reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

A ja po USG :D Dostałam w końcu zdjęcie, zważyli mnie i ciśnienie zmierzyli; za 3 tygodnie pierwsza morfologia, glukoza, mocz i wR (żeby wykluczyć kiłę). Na szczęście jestem honorowym dawcą krwi, to badanie na grupę i czynnik rh mnie omija :)
za miesiąc kolejna wizyta u gin.
Już czuję się dobrze. Wszyscy się śmieją, że mam za dobrze, bo ciążę znoszę w miarę przyzwoicie xD Męczy mnie coś czasami, ale to pryszcz w porównaniu ze wspomnieniami innych babek.
Mój T. juz nie mówi o dzidzi "kropka" - jak zobaczył zdjęcie, to stwierdził, że jest malutki jeszcze (ba, ma dopiero 8,4 mm)
buziaki:*
 
reklama
Witajcie kochane :) czytam, ze u wiekszosci z was wystepuje bol dolu brzucha i ciagniecie w jajnikach przy szybkiej zmianie pozycji, u mnie jest identycznie, nie moge szybko wstac bo odrazu mam to ciagniecie, a w sobote rano wyladowalam w szpitalu :( obudzil mnie bol prawej strony brzucha, byl taki dziwny, ale stwierdzilam, ze to na siusiu, polecialam do lazienki i jak usiadlam zaczelam czuc jak robi mi sie ciemno przed oczyma, burza mozgu i szybko do sypialni, bo gdyby cos mi sie tam stalo to mojego spiacego mezusia na pewno bym nie dobudzila wolaniem, nie doszlam niestety do lozka tylko padlam tuz przed :( zimny pot, problem ze zlapaniem powietrza i poczucie, ze zaraz odplyne. W ciagu kilku sekund bylam mokrusienka na calym ciele, ublagalam meza zeby nie wzywal ambulansu ale za to musialam sie zgodzic na zawiezienie mnie do szpitala, zrobili mi badanie krwi, podlaczyli kroplowke, zrobili ekg pozniej usg z dwoch stron ;) i okazalo sie, ze wszystko jest ok. Mam o dbac, nie przepracowywac sie (i jak to robic kiedy w pracy spedzac musze po 12 godz) powiedzieli mi ze moglam zemdlec z bolu, ale ten bol nie byl az taki zeby zemdlec, mialam niekiedy gorsze, mowia ze zdarza sie zemdlec w czasie ciazy... w sumie wiele sie nie dowiedzialam, ale zobaczylam moja kruszynke ktora tak sie wierzgala i machala raczkami i nozkami ze trudno jej bylo zrobic zdjecie :) takze moral z tego taki, ze moze bolec brzusio, moze ciagnac w jajnikach mozna tez sobie zemdlec i wszystko tak po prostu musi byc :)
Czy wy macie kochane jakies zachcianki zywieniowe? Ja potrafie zjesc na raz kilka ogorkow kiszonych, pije kefir i zajadam wszystko co najkwasniejsze.
 
jej Agusisko musisz zwolnic tempo zycia.
ja mam zachcianki okrone a potem cierpie wymiotujac lub narzekam na bol brzucha. Ale dzis czuje sie dobrze i nie wymiotuje.
a z ta waga to sama nie wiem. wazyli mnie u doktorki i wyszlo ze przytylam 2 kilo :eek: mimo ze ja taka chudzina i wcale tego nie czuje. no cuz sprawdzic w domciu nie moge bo wagi nie mam ;-)
 
Oliwka, witaj, no, dawno Cię tu nie było:no::-D

Dobrze zniosłaś podróż? - My chcemy się skusić na weekend majowy i pozwiedzać Wiedeń. Mam nadzieję,że jak nie będę szaleć i często odpoczywać, to się nie przesilę na takiej 3-dniowej wycieczce? Najbliższa wizyta u mojego gina już za tydzień (28.04.), zapytam go. Ogólnie, to niemal "bezboleśnie" znoszę tę ciążę. W zasadzie zero mdłości, czasem tylko troszkę mi słabowato, ale bez sensacji. Pozdrawiam gorąco i czekam na na pewno dobre wieści po Twojej kontroli u lekarza!:tak:

Alisko Wiedeń ? Super !!!
Cieszę się, że u Ciebie wszystko okey.
Masz już widoczny brzusio?

Ja idę na usg 29.04 i kilka dni po tej wizycie idę do szpitala na Dyrekcyjną na przezierność :-)
Zapytam lekarza czy mogę wziąć męża ze sobą tym razem :-)
 
A ja jestem wlasnie po wizycie u gina. Dobilam do 12 tygodnia ciazy, wiec mam juz za soba to wazne genetyczne usg. Wszystko jest bardzo dobrze. I to najwazniejsza wiadomosc. Dziewczyny, ja robilam usg prywatnie i trwalo moze ono ze 20min. Wcale nie musi byc tak, ze jak dlugo to dobrze, a krotki to zle. Moj lekarz przez 20 min zdarzyl wszystko pomierzyc, porobic zdjecia i odpowiadac w miedzyczasie na moje pytania:)
 
zachcianki mam ale głównie na owoce -arbuzy , pomarańcze i banany to bym mogła jeść cały czas , poza tym frytki chociaż mam po nich zgagę:-( , nie mam wstrętu do mięsa chyba że smażonego bo po nim mam mdłości i zgagę ale to wszystko do przeżycia
pozdrawiam wszystkie mamuśki :-)
 
A ja muszę zmienić lekarza, po dzisiejszej wizycie byłam rozczarowana. Zrobił mi usg, ale poza tym to nic się nie dowiedziałam, jedynie ile ma pęcherzyk, że to 8 tydzień, no i że ma przypuszczenia, że to ciąża mnoga, ale nie jest pewien bo za wcześnie. Nawet nie wiem jak bije serduszko mojej dzidzi. Chyba kiepski sprzęt mają w tej klinice. Na szczęście mam namiary na dwie dobre lekarki (ponoć dobre, bo żeby się do nich dostać to są straszne kolejki i najlepiej po znajomości).

A tak w ogóle to mdłości mi prawie przeszły i wrócił apetyt.
 
Alisko Wiedeń ? Super !!!
Cieszę się, że u Ciebie wszystko okey.
Masz już widoczny brzusio?

Ja idę na usg 29.04 i kilka dni po tej wizycie idę do szpitala na Dyrekcyjną na przezierność :-)
Zapytam lekarza czy mogę wziąć męża ze sobą tym razem :-)

Olica, weź męża koniecznie!! Zobaczysz, jak mu oczy zabłysną..... Bezcenne....
Ja mojego M. wzięłam już na pierwszą wizytę i lekarz, zanim go wpuścił do gabinetu, spytał mnie, czy M. się nie zszokuje, czy jest przygotowany na taki widok (wiesz, usg przez pochwę, nie przez powłoki brzuszne:zawstydzona/y:) Ale to nie grało żadnej roli - liczył się tylko mały zarodek na ekranie:happy:
Więc idziesz dzień po mnie, denerwujesz się?
Brzusio się zaokrąglił ciążowo, tak widzę, że od dołu. Muszę, niestety, brać poprawkę na moje fałdki na brzuchu wyhodowane jeszcze przed ciążą - więc najbardziej to jestem ja i mój M. wtajemniczeni na ile ten brzusio tak naprawdę przyrasta :-D A jak jest u Ciebie?
 
reklama
Ja na ogórki kiszone też mam często ochotę, zresztą na wszystko co kwaśne, cytrusy i frytki. Zgagi nie miewam na szczęście, ale jak mam mdłości to tak mi słodko w buzi i wszystko podchodzi i to na wieczór tak bywa. Ale duże picie wody mi pomaga.

A zastanawiałyście się już na smarowaniem brzuszka, jaki krem będziecie używać?
 
Do góry