reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

reklama
Ixi napisalam juz ci na młodych mamach, ale powtore sie i tutaj. Zaciskaj kochana bardzo mocno nogi. I dzwon po meza niech bedzie przy tobie tak na wrazie co.

podgrzybek- teoretycznie to jest temat z listopadowkami, ale pewnie nie kazda z mam jest tam dopisana i jest duzo takich ktore juz nie zagladaja. Ale mysle ze ciezko by bylo policzyc.
 
grudnióweczka Filuś przecudny ;) Violett Twój kociak tez, pamietam ze juz kiedys dawalas zdjecie :) powiedzcie mi wlascicielki i milosniczki kotkow czy wasze tez jakies ostatnio bardziej przytulasne sa niz zwykle? moj to zawsze byl, ale teraz jakos inaczej sie zachowuje przychodzi do mnie i miauczy jakby chcial pogadac :D ociera sie z kazdej strony i 'domaga' sie pieszczot. A jak ostatnio zle sie czulam i lezalam to przyszedl i wlazł mi w zagłębie miedzy udami a brzuchem i za chwile mi przeszlo :D

Ixi trzymaj sie, mam nadzieje ze Ci przejdzie..

a tak swoją drogą, to jak wy liczycie te skurcze? bo mi np brzuch twardnieje, ale nie umiem powiedziec w jakim dokladnie momencie. Nie odczuwam tego ze w danej chwili o teraz i za kilka minut znowu :/ Ja np. ide sobie odgrzac zupe pochodze po kuchni, pojde siku, cos tam sie jeszcze zakręce i nagle odruchowo dotkne i czuje ze jest twardy. Wiec zastanawiam sie czy jakas dziwna jestem, czy to w ogole są skurcze, czy co. A jak bede miała skurcze i nie poczuje, ze je mam :|


Aduska, jakos moze rozwiazecie ten problem.. moja mama pracowala ponad rok w wawie, dojezdzala codziennie ponad 100 km, na poczatku bylo ciezko, ale idzie sie przyzwyczaic. I ona wiedziala na co sie decyduje, bo tu mieszkamy od zawsze.. 60 km wbrew pozorom to nie tak duzo, mozecie zawsze sie dogadac ze sprobujecie, a jak dojazdy beda bardzo uciążliwe, to wymyslicie inne rozwiazanie.. zawsze to jakis kompromis :)
 
Ostatnia edycja:
Tak tak Ania dodawalam, moje kociaki teraz bardzo lubia spac kolo mojego brzucha, tak zeby dotykaly go :) I wogole chodza krok w krok za mna. A co do tego ze jak sie zle czulas i ociak pomogl to slyszlalam ze wlasnie koty maja juz tak ze czuja co boli i sie klada tam i zaraz przestaje. Tak samo jak slina psa podobno na gojenie sie ran.
Skurcze napewno poczujesz, a takie twardnienie jest jak najbardziej ok pod koneic ciazy. Jezeli nie jest bolesne :)
 
Liczę liczę i już większe przerwy między skurczami..

Violet, Amerie, mati, ania zaciskam nogi jak tylko mogę.

Aniu na pewno poczujesz skurcze.. u mnie jest to albo taki ból jak przed okresem z tym że przychodzi falowo i jest bardzo mocny.. albo bolesne twardnienie.. takie, że nie da się nawet wyprostować... i też przychodzi falowo.
 
ixi kochana nie strasz mnie!;(
ja tez chyba dziś pojadę na IP, bo coś mnie 'ciśnie' tam na dole.... i nagle przestaje i znowu ucisk, ale jakby taki bezbolesny... nie wiem...tak jakby się coś rozciągało...
Ixi ja tez mam juz tego wszytskiego dosc;/
 
Hej :)

Ja dzisiaj po ciężkiej nocy, zasnęłam dopiero ok. 5 nad ranem, masakra jakaś:/ a wszystko spowodowane tym, że nie ma mojego N.- nijak nie mogę bez niego zasnąć buuuu:( na szczęście dzisiejsza nocka już ostatnia i w czwartek wraca.
Poszłam dzisiaj na zakupy, niedaleko do spozywczego i jak mnie zaczęło kłuć coś "tam w środku" myślałam, że do domu nie dojdę. Czytałam, że takie kłucia mogą być objawem skracania się szyjki, teraz jak usiadłam w domu to przeszło, mam nadzieję, że to nic poważnego...
Ixi- ja też mam skurcze od jakiś 2 tygodni- ale wydaje mi się, że to są te przepowiadające. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie się polepszyło!
 
reklama
Do góry