I
inna_a
Gość
Hey dziewczyny bardzo cicho od wczoraj na forum... mój mąż poszedł działać coś tam z tą wodą, matko niech się rozmrozi, bo tragedia. Wczoraj byliśmy w mieście u moich rodziców się kąpać... Chciałam za alarmować idę dziś pierwszy raz do gin i od razu małego wyniki pokazać pediatrze. A ostatnio w łóżku się przeciągnełam i poczułam straszny ból w okolicy cięcia brzucha, aż wystraszyłam się,że coś poszło... Mój mały usnął wczoraj o 21 wstał o 6 rano szczęśliwy na jedzenie i poszedł dalej spać i śpi jeszcze.