reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

reklama
Kanałowe jest refundowane przez NFZ w ciąży i w okresie połogu :) Ja na szczęscie chodzę do takiej dentystki, która ma kontrakt z NFZem. A znieczulenia są specjalne dla kobiet w ciąży, nie pytałam o nie dokładnie, bo "ból dentystyczny" działa na mnie odstresowująco więc świadomie się na niego godzę :-D
Na tym polega absurd, ze kanałowe w ciąży jest refundowane, ale nie można zrobić rtg, a to z użyciem mikroskopu już refundowane nie jest... Tak ze nikt kanałowego nie zrobi. Pisałyśmy już z resztą o ty. Ja też byłam pewna że refundowane, dlatego to 1000 zł to był ból:wściekła/y:. Ale tak właśnie działa państwowa służba zdrowia. Aparaty ortodontyczne też są refundowane do 13 roku życia, tyle że nie można zakładać poki się nie wykształci zgryz, szcęka, żuchwa...:baffled::wściekła/y:
 
Dziewczyny czy macie też takie bóle w okolicach pachwin? Ja czasami nie mogę wytrzymać zwłaszcza jak leżę i chcę zmienić pozycję mój lekarz powiedział że to może być od kręgosłupa ale sama nie wiem...

może ci się rozchodzić spojenie łonowe - do pewnego stopnia to normalne
 
Witam ! U nas słoneczko i zapowiada się piękny dzionek:-D Odnośnie orgazmów i pozycji przy porodzie...to niestety ale ani przy jednym ani przy drugim orgazmu nie miałam ..hihi...a co do pozycji,to jak rodził się mój pierwszy synuś,to przy parciu się zaklinował...a ja mia łam taką chęć kucnąć...niestety nikt mi nie pozwolił,a błagałam...pewnie by to szybko poszło,a tak bóle parte przeciągnęły się na 2 godz i 10 min...co już stanowi zagrorzenie dla dzieciątka...tak wyszło ,pewnie dlategoże jestem drobna
(46kg) bo parłam bez przerwy i z całych sił..a na skutek tego przy porodzie pękła mi nawet szyjka macicy...jak rodziłam drugiego synka to już były 3 parcia w pozycji pósiedzącej..inna bajka:-):-)
 
a mnie strasznie od kilku dni boli kręgosłup w krzyżach, ale to może być od sprzątania, bo przy tym remoncie ciągle coś trzeba zamieść, zatrzeć itp. A wczoraj mnie balał kręgosłup tak przy kości ogonowej. Masakra, usiedzieć nie mogłam :((( też tak was męczy??
W pachwinach nic mnie nie boli ale może passingby ma racje i to miednica :))
 
Marta
W takim przypadku to bezdyskusyjnie można poczekać bo to pewnie prawie kosmetyczne sprawy ;-)
No właśnie wiem i dlatego się cieszę, że nie mam poważniejszych spraw żadnych z zębami. Znieczulenie złe, ale z drugiej strony jak się nie wyleczy tego to może być gorzej. Ehhh, a ciąża to miał być podobno w naszym życiu jedynie okres radości, zero stresów i w ogóle :-)
 
w Oleśnicy k. Wrocławia rano lało, a teraz słonko świeci i duchota się zrobiła, ale lepiej jak grzeje, bo w mieszkaniu gładzie mi szybko wyschną:tak: Jeszcze z 2 tygodnie i się przeprowadzamy:tak::-):-):-) Już nie mogę się doczekać!:tak:

Z tym orgazmem to jakaś paranoja;-) nie wyobrażam sobie tego, przecież przy porodzie towarzyszy nam ból, eh... nie mieści mi się to w głowie!:szok:
 
Czesc dziewczyny kiedyś się już przedstawiałam ale to było bardzo dawno strasznie dużo piszecie ;-)jestem mamą prawie dwuletniej Zuzi i w listopadzie spodziewam się kolejnej córki :-)
z tym ograzmem to niezly numer mój poród nie byl jakiś traumatyczny ale żeby to było przyjemne to nie mogę powiedzieć:sorry:
pamiętam że jak uczyłam sie do jakiegoś egzaminu na studiach to wyczytałam że w Afryce jest jakieś plemie w którym kobiety rodzą bez bólu i że to kwestia nastawienie... w bardziej cywilizowanych kulturach kobiety od urodzenia są zaprogramowane że porod rowna się cierpienie

Witam Dziewczyny i dziękuje za bardzo miłe przyjęcie :)
Czytałam bardzo podobne opracowanie, chyba nawet to był czyjś doktorat... Takich plemion jest wiele! Kobiety rodza w towarzystwie starszyzny, a w tym czasie mężczyźni wznosza modły. I masz kilolek rację, same wybierają pozycję. Wiele z nich rodzi w pozycji "na czworaka", w sumie jak zwierze. Wyobrażanie sobie na sali porodowej rodzić w takiej pozycji...? Teraz jestem w trakcie lektury "Urodzić razem i naturalnie", tam położna promuje pozycje, które kobieta sama wybierze i faktycznie, najcześciej jest to kucanie z podpora pleców. A kto je podpiera? Mąż! Nawet na you tube są filmiki jak kobiety tak w domach rodzą.
No... ale my żyjemy w cywilizowanym kraju, seks jest grzechem, a porób cierpieniem...
 
reklama
No i bądź tu człowieku mądry i dokonaj wyboru...:confused2:

Moja dentystka powiedziała, że mam tylko jakieś "drobnostki" do zrobienia, zapisała sobie które zęby i stwierdziła, że mam przyjść po porodzie. Powiedziała, że nie będzie mnie jakimś borowaniem męczyć teraz, bo raz że hałas i dzidzia może się wystraszyć, to akurat teraz nie potrzebny mi ból ;-)

Ja znowu czytalam ze II trymestr jest najlepszy na leczenie zebow :) dzidzi nic nie szkodzi i juz bardziej odporna na wszystko jest :)
 
Do góry