Listopad 2009

[katrenki]

czy te 52 tyg to tylko u ciebie w szpitalu czy w calej anglii? zdawalo mi sie, ze tu jest 39, a tamte bezplatne, ale jeszcze nie mialam oficjalnej pogadanki na ten temat w HR, bo jeszcze nie jestem pewna, kiedy chce zaczac macierzynski, zalezy, jak bede sie czula...

wiesz teraz to juz nie wim czy wszedzie czy tylko w nhs moze rozne firmy maja swoje regulacje...pamietaj tylko, ze musisz im dac wczesniej znac kiedy chcesz ten macierzynski, potem mozesz to zmienic ale i tak musisz im dac conajmniej 4 tyg wczesniej znac, no chyba, ze u Ciebie jest jakos inaczej.;-)

 

[Pianistka]

L4 - to takie w przenośni
Tzn pracuję i mieszkam w Irlandii. W kontrakcie mam do 20dni płatnego chorobowego (tzn firma płaci 100% ale social i tak zabiera 20%). Te płatne chorobowe już wybrałam więc następne zaświadczenie o zwolnieniu lekarskim będę miała już nieodpłatne...
Ja właśnie nie chcę "marnować" macierzyńskiego przed porodem dlatego te zwolnienia lekarskie... Zresztą po tych 26 tyg płatnego macierzyńskiego chcę przedłużyć urlop o kolejne 16tyg nieodpłatnego wychowawczego..
A jak to w Anglii wygląda??

Ja jestem w Szkocji, u nas mi przysluguje 39 tyg. platnego urlopu macierzynskiego, odejsc z pracy mozna juz na 6 tyg. przed data porodu i od ciebie zalezy kiedy ci macierzynski zaczna wyplacac (najpozniej zaczynaja placic w tyg. w ktorym planowany jest porod). No i przez 6 tyg. placa 90% pensji a potem kolejne 33 tyg. zazwyczaj najnizszy krajowy.

 

[katrenki]

jesli to tylko pajaczki to moze ci je usunac kosmetyczka....

 

[banAna]

pajaczki tak,ale niestety sa jeszcze te 2 zylaki..((

 

[banAna]

Ja jestem w Szkocji, u nas mi przysluguje 39 tyg. platnego urlopu macierzynskiego, odejsc z pracy mozna juz na 6 tyg. przed data porodu i od ciebie zalezy kiedy ci macierzynski zaczna wyplacac (najpozniej zaczynaja placic w tyg. w ktorym planowany jest porod). No i przez 6 tyg. placa 90% pensji a potem kolejne 33 tyg. zazwyczaj najnizszy krajowy.

z tego co wiem, te 33 tyg to tylko £120/tydz, masakra

 

[katrenki]

to jednak jest inaczej bo tu mozasz isc na macierzynski juz 13tyg przed data porodu z latnosciami to wiem, ze jest roznie, mi placa 8 tyg 90% pensji potem kilkanascie tyg 50% plus te 112tygodnowo macierzynskiego i reszte juz samo macierzynski ale moglam wybrac opcje zeby rozlozyli mi to na rowne platnosci wiec chyba tez zalezy gdzie pracujesz....pofarcilo mi sie, ze dostalam tam kontrakt akurat jak zaszlam w ciaze

 

[katrenki]

z tego co wiem, te 33 tyg to tylko £120/tydz, masakra

no ale wtedy napewno przyznaja ci jakies zasilki....ja zamierzam sie starac o wszystko co sie da....;-)

 

[Pianistka]

z tego co wiem, te 33 tyg to tylko £120/tydz, masakra

Nie taka masakra, dochodzi ci taki dodatek na dziecko ponad 20 funtow wiec sie robi ponad 140 tak jak przy pracy na part time, a nie pracujesz I tak to wyglada lepiej niz w Polsce.

 

[katrenki]

no...ja sie ciesze, ze mi sie nie zrobily bo tez mam sklonnosci moja mama ma...mi narazie tylko te nieszczesne naczynka pekaja jak nakrecone...ale spoko mam za to pokazna kolekcje rozstepow......

 

[katrenki]

nie wiem dokladnie jaka jest Twoja sytuacja, ale jest tez child tax credit no i moze nalezy ci sie incom support, hausing benefit itp.....dowiadywalas sie?