reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Hej kochane!!
Dziś w nocy mój mały miał przebudzenie obudził się o 2 i nie mógł zasnąć do 5 tylko leżał ,a jak do niego zajrzałam to się uśmiechał, do tej pory spaliśmy przy zapalonej lampce dziś ją zgasiłam ok 3 ale to zbytnio nic nie dało ale od dziś planuje spać na wyłączonej zobaczymy . NO i wreszcie wywalam kanapę z pokoju małego bo kurier przywiezie materac a na początku następnego tyg przyjdzie łóżko - mam dosyć skrzypienia czym między innymi dziś budziłam małego jak przysypiał, choć starałam sie jak mogłam.

Margana u nas tez jest różnie teraz mały próbuje zasnąć.No i na razie czasem mu sie udaje szybciej a czasem wolniej.Jak córka jest w szkole to jest spokojniej ale od poniedziałku ferie to zobaczymy.
Anek dobrze, że masz tatę.
ja swoja mamę będę musiała ściągnąć od kwietnia jak mój mąż wyjedzie narazie wszysko on robi(wyspecjalizował się w zakupach , że hoho).
Moja mama ma 79 lat ale posiedzi chociaż z małym jak ja bedę musiała odwieźć Tosie na 8 do szkoły bo Kornelek w tym czasie śpi. CHyba, że jeszcze mu się przestawi.
 
reklama
Witam mamusie;)

Ja dziś mam wycieczkę do Warszawy do lekarza (nie bardzo chce mi się autobusami jechać ale cóż zrobić) więc czeka mnie założenie butów (katorga). Aż się boję...

Moje dziecko się przestawiło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:z nocy robi dzień, a z dnia noc. Wczoraj tańcowała mi do 3, gdzie zjadła cyca i przytuliła się do niego i poszła spać. O 7 rano zjadła znów pobawiła się prawie do 9 i teraz śpi cały czas. NIe wiem jak mam ją przestawić;( Budzi się po 22 i tańcuje do 3. My ją lulamy ze 2 godz ona niby sobie śpi ale co ją odłożę to ona oczy robi w 5 zł i od początku płacz i lulanie;((( Macie jakieś pomysły jak ją przestawić?
 
niunia mi się teraz w drugim palcu u stopy się tak stało tym dużym i jak zwykle operacje sobie robie... moczyłam w szarym a po zrobiłam tak,że naciełam z góry w dół troszkę paznokcia z boku i złapałam ten zadzior pincetą ciągnąc w dół do nogi i takim sposobem wyrwałam kawałek paznokcia który był pod skórą tak robiłam w tamtym palcu u stopy i jest już dobrze opuchlizna zeszła teraz pilnuje żeby znów się nie wrósł wiadomo bolało jak cholera jak wyrywałam, ale odrazu ból puścił i ropa wyszła ulga potem była.
 
Dzień dobry :)
Patrycji chyba się zapomniało że miała spać w nocy w trybie 6h+3h+3h i śpi po 3 :/
Jestem strasznym śpiochem i jak muszę po nią wstać żeby dać cyca to nie wiem co się dzieje :tak:
Co najmniej raz w nocy staram się męża wygnać z łóżka żeby podał dzidzię bo inaczej jestem jak zombi:-D Najgorsze że w nocy jestem bez szkieł kontaktowych więc ledwo co widzę i jeszcze trudniej mi się obudzić...

Co do gotowania i sprzątania... ja pogrążam się w coraz większym chaosie. Mąż w obowiązkach domowych już nie robi prawie nic (jak sie zastanawiam to nie mogę sobie przypomnieć kiedy coś ostatnio zrobił) i jeszcze angażuje mnie w swoją pracę (jest w domu cały czas poza weekendami).

Mama przestała przyjeżdżać, a przynajmiej mi trochę pomogła i mobilizowała mnie do większego wysiłku. Efekt jest taki że raz w tygodniu odkurzę i umyję podłogę (powinnam ze 2 razy odkurzyć bo kudły po kątach siedzą), w łazience sprzątam po kawałku a to przy porannej czy wieczornej toalecie coś złapię i wytrę. Obiadów mi strasznie brakuje, dotąd starałam się robić 2 dania jakieś, teraz czasami jem śniadanie o 12,bywa że na obiad już nie ma czasu. Jakieś 2 razy w tygodniu oświadczam mężowi że dzisiaj jest jego kolej na karmienie rodziny i jedziemy gdzieś się pożywić.

Wczoraj byliśmy W KINIE :-D na Mission imposible 3. Po kinie miało być sushi na Rynku Głównym ale po kinie zadzwonił po męża klient i tyle było jedzenia :nerd: W domu zamówiliśmy pizzę i oprócz wczorajszej obiado-kolacji załatwia nam ona dzisiejsze śniadanie.
Co do kinowania się, poszliśmy do kina gdzie jest wielgaśna sala i mało zawsze ludzi (z nami było jeszcze starsze małżeństwo i jeden chłopak). Na początku filmu Patrycja dostała cyca, po 40 minutach wstałam na chwilę i pochodziłam z boku sali żeby jej się odbiło. Ponieważ było głośno-tak jak córcia lubi- zasnęła i przespała do końca filmu. Obudziła się dopiero jak ją ubieraliśmy :tak:


Alfa: silna z ciebie Kobieta, dasz radę z dzieciaczkami to chyba kwestia czasu żeby się przyzwyczaiły do nowej sytuacji. trzymam kciuki za powrót do zdrowia!


miłego dnia dziewczyny!!!
 
Katerinka to super że mała dała Wam film w kinie obejrzeć;)))

Anek zazdroszczę Ci takiego taty!!!Życzę mu dużo zdrówka!

Alfa trzymam kciuki za powrót do zdrowia i żeby dzieciaki czasami dały Ci odsapnąć. No i oczywiście za szybkie dostanie się do lekarza.;)))
 
A Filip nadal śpi :-DW szoku jestem :-D Przeważnie to on mnie zrywa na nogi a nie ja jego :p
No, chociaż budzić to ja go nie mam zamiaru :sorry2:
Jak się obudzi to go nakarmię i pójdziemy na spacerek, a potem mam nadzieję, że chwilę pośpi, bo muszę się pouczyć do sesji.

Trzymajcie się dziewczyny,może jeszcze dzisiaj do Was zajrzę.
 
Witajcie kochane!
U nas nocka znośna, teraz Mały leży na kanapie i stęka pracując nad kupką ;-)
Dziś ze spacerku chyba nici, bo wieje mocno i pada mżawka, poza tym trochę boli mnie gardło, chyba się podziębiłam. Dobrze, że wczoraj zrobiłam zakupy, to mogę dziś coś upichcić na obiad.

Niuniunia mam nadzieję, że szybko zaleczysz te wrośnięte paznokcie, niestety jedynym sposoben jest to, co robi Andrzelika, ale najpierw musi ci się trochę zmniejszyć opuchlizna. Jeśli chodzi o Małą, to może pomęczycie ją zamiast dawać spać wieczorem i wtedy lepiej prześpi nockę?
Alfa wyobrażam sobie, że nie jest ci łatwo- problemy ze zdrowiem i dzieciaczki domagające sie uwagi i uczucia.
Katerinka jestem pełna podziwu, do kina z malutką, może też tak zrobimy, chociaż nie wyobrażam sobie brać Małego w tak późnych godz.z domku na wycieczkę.
Alma fajnie, że syneczek taki cierpliwy i leży grzecznie sam w łóżku, jak się obudzi, mój zwykle mnie woła.
Margana zazdroszczę wypracowanego rytmu, ja też się staram, trzeba powiedzieć, że jest coraz lepiej, ale bywają gorsze dni.
Onanana zazdroszczę kochanego śpiszka, mój jak narazie po ostatnim karmieniu ok.22-23 (daję mu wtedy jeszcze dodatkowo butlę z moim mleczkiem) śpi 3-4 godz. a potem pobudka co 2 godz.
 
reklama
Dzien dobry:)
pisze na szybko, poki mala spi.
wczoraj bolal ja brzuszek ale dzieki Sab Simplex to juz nie to samo co bylo:)
jak tylk owstanie , cycek , przebranie i idziemy na spacerek, bo pogoda ladna:)
kurcze pozytalam, ale nie pamietam co juz ktorej mialam napisac:(
czuje sie dzis jak nowo narodzona!
niuniunia i andrzelika zycze, aby i Wasze problemy z wrastajacymi paznokciami sie skonczyy, domyslam sie jaki to bol
Anek kochanego masz tate!!
margana super ze latwy plan i u was sie sprawdza! my na nowo wprowadzamy, bo kolki rozpierniczyly nam wszystk oi bylo po planowaniu ;)
ponko powodzenia w sesji:)
 
Do góry