Zalgol trzymam za ciebie kciuki. Mam nadzieję, że trafisz jak ja na wspaniałych ludzi (polecam panią położną Ewę - czyni cuda, uwierz). Codziennie wchodzę i sprawdzam czy u ciebie coś się ruszyło. Może to akurat będzie dziś.
Acha i poświęć się i masuj te brodawki i męcz to dno macicy jak radzi Joaś (jest u góry brzucha). Mi po 1,5 godzinie masażu zaczęło się coś dziać. Potem już w szpitalu spacerowałam i masowałam brodawki i choć ktg początkowo nic szczególnego nie zapisywało poród zaczął się.
Acha i poświęć się i masuj te brodawki i męcz to dno macicy jak radzi Joaś (jest u góry brzucha). Mi po 1,5 godzinie masażu zaczęło się coś dziać. Potem już w szpitalu spacerowałam i masowałam brodawki i choć ktg początkowo nic szczególnego nie zapisywało poród zaczął się.
Ostatnia edycja: