Komputer chodzi od godziny, chyba się wystraszył ze idzie do naprawy ;-)
Asiulka babci oczywiście pięknie spała

Ja chyba nie umiem już jej usypiać ech... tylko na noc idzie mi świetnie, w dzień nie mam szans. W każdym razie wyszliśmy dziś na spacer już i młoda odleciała w kilka chwil

Stęskniona za świeżym powietrzem

Oczka nie ropieją prawie wcale, juuupiii!!! Katarku też na lekarstwo!
Powiem Wam po cichu że chyba powinnam odstawić od cycka, to by nam ułatwiło wspólne życie. Bo tak - ja się denerwuję że Asia ciągle chce wisieć, Asia się denerwuje że nie ma tyle mleczka, że nie zawsze mogę ją nakarmić (gdy np siusiam;-)). Co innego jakbyśmy były ze sobą cały dzień, ale dużo mnie nie ma i wtedy wcale jej się nie dziwię że ciągle chce do mamy.
Do mam więcej niż 1 dziecka: czy Wasze maluchy wnerwiają się gdy starszak coś ma a one nie? Asia jest BARDZO zazdrosna, wogóle dziś. Julka nie może wziąć z miski flipsa, bo ta się wścieka, albo dostały budyń - Julia w duzej misce, Asia w małej, Asia chciała koniecznie miskę Julki. I koniec. Nawet łyżkę mimo że miały tę samą. ALbo jeszcze lepiej- młoda ma swoje, chce Julki, a gdy dostanie to po chwili wyrzuca, ale i tak nie pozwoli wziąść tego Julce.
Już nie mówiąc o zazdrości o mnie.
Marta Tak jak Etna mówi, Antoś odsypia choróbsko i fajnie. Najgorsze jest dziecko chore i niesypiające ;-)
Ilona u nas jak rozpoczęły się zapisy 1.03 to 10.03 już nie było prawie na nic miejsc. Najlepiej znaleźć pracodawcę, który zatrudni Cię jak UP da Ci kurs. Tak m.in. załatwiła sobie kurs dziewczyna brata.