocy, nie długo , ale cholera już 4 m-c idzie jak to tak wygląda, p oza tym Pola je brzydko, wygina się, trudno ją utrzymać i przez to dodatkowo ja jestem spięta:tak: Filipek super przybiera:-D

Gola ja mam tak samo z ta gimnastyką przy karmieniu :) Czasami nie dam rady zupełnie nad nim zapanować:-) Teraz karmie tylko jedną cycą to krócej, ale tak to wychodzilo mi ponad 20 minut przy jednym karmieniu:szok: jednak dzisiaj zjadł o 24 może z 10 minut jedną cycę i poszedł spać i spał do 4, czyli się najadł jedną, więc mam nadzieję, że te karmienia będą trochę krótsze
 
Gola wolalabym zeby jeszcze poczekaly zebiska :-D no ale dzisiaj wyjatkowo spal Sami no i fak faktem jak sie budzil to marudzil ale chyba dlatego bo glodny i dalej mial ochote spac :-)
martttika cudowne wiesci kochana,zobaczysz wszystko sie ulozy i juz niedlugo znowu bedziesz normalnie karmic z dwoch cycow ;-)
Moj wlasnie zjadl i teraz lezy na macie i sie bawi dosc ladnie :-) kolo 19 planuje kapiel zobaczymy czy nam wypali :-D
 
martttika będzie dobrze, juz jest coraz lepiej:tak:
Ssabrinaa , no lepiej, żeby jeszcze nie, to samo powtarzam:tak: bo takie maleństwo się męczy i nic nie można mu dać, Pola znowu nam padła i śpi chyba już na noc, jadła przed 18, zobaczymy...
 
Nimfii, straszna ta historia, szkoda dziewczyny, a facet nienormalny, zostawić swoją przyszłą żonę i dziecko bo mamusia kazała... w szoku jestem, to nigdy nie powinno się zdarzyć...

Madzia,super mieć Cię u nas z powrotem! I pozdrawiam kolejną studentkę, też znam ból zostawiania maleństwa na parę godzin ;-)

Angun, nasza chusta jak na razie super się sprawdza. Tylko raz byłam w niej na dworze na 20 minut ale jest wygodna np w komunikacji miejskiej, zwłaszcza, że potem przeważnie A. przyjeżdża po mnie i nie musi pakować wózka do samochodu, w którym się nie mieści.

Andrzelika, chyba sprawię sobie telewizję w końcu, ostatnio tyle rzeczy fajnych w TV że aż żal nie oglądać :-D

U nas dzień troszkę zalatany. Ale np. udało mi się zrobić obiad, co wcześniej było nie lada wyzwaniem a teraz jest już niemalże na porządku dziennym :tak: Muszę nauczyć się tylko sosu do mięs, to jedyne czego mi się nie chce, zawsze z torebki robię :-D
Filip był dzisiaj bardzo nerwowy a teraz nie śpi od 16:00 co jest dużym szokiem dla mnie. Poza tym nie wykazuje żadnych prawie oznak zmęczenia, jest weselszy niż rano po długiej drzemce.
Mam w końcu plan zajęć na uczelni i przyznam szczerze, że jest do d... chciałam jechać na 50 urodziny cioci do Włocławka a tu mam zajęcia i poprawkowy egzamin. No trudno, czasem tak trzeba.
 
Witajcie, ja przez te ząbki, lub milion innych możliwych przyczyn to jakoś nie mam czasu na bb, ale staram się nadrabiać. Ale wiecie jak to jest, zawsze coś. My dziś mieliśmy umówioną wizytę u lekarza, ale synek od rana słodziutki to jednak odwołaliśmy no bo co bym mu powiedziała skoro nawet nie gorączkuje. No ale po południu do wieczora znów był płacz, przerywany z nienacka uśmiechami od ucha do ucha. Może to jakiś mega skok rozwojowy po prostu? Przecież każdy następny dzieci mogą rzechodzić gorzej...Zobaczymy, w każdym razie zakupiliśmy dziś Calgel w razie wu- siostry córce pomagał to moze i nam pomoże. Za to dziś już o 10.00 byliśmy na pięknym prawdziwie wiosennym spacerku, no robi nam się ładnie i aż miło wychodzi się z domku. Teraz maluszek śpi a ja odpoczywam.

marttika - ale powiało optymizmem, trzymam kciuki. MOCNO

gola - mojemu dziecku jeszcze nie zdarzyło się płakać przez sen - może wszystko przede mną.

Miłego wieczoru
 
Dziewczyny, miałam dzisiaj koszmarny wieczór, choć sie dopiero zaczął... Frankiem ostatnio zajmował się mój M. szczególnie wieczorną kąpielą i zasypianiem. Tak było prawie 2 tygodnie. Dzisiaj ja wykąpałam Franka i chciałam go uśpić a mój syn mnie nie chciał, płakał jakbym go ze skóry obdzierała. Przyszedł mąż i się uspokoił. Płakać mi się chciało... Fakt, że mąż to go na rękach przeważnie usypiał a ja tylko go trochę przytulam i odkładam do łóżeczka, ale on nawet się przytulić nie dał:-(

Gola Franek też czasem płacze przez sen, ale tylko jak mu coś dolega.
Martttika Franek miał raczej zatwardzenia po przejściu na MM. Bardzo stopniowo przechodziliśmy. Super, że ktoś Ci może pomóc w końcu z tymi piersiami.
 
Chciałabym mieć zmywarkę i chyba jak wyjdziemy z długów to ją kupię...

moje dziecko ma zatkany nosek ale jak wyciągam fridą to nic z niego nie wychodzi i bidulce ciężko oddychać... dzis mój mąż sam pozmywał chyba zauważźył że jestem smutna i może coś zrozumiał -> oby...
Wiki wykąpana i usypia ale coś nie może bo ją obudziłam na kąpiel...

Andrzelika jeszcze nie tańczyłam bo co się przybieram to wiecznie mi coś przeszkadza;/ A przy mężu trochę głupio... Andrzelika jak tam Twoje palce? Moje się ładnie goją i nie bolą;)
 
reklama
hej Kobitki :) Kibicujecie chlopakom wieczorową porą?? :D Ania tak bardzo zmeczyla sie czekaniem na mecz, ze az zasnęła :) Ronaldo to ma jakos poklejone te wloski, a taki wymuskany chłopak... no chyba ze tak ma byc pewnie :) Po wczorajszym basenie, dzisiaj z Katerinka wybralysmy sie na gimnastyke dla mam z bobasami, calkiem fajnie ;D Nasze Male Damy chyba byly calkiem zadowolone, szczegolnie ze spacerku ktory nastapil potem :)

Marttika ciesze sie, ze coraz lepiej to wszystko wyglada, oby tak dalej. Zeby wszystko ladnie sie goilo i zebys spotykala samych kompetentnych ludzi na swojej drodze :) A co do MM, to u mnie zalezalo to jakie mleko
serwowałam Ani :)
 
Do góry