reklama
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Beabea
Fanka BB :)
HEJ
LUNIA no faktycznie smignal roczek szybciutkoTez mialam takie sentymentalne refleksje i u nas tez dwie tury roczku byly
WSZYSTKIEGO NAJ DLA NINKI;duzo usmiechu,mnostwa zabawek,wiecznej ciekawosci swiata,no i zdrowka......
Udanej imprezki urodzinowej!!
My wczoraj bylysmy na szczepieniu na odre,swinke,rozyczke i ospe wietrzna-wszystko w jednym.Mala plakala ale dosc szybo sie uspokoila jak dostala ciasteczko od pani doktor.
Ta uprzedzila nas ze przy tej szczepionce moze byc tak ze dopiero po ok 8-10 dniach moze wystapic goraczka.
Mezus chodzi od 3 dni przeziebiony a my bronimy sie rekami i nogami zeby sie nie zarazic
Ja czuje sie bardzo dodrze w ciazy,tyle ze zmeczenie mnie nieraz dopada ,ale to i bez ciazy bywa.Brzuch juz widoczny,teraz ta ciaza przypada na inne pory roku niz wczesniej i mam duzo ciuchow letnich ciazowych,no wiec kombinuje zeby za duzo juz nie kupowacbo szkoda kasy.
To juz moja ostatnia ciaza wiecej nie planujemy a wiec staram sie rozkoszowac tym stanem.Musze wam powiedziec ze juz zaczynam czuc to charakterystyczne laskotanie w srodku,co poprzedza wyrazne ruchy dziecka a w 2 ciazy ponoc szybciej sie je czuje.
Sloneczko 87 witaj!! i zapraszamy do aktywnego udzialu
LUNIA no faktycznie smignal roczek szybciutkoTez mialam takie sentymentalne refleksje i u nas tez dwie tury roczku byly
WSZYSTKIEGO NAJ DLA NINKI;duzo usmiechu,mnostwa zabawek,wiecznej ciekawosci swiata,no i zdrowka......
Udanej imprezki urodzinowej!!
My wczoraj bylysmy na szczepieniu na odre,swinke,rozyczke i ospe wietrzna-wszystko w jednym.Mala plakala ale dosc szybo sie uspokoila jak dostala ciasteczko od pani doktor.
Ta uprzedzila nas ze przy tej szczepionce moze byc tak ze dopiero po ok 8-10 dniach moze wystapic goraczka.
Mezus chodzi od 3 dni przeziebiony a my bronimy sie rekami i nogami zeby sie nie zarazic
Ja czuje sie bardzo dodrze w ciazy,tyle ze zmeczenie mnie nieraz dopada ,ale to i bez ciazy bywa.Brzuch juz widoczny,teraz ta ciaza przypada na inne pory roku niz wczesniej i mam duzo ciuchow letnich ciazowych,no wiec kombinuje zeby za duzo juz nie kupowacbo szkoda kasy.
To juz moja ostatnia ciaza wiecej nie planujemy a wiec staram sie rozkoszowac tym stanem.Musze wam powiedziec ze juz zaczynam czuc to charakterystyczne laskotanie w srodku,co poprzedza wyrazne ruchy dziecka a w 2 ciazy ponoc szybciej sie je czuje.
Sloneczko 87 witaj!! i zapraszamy do aktywnego udzialu
K
kasiula260881
Gość
Hej Kobietki:-)!!!
Muszę się Wam do czegoś przyznać. Postanowiłam coś zmienić w swoim życiu. Postawiłam prawie wszystko na jedną kartę. W poniedziałek składam wypowiedzenie w pracy. Zapewne popracuję jeszcze przez trzy miesiące, ale będą to najdłuższe trzy miesiące w moim życiu..... Sama sobie nie wierzę, że się zdecydowałam na taki krok. Mam dość pracy za minimum przez 6 lat. Żadnych premii, żadnych nagród podwyżek, dopłat za nadgodziny itp. Będzie nam bardzo ciężko z jednych poborów do momentu znalezienia kolejnej pracy. Ale rodzice obiecali pomoc. Tak nie powinno być, to ja powinnam pomagać rodzicom, ale nie z takiej pensji jaką tutaj dostaję. Decyzja podjęta nieodwołalnie.
Tak poza tym to strasznie tutaj cicho w weekendy... Ja tylko w soboty wieczorem mogę coś naskrobać lub w niedzielę, bo tylko wtedy mam chwilę.
Moja niunia nadal marudna:-(. Ale chyba znam powody. Idą kły, wrrr... Jak ona mocno płacze i wkłada palce do buziaka. Taka przylepa jest ostatnio, że szok.
Noce nadal okropne.
Mam nadzieję, że chociaż u Was weselej.
Pozdrawiam cieplutko.
Muszę się Wam do czegoś przyznać. Postanowiłam coś zmienić w swoim życiu. Postawiłam prawie wszystko na jedną kartę. W poniedziałek składam wypowiedzenie w pracy. Zapewne popracuję jeszcze przez trzy miesiące, ale będą to najdłuższe trzy miesiące w moim życiu..... Sama sobie nie wierzę, że się zdecydowałam na taki krok. Mam dość pracy za minimum przez 6 lat. Żadnych premii, żadnych nagród podwyżek, dopłat za nadgodziny itp. Będzie nam bardzo ciężko z jednych poborów do momentu znalezienia kolejnej pracy. Ale rodzice obiecali pomoc. Tak nie powinno być, to ja powinnam pomagać rodzicom, ale nie z takiej pensji jaką tutaj dostaję. Decyzja podjęta nieodwołalnie.
Tak poza tym to strasznie tutaj cicho w weekendy... Ja tylko w soboty wieczorem mogę coś naskrobać lub w niedzielę, bo tylko wtedy mam chwilę.
Moja niunia nadal marudna:-(. Ale chyba znam powody. Idą kły, wrrr... Jak ona mocno płacze i wkłada palce do buziaka. Taka przylepa jest ostatnio, że szok.
Noce nadal okropne.
Mam nadzieję, że chociaż u Was weselej.
Pozdrawiam cieplutko.
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Nineczko kochana 100000 buziaków:-):-):-):-)
Kasiula ja to poszłabym jeszcze na dłuuugie l4 zeby teraz wykorzystać pracodawcę. A w jakiej branży pracujesz?
Bebabea i jak po szczepieniu? Ja przyznam szczerze boję się tej szczepionki i chcę ją odwlec ile to możliwe.
Kasiula ja to poszłabym jeszcze na dłuuugie l4 zeby teraz wykorzystać pracodawcę. A w jakiej branży pracujesz?
Bebabea i jak po szczepieniu? Ja przyznam szczerze boję się tej szczepionki i chcę ją odwlec ile to możliwe.
K
kasiula260881
Gość
Hej:-)
Antila dziękuję za radę;-). To nawet ciekawy pomysł, ale nie będę ryzykować, bo mój szef ma duże znajomości w mieście i boję się, że może mi zaszkodzić przy podjęciu nowej pracy. A pochodzę z małego miasta, tutaj to się wszyscy znają tak jak na wsi;-).
To już jutro. Mam niezłego cykora, ale do odważnych świat należy....
A jestem zwyczajnym sprzedawcą w butiku, ale często czuję, że i księgową, gońcem, sprzątaczką i parobkiem i tak przez 6 lat.
Myślałam, że po urodzeniu Julii coś się w pracy zmieni, ale jest jeszcze gorzej:---(
Pozdrawiam i trzymajcie jutro za mnie kciuki:-).
Antila dziękuję za radę;-). To nawet ciekawy pomysł, ale nie będę ryzykować, bo mój szef ma duże znajomości w mieście i boję się, że może mi zaszkodzić przy podjęciu nowej pracy. A pochodzę z małego miasta, tutaj to się wszyscy znają tak jak na wsi;-).
To już jutro. Mam niezłego cykora, ale do odważnych świat należy....
A jestem zwyczajnym sprzedawcą w butiku, ale często czuję, że i księgową, gońcem, sprzątaczką i parobkiem i tak przez 6 lat.
Myślałam, że po urodzeniu Julii coś się w pracy zmieni, ale jest jeszcze gorzej:---(
Pozdrawiam i trzymajcie jutro za mnie kciuki:-).
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
Hej :-)
Hanuś słońce jesteśmy z Tobą! Bliscy zawsze odchodzą w złej chwili...
Clue, jak mama?
Słoneczko87 zapraszamy!
Beabea jak czytam o motylach w brzuchu to sie rozmazyłam;-)
Antila ja też mam obawy odnośnie tej szczepionki...
A moje dziecię żłobku pije z niekapka, ale ku niezadowoleniu kolegi tylko z czerwonego marki nuk z kubusiem puchatkiem (kubek nie jest własnością mojego syna) wiec by nieunieszczęśliwiać kolegi- właściciela- wyruszyłam na poszukiwania, znalazłam czerwony Nuk ale z kwiatkami i takimi tam a nie z kubusiem i teraz się zastanawiam czy nasza kolekcja wzbogaci się ok kolejny niekapek czy Bartula go zaakceptuje. W domu tylko słomka a mleko z butli
Hanuś słońce jesteśmy z Tobą! Bliscy zawsze odchodzą w złej chwili...
Clue, jak mama?
Słoneczko87 zapraszamy!
Beabea jak czytam o motylach w brzuchu to sie rozmazyłam;-)
Antila ja też mam obawy odnośnie tej szczepionki...
A moje dziecię żłobku pije z niekapka, ale ku niezadowoleniu kolegi tylko z czerwonego marki nuk z kubusiem puchatkiem (kubek nie jest własnością mojego syna) wiec by nieunieszczęśliwiać kolegi- właściciela- wyruszyłam na poszukiwania, znalazłam czerwony Nuk ale z kwiatkami i takimi tam a nie z kubusiem i teraz się zastanawiam czy nasza kolekcja wzbogaci się ok kolejny niekapek czy Bartula go zaakceptuje. W domu tylko słomka a mleko z butli
Witam po weekendzie:-)Strasznie szybko zleciał
Kasiula - podziwiam i gratuluję "męskiej" decyzji.Mam nadzieję, że szef przyjął informację na klatę;-)
Beabea - dużżżżżżo zdrówka dla WasObyście się nie zaraziły
Clue - jak się czuje mama? Dzielna kobitka jesteś
Antila - ja też boję się tego szczepienia...Mam nadzieję, że bezpodstawne
Niki - sprytny ten BartuśA może kolega zechce się wymienić kubkiem?;-)
Zmykam do pracy. Miłego popołudnia
Najlepsze życzenia urodzinowe dla naszych roczniaków:
Maciusia, synka Big U, Filipka, synka Anety23 i Mai, córci Malinki.
100 lat słoneczka!!!!
Dziękuję za życzenia dla Ninki. Imprezka się udała, Ninka zadowolona z prezentów a to najważniejszeMaciusia, synka Big U, Filipka, synka Anety23 i Mai, córci Malinki.
100 lat słoneczka!!!!
Kasiula - podziwiam i gratuluję "męskiej" decyzji.Mam nadzieję, że szef przyjął informację na klatę;-)
Beabea - dużżżżżżo zdrówka dla WasObyście się nie zaraziły
Clue - jak się czuje mama? Dzielna kobitka jesteś
Antila - ja też boję się tego szczepienia...Mam nadzieję, że bezpodstawne
Niki - sprytny ten BartuśA może kolega zechce się wymienić kubkiem?;-)
Zmykam do pracy. Miłego popołudnia
Ostatnia edycja:
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Witajcie Dziewczyny!!!
Wszystkim Wam dziękuję za wsparcie. Jesteście wspaniałe!!!
Ja czuję się lepiej – jak nie myślę, no ale trzeba przecież żyć dalej.
Trochę się martwię Piotrusiem, bo za lewym uszkiem poczułam zgrubienie. :-( Nie wiem co to, ale tak tylko przypuszczam, że może węzeł chłonny. Muszę się z Nim wybrać do lekarza, ale jak tu iść ze zdrowym dzieckiem, jak w poczekalniach tylu chorych. Zadzwonię w środę i się umówię… Echhhhh… Mam nadzieję, że jeśli to węzeł chłonny to powiększył się ze względu na wychodzący ząb trzonowy, lub ostatnie szczepienie i organizm dalej wytwarza przeciwciała. Buuuuu… Znów zmartwienie!!! :--(
Lunia – super, że imprezka udana i Ninka zadowolona :-);-)
Niki – niezły z Bartusia cwaniak Może faktycznie zamieni się z kolegą i teraz już będzie pił z niekapka :-);-)
Ksiula – trzymam kciuki za dzisiejszą rozmowę z szefem. Daj znać co i jak!!! I nie daj się!!!
Antila – ja też bałam się tej szczepionki masakrycznie. Na szczęście wszystko było ok., nawet żadnych powikłań. Mam tylko nadzieję, że już nic nie wyskoczy, a to zgrubienie za uszkiem to z tego powodu i że szybko zniknie.
Beabea – dużo zdrówka!!!
Clue – trzymaj się Kochana!!! Pozdrów od nas Mamę!!!
Wszystkim Wam dziękuję za wsparcie. Jesteście wspaniałe!!!
Ja czuję się lepiej – jak nie myślę, no ale trzeba przecież żyć dalej.
Trochę się martwię Piotrusiem, bo za lewym uszkiem poczułam zgrubienie. :-( Nie wiem co to, ale tak tylko przypuszczam, że może węzeł chłonny. Muszę się z Nim wybrać do lekarza, ale jak tu iść ze zdrowym dzieckiem, jak w poczekalniach tylu chorych. Zadzwonię w środę i się umówię… Echhhhh… Mam nadzieję, że jeśli to węzeł chłonny to powiększył się ze względu na wychodzący ząb trzonowy, lub ostatnie szczepienie i organizm dalej wytwarza przeciwciała. Buuuuu… Znów zmartwienie!!! :--(
Lunia – super, że imprezka udana i Ninka zadowolona :-);-)
Niki – niezły z Bartusia cwaniak Może faktycznie zamieni się z kolegą i teraz już będzie pił z niekapka :-);-)
Ksiula – trzymam kciuki za dzisiejszą rozmowę z szefem. Daj znać co i jak!!! I nie daj się!!!
Antila – ja też bałam się tej szczepionki masakrycznie. Na szczęście wszystko było ok., nawet żadnych powikłań. Mam tylko nadzieję, że już nic nie wyskoczy, a to zgrubienie za uszkiem to z tego powodu i że szybko zniknie.
Beabea – dużo zdrówka!!!
Clue – trzymaj się Kochana!!! Pozdrów od nas Mamę!!!
Najlepsze życzenia urodzinowe dla naszych roczniaków:
Maciusia, synka Big U, Filipka, synka Anety23 i Mai, córci Malinki.
100 lat Maluszki!!!!
Maciusia, synka Big U, Filipka, synka Anety23 i Mai, córci Malinki.
100 lat Maluszki!!!!
Pozdrawiam Was Dziewczyny!!!
reklama
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
Ksiula czekamy na relację, jak rozmowa i jak samopoczucie... mam nadzieję że się nie dołujesz tylko pozostał Ci ten optimizm kochana znajdziesz pracę i będzie dobrze!!!
Hanuś kochana napewno nieraz dopadną Cie chwile refleksji... ale pamiętj masz rodzinę, przyjaciół nas... daj znać jak sprawa z tym uszkiem!!! no i jak Twoje badania???
W żłobku synek pije z kubka i jest najlepszy na świecie:-) więc już nie podbiera koledze. Więc zastanawiam się czy by się nie sprawdził na spacer lub wyjazd (słomka poza domem to niemały problem)... albo kubek 360... właśnie Antila doradzaj, pomocy!!! A my dziś sami i tak będzie do czwartku bo G w delegacji w Białymstoku...
Dobrejnocki mamuśki!!!
Hanuś kochana napewno nieraz dopadną Cie chwile refleksji... ale pamiętj masz rodzinę, przyjaciół nas... daj znać jak sprawa z tym uszkiem!!! no i jak Twoje badania???
Stolatek dla roczniaków
Lunia to "dawaj" te prezenty, może coś na święta lub mikołaja podłapię;-)W żłobku synek pije z kubka i jest najlepszy na świecie:-) więc już nie podbiera koledze. Więc zastanawiam się czy by się nie sprawdził na spacer lub wyjazd (słomka poza domem to niemały problem)... albo kubek 360... właśnie Antila doradzaj, pomocy!!! A my dziś sami i tak będzie do czwartku bo G w delegacji w Białymstoku...
Dobrejnocki mamuśki!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: