reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Strasznie to bolące... Brzuszek robi mi się twardszy coraz wyżej. niedawno ledwo ponad podbrzusze był twardy, teraz idzie coraz wyżej.:tak:Maleństwo rośnie jak na drożdżach!:-D Obym na weselu sie dobrze czuła. ;-)
 
reklama
Hej, dawno mnie tu nie było, ale czytam Was na bieżąco.
Witam nowe listopadówki!
Widzę, że nie tylko ja sie borykam z grzybkiem, ja dostałam jakieś tabletki dopochwowe, biorę, ale tam jest napisane, że nie powinno się ich brać w ciąży:-(.
Co do zakupów, to wózka jeszcze nie kupuje, łóżeczko mam po synku, tylko nową pościel kupię,ale ciuszki i owszem, poprostu nie mogę się oprzeć;-).
Mam pytanie, czy Wy już czujecie swoje maluszki? Ja jeszcze nie, nie wiem kiedy powinnam czuć.
Pozdrowionka :tak::tak::tak:
Chyba w okolicach 20 tyg powinnysmy cos czuc. Niektore moga nieco szybciej. Chociaz jak czasem leze i poloze rekę na brzuszku, to staram sie tak wyciszyc i wsluchac czy cos tam sie nie rusza, ale jeszcze troche za wczesnie.
Bo zastanawiam sie czy bede wiedziala, ze to własnie dzidzia sie poruszyla...
 
Miley- Ja jestem tzw. pierworódką więc nie mam pojęcia jak to jest , nie mam żadnego porównania .Hmm... liczę na to , że te parę miesięcy co przede mną dużo czasu na zasięgnięcie opinii...:-)
Jeżeli chodzi o zakupy to w ostatnią niedzielę wraz z moim M. odwiedziliśmy Ikeę żeby zobaczyć , czy jest tam coś dla maluszka i porównać ceny. Powiem Wam ,że naprawdę nic tam szczególnego nie było. Były może ze 2 ładne łóżeczka , ale materiał z jakich był wykonane pozostawiał wiele do życzenia. W internecie jest wiele ładnych rzeczy , chyba tam warto szukać:-)
Przeciez ikeowe melble, to tani szit, z masowej produkcji i jak moze to byc dobre? Dla kogo jak dla kogo, ale dla własnego maluszka to mozna znalezc cos lepszego i nie koniecznie duzo drozszego.
 
martolinka gdybym mogla wybierac wybralabym cesarke. Moj poprzedni porod wspominam bardzo zle, chcialabym zaplanowac dzien w ktorym pojade do szpitala i bez stresu oczekiwac przyjscia dziecka na swiat. Teraz cesarka to nie jest zbyt inwazyjna operacja. Po 2 latach praktycznie nie ma sladu. Nie to co kiedys kilkadziesiat szwow.... I po rozmowie z wieloma znajomymi mysle ze to byloby lepsze rozwiazanie, przynajmniej dla mnie...
Tylko ze na zyczenie, to koszt jakis 2tyś zł. Jesli ktos ma zbedne, to spoko... Ale mozna normalnie rodzic ze znieczuleniem. Wtedy lekarz musi kontrolowac porod zeby mowic kiedy przec bo nic nie czuc.
 
jezeli chodzi o dzidzie to ja ja czuje.zdarza mi sie to prawie codziennie,albo rano albo wieczorem
jak sie poloze i wyluzuje to wtedy czuje jak mi sie z jednej czesc brzucha przewala na druga i wtedy mam takie zgrubienie i to na razie wszystko ale bardzo mile uczucie hahaha,czekam na wiecej :)
 
dla mnie to byly takie szpileczki wbijane w bok :( ale jak normalne to uszaki do gory mi juz przeszlo :) choc drugi dzien po uklociach tez byl ciezki :))) Natalunia sie tylko nie przemeczaj na tym weselu :D
 
Hej dziewczyny:) przyszlam sie do was zapisac:) ja mam termin na 30 pazdziernika. wg ost @ jestem w 17tc wedlug usg,wzrostu dzidzi itd w 15tc. mdlosci mi wreszcie pomalu mijaja:) pierwsze rucdy niuni czulam 9tego maja:) teraz coraz czesciej i mocniej:) lekarz mowil ze moge czuc szybciej poniewaz jestem (bylam) bardzo szczupla. w srode zaczynam 16tc i mam wizyte u gina moze poznam plec:) pozdrawiam was wszystkie:) i wasze maluszki:)
 
Szpileczki non stop. Na szczęście na chwile przestanie, a później do ataku! ech...
Co do wesela, to mamy 6 wesel łącznie z naszym w tym roku :sorry2: Pierwsze naszych bardzo dobrych znajomych, którzy tydzien przed naszym mają :tak: pojadę na 100% ale nie będę za dużo tańczyć. Bo nasze wesele ważniejsze ;-) A nawet jak w domku tańczę to nic mnie nie boli, tylko musze uważać, żeby za bardzo nie szaleć. A tak uwielbiam tańczyć!
 
reklama
Dziewczyny ale macie tempo ja niestety nie byłam w stanie aktywnie uczestniczyć w życiu forum z powodu moich dolegliwości ciążowych które wciąż mnie nie opuszczają
ja jeszcze nie czuję ruchów ale przyjdzie jeszcze na to czas pamiętam jak przez dwa ostatnie miesiące ciąży Zuzia postanowiła ulokować swoją nogę pod moim żebrem :sorry2: przez co nie mogłam prawie siedzieć ...ale cóż
czy wy już macie brzuch bo u mnie na razie ani śladu ale w poprzedniej ciąży też pojawił mi się dopiero ok 6 miesiąca
 
Do góry