reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Gosia a to gdzie ty teraz jestes ? :o :o ;o bo zgubiłam sie :D
ja w domu jestem hehe:-)ale 7.10 jedziemy do Londynu na 3dni wiec pytam babeczek z uk gdzie kupic jakies fajne gadzety na urodzinki:-)
Gie-osiu a bylaś może w tej hurtowni Costa na Ksiecia Witolda? Maja tam tez rozne balony foliowe. Cena w sklepie netowym za 18" ok. 7,50 za szt. a po 20 zł to sa takie big ponad 30" Foliowe : Costa - sklep internetowy
ciekawe czy na miejscu tez taka czy drozej?

W ogole maja tam pelno roznorodnych gadzetow i pierdółek na wszelkie okazje. Dawno nie bylam, ale jak zachodze to moge pol dnia spedzic ogladajac i grzebiac w tym wszystkim ;D

nigdy nie bylam w tej hurtowni ale widzialam ich sklep chyba na Krakowskiej i tam wlasnie widzialam takie wielkie sliczne balony po 20zl helowe ale byly cudne...musze sie wybrac skoro polecasz:-) kurcze patrze na te balony z costy i sa super te po niecale 8zl...musze tam przed wyjazdem ciagnac zeby sie nie okazalo ze drozej w uk kupie..

Lagajka witaj:-)
 
reklama
witam jak zwykle nocą...
Witam, sie i ja. Sloneczko świeci, pranie wyprane tylko trzeba powiesic, mala smacznie spi, ja jem sniadanko i ogladam ddtvn ;-) Dzis boli mnie lewy jajnik-chyba owulacja bo dzis 15 dzien cyklu czyli by sie zgadzało-zobaczymy jak przyjdzie @.
Dziewczyny potrzebuje sprawdzonej, dobrej maści na blizny. Cena nie gra roli, byle by była dobra. Moze macie cos sprawdzonego.
ja znam tylko cepam

Ilona powiem szczerze , z mnie to co napisałas zaskoczylo. Porozmawiam z pediatra na ten tamat. w szkole rodzenia mówił ratownik, ze nie nalezy sciagnac ubrania , bo można warstwy skóry wyrwac dosłownie.. I warto miec w domu hydrożel do schładzania .
no cóz, widać rozne opinie sa na ten temat. Z resztą chyba jak na każdy. Wiem, ze kiedys (jak ja bylam mała) na 100% kazali najpierw ściagać

kurcze, ale oparzenia to nie taka sprawa , gdzie moga byc rozne opinie!!!!! Czy mamy kilka sposobów reanimacji?? Co ma robić rodzic w takim razie? obłęd

ja używałam no-scar i niestety lipa. Ja mam bardzo duze rozstepy 0d 0,3mm do nawet 1 cm :(
byłąm u kosmetyczki jednej , drugiej i tylko laser... ale kasa kasa kasa ... duzo kasy
niestety tak. Cięzko się połapać co aktualnie jest "na topie" niby mowią, ze teraz obowiązuje taki czy taki system ale zmienia się tak szybko, ze podejrzewam, ze też każdy ma po prostu swoich zwolenników

Dziunka jak sie mieszka na nowym?? Kupiłaś łóżeczko??
Kilolek jak synuś?? Lepiej już?? Jak z mezem?? Mam nadzieje ze sytuacja opanowana.
Kuba zdrowszy, nadiar niespożytkowanej energii go rozsadza, nieznośny zrobił się strasnzie.
Z mężem jako tako.Jaoś nie wierze w to nagłe przejrzenie na ocy po latach, takze wydaje mi się, ze to tylko odwlekanie nieuniknionego ale moze sie mylę

czesc laseczki, a ja oczywiscie padam
dzisiaj mialam na 13, ogarnelam pokoj, pranie, prasowanie, maly trzym sie mnie tak kurczowo, ze jak go tylko odkladam to ryk, potem zawiozlam go do mojej mamy i do roboty. Skonczylam o 18 i po synka, dal mi znowu popalic (moja mama mowi ze nie wie co mu, on jak juz mnie zobaczy to koniec, nie odpusci mi nawet jak ide do toalety, dopiero tak po godzinie dwoch daje mi odetchnac) o 21 po meża, mały już mi zasnąl w samochodzie, teraz usnal w lozeczku padam na pysk. Jutro o 6 pobutka, troche mi juz lepiej po tym antybiotyku. Bartek do południa ma wolne i jedzie z malym do Hepatologa - w koncu - trzy miesiace czekalismy na ta wizyte. Mam nadzieje ze nie beda go jutro kłuć, w razie co pojedzie w miare na czczo tzn o 8 maz ma dac mu kaszki a wizyta na 11.30
u mnie identycznie. Z tym, ze mój wisi na mnie od samego rana i wieczorem już do samego spania
 
Wiewiór mam nadzieje że uda mi sie w piątek (namówiłam M - i jedzie za mnie), coś czuje że przyda ci się grupowe klepanie po ramieniu ;)
 
witajcie z rana :-)
coś mi w nocy łupnęło w łopatce jak Igorka którys już raz z kolei kładłam spać...ale boli...D rano rozmasował ale ***** to dało...mały niezadowolony bo go nie noszę i wymyślam cuda żeby nie płakał...najchętniej bym poleżała jak placek na płasko...czuję się jak inwalida :-( ałaaaa:-(
 
witam sie i ja... u nas noc średnia mały 3 razy wstawał :| <boshhhhhhhh kiedy to sie skonczy :(((( > ja kolejny dzień jak lunatyk :/ przez to wsyztsko kłócimy sie z moim P .. :| ja zmeczona o wszystko sie czepiam a on mnie :| eh ... trudno jeden strajk przeżyłam to i drugi przeżyje ;) .. Pawcio od wczoraj śmiga na nóżkach jak szalony !! wystarczy podejdzie do czegos wstac i rusza na zwiedzanie :D do takiego wstawania jak Olivera Klaudzi to jeszcze nam daleko :)
 
witam sie i ja... u nas noc średnia mały 3 razy wstawał :| <boshhhhhhhh kiedy to sie skonczy :(((( > ja kolejny dzień jak lunatyk :/ przez to wsyztsko kłócimy sie z moim P .. :| ja zmeczona o wszystko sie czepiam a on mnie :| eh ... trudno jeden strajk przeżyłam to i drugi przeżyje ;) .. Pawcio od wczoraj śmiga na nóżkach jak szalony !! wystarczy podejdzie do czegos wstac i rusza na zwiedzanie :D do takiego wstawania jak Olivera Klaudzi to jeszcze nam daleko :)


Kochana to tak jak u mnie. Ja nie mam sily na nic a mój N wcale sie nie wyrywa do pomocy. Ja rozumiem ze on jest zmeczony no ale ja tez jestem.
 
cześć laseczki!!!!
mój syn dzisiaj postanowił powitać jesień i wstał o ... 4:20 :szok::szok: maaasakra

ale potem poszedł jeszcze spać o 5:50 więc nie najgorzej

ja właśnie piję kawkę i oglądam DDTVN dzisiaj prowadzą moi ulubieńcy Prokop i Wellman:-):-)
 
Z góry sorry za pytanie, że taka niezorientowana jestem... - Przeprowadzasz się "na swoje" czy do kolejnego wynajętego miejsca ?

Do wynajmowanego niestety, na własne brak perspektyw póki co :-(

Gratulacje! To super postep! Mysle ze dlatego, ze sie najadla porzadnie, tzn. chwycila butle i jest od razu postep. U nas pewnie bedzie duuzo ciezej....

A co Katrenki jest pielegniarka?

Ona już dawno pije mleko a i tak po mleku i dwóch cyckach budziła się po 2 godzinach. A teraz ładnie już śpi :tak:


Dziunka otworzy niedlugo biuro do spraw przeprowadzek, widze ze dobrze zyjesz z tejsciowa tak trzymać!!!!

Haha :-) A co do teściowej to tak, fajnie jest;-) Robi obiady, czasem kolacje, wiesza moje pranie :-D ALe już chcę się odciąć na nowo bo w końcu kobieta się wykończy, dla nas wstaje o 4 rano! Szok!!!:szok:


Ddddddddziennn dobry bardzo ;-D zapowiada sie swietny dzien. Humorek dopisuje a Marcel zaprasza na poranna gimnastyke. ps Marcel przekazuje ze z tej perspektywy swiat jest ciekawszy hehehehe

HAHAHAHHAHAHA :-D


Ula czasami człowiek sie zabezpiecza a natura płata figle.

Tak, tak, znam osobiście dwa przypadki ciąż przy regularnym braniu tabletek ;-)

Dziunka jak sie mieszka na nowym?? Kupiłaś łóżeczko??
Kilolek jak synuś?? Lepiej już?? Jak z mezem?? Mam nadzieje ze sytuacja opanowana.

Łóżeczka nie kupiłam, mam koc dookoła jak Ty;-) Na razie odpuszczam bo w końcu na ile czasu to miałoby być skoro zaraz będzie spała w normalnym łóżku...

Hej dziewczyny, po przerwie nie nadrobię pewnie wszystkiego, ale jestem zupełnie bez czasu. Praca, Marika i rajd po sklepach w poszukiwaniu rzeczy do nowego gniazdka absorbuje na 100%
Ale myślę o Was często :)

No bo już się martwiłam o Was :-)


witajcie z rana :-)
coś mi w nocy łupnęło w łopatce jak Igorka którys już raz z kolei kładłam spać...ale boli...D rano rozmasował ale ***** to dało...mały niezadowolony bo go nie noszę i wymyślam cuda żeby nie płakał...najchętniej bym poleżała jak placek na płasko...czuję się jak inwalida :-( ałaaaa:-(

Oj, znam ten ból, współczuję...:-(


Marta sto lat dla mężusia :-):-):-)


MAMY DRUGIEGO ZĘBOLA!!!! :-):-):-)

U mnie sporo do opowiadania!:tak:

Plan dnia mniej więcej wygląda tak: rano wstaję o 6:30, ubieram laski i siebie, karmię Julię, Asia na plecy i spacerkiem do szkoły na 7:30. Wracamy, karmię Joasię, młoda chwilę się pobawi, na plecy i śmigamy do teściowej. Potem do domu po auto i jadę do pracy. Ogólnie nie tak źle ;-)


Asia krzywo stawia jedną nóżkę, poszłam do lekarza i trafiłam na starą babę (mojej nie było):wściekła/y: i nie dość że odkryła drugiego ząbka Asiuli to nawet nie raczyła spojrzeć na ułożenie nózek, dosłownie nic , jestem wściekła.:crazy: Powiedziała że to normalne.:confused2: No nie wiem! I co ja mam zrobić? ZNowu lecieć do lekarza? Już mnie tam znają i z daleka krzyczą " O Asia przyszła" :-D

Młoda zaczęła też pokazywać rogi.:rofl2: Ostatnio babcia jej nie pozowliła pójść do psa to z wściekłości zaczęła rzucać fletem :szok: Zaczęła mnie też szczypać jak jej coś nie pasuje. A ostatnio jak byłam u Marty mówiłam że Asia nie okazuje złości :-D


Sorki że tak wszystko na jednym wątku, nie dam rady inaczej, dziś może podłączę kompa i wrócę :tak::-)

Pozdrawiam laseczki!:-)
 
Witam się i ja. Mi dziś Synek dał odpocząć położylismy go ok 20.30 obudził się wnocy tylko raz o 3 ;D i wstał o 7 i śpi znowu - oczywiscie sam zasnął ;D ;D ;D ;D
On mi czasami robi takie niepsodzianki. Sam zasypiał przez całe od 4 do 6 msc. Potem połowę 7 msc zaypiał sam i teraz w 10 ;D A ja dokłądnie pamiętam i się tym delektuję.
Po tysiąckroć powtarzam, ze dziecko które potrafi zasypiać samo nie będzie tego robić ciągle ;/

Ja od rana też wkurzona zawsze bo całą energię wywalam na sprzątanie dywanów. Mieszkanie na jednym piętrze z rodzicami moimi wk.....a mnie totalnie. Za parę dni przyłazi do nas majster i zaczyna remont góry, nareszcie, chociaż nie wiem czy do zimy zdążymy. 3 pokoje remontowałe od ścian po podłogi, 1 pokój trochę mniej. Zostaje kuchnia zrobiona przez dziadka z piecem kaflowym ;/ i łazienka ok. Korytarz w boazerii ciemnej ;/ ale ja powoli się jej pozbędę ;D

Nasze dzieci już wiele rozumieją więc ja musze się hamować w darciu się na męża ;P a drę się codziennie o byle co...W nocy dzonię do niego tel. i on przynosi nam mleczko ;P a ja i tak wiecznie narzekam ;/

Miłego ;D
 
reklama
hej kobitki!
mam dosłownie 3 minuty więc choć raz postanowiłam przywitac sięz raa (choć już bliżej południa właściwie)

Kasiulla u nas norma jest 6 pobudek (od 23 do 6,30) na cyca grrr

no cóz, powiem Wa, ze uż denko zmęczona jestem
pranko uprane, rozwieszone, zmywanie nastawione, obiadek ugotowany, odkurzone, dziecko ululane, nawet ciastolinowe ludki polepione(tak się chwalę, ze coś w domu robie, bo Kasiula to juz pewno to wszystko przed 8 zrobiła hehe), a teraz czas do pracy niestety, a teraz właśnie mam ochote podpoczywać grrr
 
Do góry