Listopad 2010

[Violett]

Ale antyHBS to badanie mające wykryć przeciwciała żółtaczki. Nie ma kompletnie żadnego znaczenia ani pora dnia ani na czy czczo. To sie albo ma, albo nie :-)

Tak tak tylko wlasciwie ja zawsze mam jakies inne tez badania tak za jednym zamachem robione, zwykla morfologie na ktora trzeba chyba byc na czczo, i to dlatego tak bo nie chce mis ie lata po pare razy do labka

Kurcze dopiero po 12 a ja juz nie moge sie doczekac normalnie tej 17.55

 

[ko81ko22]

:-)-te wszystkie emocje teraz mi towarzyszą naraz!!!
Chyba się rozpłaczę...
Wy też tak macie?

 

[lenna1982]

Cześć dziewczyny.Regularnie czytam co tam u Was tylko nie bardzo się udzielam bo niestety w szpitalu to internet ledwo chodzi.
Mija mi jutro 3 tydzień i jest ciut lepiej. Niestety dowiedziałam się że cholestaza mi minie dopiero po porodzie. Badania mam robone 2 razy w tyg do tego 2 razy dziennie ktg i sluchanie tetna maluchow co 2 godz nawet w nocy. U ich wszystko świetnie gorzej z moją psychiką Według usg ważą 2200 i 2100.
No i najważniejsze, jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego to za tydzień 13 października zostanę mamą- mam już wyznaczony termin CC

 

[Violett]

Lena fajnie ze sie odezwalas, wspolczuje Ci tej cholestazy biedulko. Ale najwazniejsze ze maluchy sa zdrowe. O kurcze ale fajnie juz za tydzien

 

[rtyska]

lenna to ty chyba będziesz pierwsza zazdroszczę.

Amerie nie wiem o co poszło z teściową, ale chyba powinnaś jej unikać jak tylko się da. To już nie są żarty tylko możesz przez nią urodzić a po co tak wcześnie? Niech Leoś ma spokój do tego 38 tygodnia.

Pogoda jest super aż się wierzyć nie chce że ma być śnieg...

 

[Trusia77]

Cześć dziewczyny.Regularnie czytam co tam u Was tylko nie bardzo się udzielam bo niestety w szpitalu to internet ledwo chodzi.
Mija mi jutro 3 tydzień i jest ciut lepiej. Niestety dowiedziałam się że cholestaza mi minie dopiero po porodzie. Badania mam robone 2 razy w tyg do tego 2 razy dziennie ktg i sluchanie tetna maluchow co 2 godz nawet w nocy. U ich wszystko świetnie gorzej z moją psychiką Według usg ważą 2200 i 2100.
No i najważniejsze, jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego to za tydzień 13 października zostanę mamą- mam już wyznaczony termin CC

Kurcze to tylko 8 dni, wytrzymaj Kochana, wiesz, że myślimy tu o Tobie i Dzieciaczkach i mocno ściskamy, dasz radę, teraz myśl o tym, że niedługo potęsknisz za tym leniuchowaniem

 

[Eirema]

Lenna ale super że u was dobrze, maluszki już takie duże i za tydzień CC...o matko to już!!!
Trzymajcie się tam mocno, rozumiem Cie mimo że leżałam tylko tydzień w szpitalu, to wizja dłuższego pobytu jest feeeeee.

Rtyska unikać jej nie mogę, bo mieszka piętro niżej. A ta sprawa to raczej długofalowa, bo poszło o rodziców chrzestnych dla Leosia, więc temat będzie wałkowany jeszcze kilka razy, zresztą siadł mi strasznie "na wątrobie" i nie mogę przestać o tym myśleć.
Póki mój małż chory i baaardzo zapracowany to nie chce z nim rozmawiać na ten temat, ale do jasnej ciasnej to nasze dziecko i do nas decyzja należy kto będzie ojcem/matką chrzestnym dla Leosia....więc albo ja się śmiertelnie na nią obrażę, a bardziej prawdopodobne że ona na mnie...

 

[daissy_]

lenna- zazdroszczę, że już za tydzień będziesz tuliła swoje Skarby na pewno wszystko będzie dobrze, musi być!! trzymam kciuki!!

Mi się marzy rozpakować się za 2 tygodnie, ale kiedy mój maluszek będzie chciał wyjść to zobaczymy. Wizytę u gina mam za tydzień to zabaczymy co tam "na dole" czy coś się szykuje do porodu czy nie. Od następnego tygodnia czyli jak zacznę 38tc to wprowadzam zazadę 3xS (seks,sprzątanie,schody)

Amerie- co do chrzcin to też mam z teściową przeboje... Postanowiliśmy, że ochrzcimy Danielka dopiero w następne wakacje bo wtedy będzie moja rodzinka z Anglii i chcemy zrobić taką większą "imprezkę", ale teściowa oczywiście tego nie rozumie. I tylko słyszę teksty: to co, może jednak chrzciny na boże narodzenie? bo jak to tak z takim dużym dzieckiem potem? to wstyd, że takie duże a nie ochrzczone... Powiedziałam jej, że i tak zrobimy po swojemu, ale mimo wszystko wkurza mnie jej gadanie. Dobrze, że mieszka 200km od nas i za często się z nią nie kontaktuje. A w ogóle moja teściowa to stara panna i możecie sobie wyobrazić co ja z nią mam. Dobrze, że mój małż to żaden mamisynek i jej "nie słucha" tylko w pełni zgadza się ze mną. No to się wyżaliłam

 

[anbar]

Pogoda jest super aż się wierzyć nie chce że ma być śnieg...

To chyba tam u was na południu ;-) W Warszawie świeci piękne słońce, ale wieje tak przeraźliwie zimny i silny wiatr, że gdyby nie to słońce, spokojnie oczekiwałabym śniegu.

 

[mychakp]

Hej dziewczyny...
Ja kolejna noc nie spie...nie moge juz lezec ani na lewym ani na prawym boku...mam tak obolale zebra jakby mnie ktos skopal...no i bol w mostku

Uprasowalam dzisiaj wszystkie pieluszki...a torby dalej nie zaczelam pakowac...

Milego dnia