A my juz po spacerku, było trochę mroźno i wiał wiatr, folię nałożyłam i pochodziliśmy troszkę :-)
Kupiłam Arturowi kilka ubranek w ciuchu, tak chłopina szybko rośnię, że sporo ubranek mi odpadło, pewnie u was też tak jest :-) a VAT dowalili 23% na ubranka, to z torbami można pójść.
Ja macierzyński kończę 3 kwietnia, wezmę te dodatkowe 28 dni, mam też do wykorzystania 26 dni zaległego urlopu i tegoroczny też częściowo wezmę, także do pracy wracam w czerwcu.
Gola, Ankusch ja też czasem marudzenie i płacze Artiego tłumaczę skokiem rozwojowym, ale coś za często mi te skoki po sobie następują
Idę zaraz Małego usypiać, bo zjadł po spacerze i śpioszek go zaczyna brać.
Ankusch mój Artur smokowy, szczególnie rozsmakował się w kupionym ostatnio w Rossmannie z Babydreama.
Kupiłam Arturowi kilka ubranek w ciuchu, tak chłopina szybko rośnię, że sporo ubranek mi odpadło, pewnie u was też tak jest :-) a VAT dowalili 23% na ubranka, to z torbami można pójść.
Ja macierzyński kończę 3 kwietnia, wezmę te dodatkowe 28 dni, mam też do wykorzystania 26 dni zaległego urlopu i tegoroczny też częściowo wezmę, także do pracy wracam w czerwcu.
Gola, Ankusch ja też czasem marudzenie i płacze Artiego tłumaczę skokiem rozwojowym, ale coś za często mi te skoki po sobie następują
Idę zaraz Małego usypiać, bo zjadł po spacerze i śpioszek go zaczyna brać.
Ankusch mój Artur smokowy, szczególnie rozsmakował się w kupionym ostatnio w Rossmannie z Babydreama.