reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

reklama
Hej mamusie :-)
A Ja cytologie mialam robiona w majau 2010 i kolejna by mi przypadala na 2013,oni tutaj robia co 3 lata :tak:
Ja sobie dzisiaj rano pospalam,az wstyd tak dlugo lezec no ale co zrobic,Sami zjadl po 9 mleczko i za oknem jest tak ponuro i brzydko dzisiaj ze sie nawet nie chce wstawac to pospalam sobie do 11 a syncio nadal spi :-)
Gola mojemu sie zdarzylo kilka razy miec przerwe 5h ale jak byl mniejszy i wtedy duzo spal wiec go wybudzalam i karmilam :tak:
andrzelika zgadzam sie z Toba,zycie zaczyna sie w momencie zaplodnienia no ale niestety nasza antykoncepcja musi jakos dzialac zapobiegawczo i chyba dlatego niektorzy przyjeli nazwe wczesnoporonne,ale nie znam sie na tym zbytnio wiec nie chce tez nikogo wprowadzac w blad,Ja sie bede zastanawiac nad implantem jak przestane odciagac mleko :tak:
 
To nie jest poronienie. Ciąża zaczyna się w momencie zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej w ścianie macicy. Tylko co czwatre zapłodnienie kończy się ciążą.

Kasiek - ja bym zdecydowala sie na spirale ( i pewnie sie zdecyduje) . Tabletki latwo sie lyka ,ale brane przez duzo lat z rzedu konkretnie rozwalaja watrobe, no i to masa hormonow. Spirale zakladasz raz i moze siedziec niezauwazona nawet do 5 lat.
Nie zgodze sie z Mikado ,ze dziala poronnie ,bo to zawsze problematyczny temat - od kiedy istniej czlowiek. Dla mnie naprawde od momentu kiedy krew zaczyna krazyc.

Można by polemizować czym jest ZYGOTA. Wiem tylko,ze za tę zygotę niespełna rok temu oddałabym wszystko:tak:. Spirala jest bardzo wygodna i dość skuteczna ale ja bym się bardzo źle czuła wiedząc,że jestem wyrocznią i decyduję której zapłodnionej komórce dam przeżyć. Nie potępiam tych co chcą założyć, to każdej kobiety sprawa.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :)
u nas całkiem ładna pogoda, więc czekam na mężulka i ruszamy na spacer :)

Winki moja Julia też się tak potrafi zdenerwować jak po przebudzeniu nie ma od razu mleczunia ;) śmieszy mnie to bardzo, bo to wygląda tak, że ona by chciała już zaraz po otwarciu jednego oczka mieć mleko w buzi, a jak nie, to NERW przeokrutny :p

Gola
ja też bym się tym nie przejmowała, Julia też czasem robi sobie takie przerwy.... teraz np śpi, a jadła ostatnio o 11, a już jest 15.30... więc 4,5 godziny.... dam jej jeszcze troszkę pospać i j ą wybudzę na jedzonko, żeby na spacerku była najedzona

Widziałam, że poruszałyście temat MM, nie wiem, czy na tym wątku... ja podaję właśnie Nan, i jestem zadowolona, nie ma problemów brzuszkowych, i mała się najada, je najczęściej co 3 godziny, zazwyczaj co 4, a w nocy robi sobie przerwy ok 5 czasem 6 godzinne... a ledwo zjada 120ml... :O a może coś z nią nie tak, skoro w sumie nie ja aż tak dużo, a sporo przybiera na wadze? w ciągu miesiąca ok 1,1 kg....

I mam jeszcze do Was jedno pytanko... pisałyście, że Wasze dzieciaczki płaczą już łzami.... czy są tu może jakieś mamusie, których dzieci nie mają jeszcze łez? ja nie widziałam jeszcze żadnej łzy u Julii... :/ a czytałam, że powinny się pojawić ok 1/2 miesiąca. Fakt, Julia nie płacze dużo, ale coś tam czasem krzyczy... a łez nie ma.... może powinnam się z tym udać do pediatry?
 
Mamuśki, my już po 2godzinnym spacerku :)
Po napisaniu posta, że mała dosyć długo nie je, wstala i jadla 9 minut:)
Lillydelux nie ma u Julii łez, bo może po prostu nie płacze, tylko krzyczy, denerwuje się. Gdy Pola ewidentnie jest niezadowolona, to często nie ma łez, ale zawsze jak grochy są przy brzuszku. Ta czy siak spytaj pediatry przy następnej wizycie, będziesz spokojniejsza, albo przedzwoń i poradź się :)
 
mój alanek jak śpi dłużej i się przebudzi poczująć głód płacze strasznie łzy mu lecą jak nie wiem, a do tego ma oczy jeszcze przymknięte. Nie raz robi tak, że podejdę też do niego i zaczyna wymuszać płacz powaga patrzy mi w oczy i stęka a jak go nie wezme to drze się nie samowicie i trzęsię z nerwów rączkami jak go wezmę tak cisza, najlepsze jest, gdy biorę go do jedzenia staje pierw przed nim i mieszam mleko w butli to on już wie, że będzie jadł i biorę go na ręce na sofe siadam z nim a mały podnosi głowe do butelki , bo wie, że będzie jadł normalnie podnosi się jakby chciał usiąść
 
Dziewczyny, czy wy łykacie witaminy?
Ja biorę takie dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. najpierw myślałam że nie ma sensu już ale ostatnio tak fatalnie się nieregularnie odżywiam że chociaż tę witaminkę łyknę...
Dzisiaj kupiłam w aptece DOZ Falvit mama 60 sztuk za 44 zł, potem zapytałam w Ziko a tam 29 zł za to samo, jeszcze teraz sprawdziłam na paragonie i w internecie na e-zikoapteka :szok: masakra jaka lichwiarska marża :wściekła/y: Mogłam iść jak zwykle do Ziko, ale nieeee, była DOZ po drodze rano
Jutro kontrola u endokrynologa, chyba mnie teraz na kontrolne USG tarczycy wyśle czy mi moje Hashimoto jej nie uszkodziło...

Lillydelux zgadzam się z poprzedniczką że może twoje maleństwo akurat nie płacze tylko pokrzykuje... Patrycja np jak jest głodna to najpierw pokrzykuje, jak z jakiegoś powodu nie dostanie od razu (np ją przewijam albo wycieram po kąpieli) to potem się wydziera okrutnie i dopiero pojawiają się łzy...
Wczoraj się uderzyła głową w moją głowę to też łezki od razu w oczkach :-(

Co do dyskusji co do spirali (takiej bez hormonów) i tabletek...
Jeżeli ktoś uznaje wydalenie przez organizm zapłodnionej komórki jajowej za poronienie co jak wiemy normalnie zdarza si nieświadomie bardzo bardzo często to jeśli spirala powoduje że tak się dzieje to ja przyjmuję że spirala jest to środek wczesnoporonny. Tabletki hormonalne też chyba działają podobnie tylko że w przypadku hormonów jest to kilka "blokad" przed ciążą. Powstrzymanie jajeczkowania, zmiana właściwości śluzu szyjkowego który upośledza możliwość przeniknięcia plemników oraz taką zmianę błony śluzowej macicy żeby jeśli jednak dojdzie do jajeczkowania i jeśli jednak plemniki dadzą radę i dojdzie do zapłodnienia to komórce zapłodnionej trudniej jest się zagnieździć. no ale jak wiemy tabletki też nie dają 100% zabezpieczenia...

Są wątpliwości i dyskusje na całym swiecie. Jedno jest pewne - każdy sam musi podejmować decyzję o swoim ciele, ja podobnie jak Mikado nie zdecyduję się nigdy na spiralę... Chociaż u nas kalendarzyk odpada przy moich problemach z cyklem i tarczycą...


Od kilku dni zaczynam sobie wmawiać ciążę czując dziwne ruchy w brzuchu :-D a to pewnie moje jelitka które od trzech miesięcy mają nagle swobodę :-D Tak czy inaczej muszę kupić jakieś testy ciążowe żeby w takiej sytuacji zrobić i żeby mi nie biło na czaszkę ;)
 
reklama
Dziewczyny - Zosia dziś zrobiła coś dziwnego: po raz pierwszy, pięknym i wyraźnym głosikiem powiedziała głośno "mama"!!!! NIe sylabowała, tylko od razu śliczne mama powiedziała, aż słyszałam będąc w drugim pokoju.... tak w drugim pokoju byłam, bo to "mama" moje dziecko powiedziało do... swojego taty:eek:
 
Do góry