D
dziunka24.
Gość
Do mojego taty. Wrócił z USA i mieszka sam, także do niego się zwalimy 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do mojego taty. Wrócił z USA i mieszka sam, także do niego się zwalimy![]()
Ulenka a co ty masz za laktator? Bo ja mam elektryczny aventa. Jezeli masz taki sam to ja ci moge poslac taka gumke bo ja mialam przy moim dwie. O ile to chodzi o to co ja mysle.A mnie zaraz coś potarga...
Nigdy nie skarżyłam się na BB na mojego męża ale wczoraj uszkodził mi laktator Medeli pożyczony od naszych znajomych......
On zajmuje się myciem i wyparzaniem a wczoraj zebrało go na dokłądne jego oczyszczanie i jedną rzecz wyciągnął taką malutką, przez którą wpływa mleczko do butelki i przez to laktator źle ciągnie. No szlak mnie trafi bo wszystko kupiliśmy a jedynie laktator wypożyczyliśmy i okazuje się, że pewnie będziemy musieli odkupić a po drugie ja go bardzio potrzebuję, nie chcę z powodu braku laktatora zakończyć laktacji bo w dzień czasami muszę ściągać. Mój mąż do czego się nie dotknie to zepsuje: łopatę popsuł, sąsiada siekierę popsuł, dzwonek 30 letni nasz domowy poprosiłam go żeby przykręcił bo jak ktoś dzwonił do furtki budził małego-odkręcił i...popsuł, kupić musiał nowy, tata go prosił o zrobienie dziur wiertłem na podwórku-popsuł wiertła dwa, urwał je..mogłabym tak wyliczać i wyliczać, same straty a teraz moja dojarka...zaraz się poryczę :--
-
-(
A mnie zaraz coś potarga...
Nigdy nie skarżyłam się na BB na mojego męża ale wczoraj uszkodził mi laktator Medeli pożyczony od naszych znajomych......
On zajmuje się myciem i wyparzaniem a wczoraj zebrało go na dokłądne jego oczyszczanie i jedną rzecz wyciągnął taką malutką, przez którą wpływa mleczko do butelki i przez to laktator źle ciągnie. No szlak mnie trafi bo wszystko kupiliśmy a jedynie laktator wypożyczyliśmy i okazuje się, że pewnie będziemy musieli odkupić a po drugie ja go bardzio potrzebuję, nie chcę z powodu braku laktatora zakończyć laktacji bo w dzień czasami muszę ściągać. Mój mąż do czego się nie dotknie to zepsuje: łopatę popsuł, sąsiada siekierę popsuł, dzwonek 30 letni nasz domowy poprosiłam go żeby przykręcił bo jak ktoś dzwonił do furtki budził małego-odkręcił i...popsuł, kupić musiał nowy, tata go prosił o zrobienie dziur wiertłem na podwórku-popsuł wiertła dwa, urwał je..mogłabym tak wyliczać i wyliczać, same straty a teraz moja dojarka...zaraz się poryczę :--
-
-(
Ulenka a co ty masz za laktator? Bo ja mam elektryczny aventa. Jezeli masz taki sam to ja ci moge poslac taka gumke bo ja mialam przy moim dwie. O ile to chodzi o to co ja mysle.
Ulenka a co ty masz za laktator? Bo ja mam elektryczny aventa. Jezeli masz taki sam to ja ci moge poslac taka gumke bo ja mialam przy moim dwie. O ile to chodzi o to co ja mysle.
w PL dziewczyny pewnie mają pogodę to spacerująWydaje mi sie czy tu dzisiaj pustkami swieci???