reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2008

Witam
Aga - napewno odpoczełaś przez ten tydzien

Jednak nie udało mi sie napisać ostatnio nic ponieważ bigMaciu był całymi dniami marudny i miał biegunkowe kupki,spał po pol godzinki i ciągle sie wybudzał co 10-15min i w nocy budizła sie z krzykiem w miedzyczasie smarowałm mu dziąsełka bobodentem(pomaga mu) bo wiedziałam ze idą zabki - i stało sie- niespodziewanie w sobote (4lipca) objawiła sie lewa dolna dwójeczka- objwaiła sie bo nawet nie ja ją zauwazyałm tylko Maciusia ciocia, az dziwne ze niezauwazylismy :-Dwczesniej, bo to juz spory ząbek:-D
Dzis juz spał o niebo lepiej -przynajmniej nie było krzyku w nocy i teraz ładnie sobie spi.
[FONT=&quot]Faktycznie Carolka duży chłopak- wazy sobie i jest długi- juz zakłądam mu ubranka na 9-12miesiący lub 80-86. Dzis jak mu założyłam koszulkę i spodenki rozmiar 80 to wyglądał jak dwulatek:-D
Lunia ale ostatnio masz przygody:-D, a dzieci faktycznie raczej spokojne mamy, ale mysle tez ze dużo zalezy od atmosfery w domu-miedzy rodzicami[/FONT]

Lece prasowac-bo mi sie nazbierało, na weekendzie bylismy u moich rodziców i tak juz leży sterta prania od piątku
 
reklama
Heloł, heloł:tak:
Jak wam się udały weekendowe wyjazdy???
My byliśmy wczoraj w Parku Miniatur w Inwałdzie - było super:tak:Ninka zafascynowna ludzmi, budowlami już trochę mniej;-)
BigU - gratuluję kolejnego ząbka:tak:
dzisiaj pierwszy dzień w pracy po urlopie. Nawet nie jest źle:tak:Tęskni mi się za Ninką ale z drugiej strony mam kilka tłumaczeń do zrobienia na wczoraj wię czas leci:tak:Może dzisiaj uda mi się namówić męża, żebyśmy pojechali jak skończę pracę nad wodę, na spacerek ( na szczęście mamy blisko:tak:).
Idę dalej walczyć z tłumaczeniami:baffled::dry:
Miłego dnia:tak:
 
hej witam
U nas po staremu w wiekszosci.Spacerujemy ile sie da pomiedzy kolejnymi burzami.Tez mam jak wiekszosc z was problemy z poceniem sie malej ,przez ta duchote gorzej spi,apetyt mniejszy,nosek caly w rosie po flaszce mleka i "mokra wloszka" na glowce;-)My miescimy sie jeszcze w rozmiar 68,nieraz cos na 74 tez podejdzie.Jak byly 4 zabki tak na razie nowych nie widac.Nikola zaczela mowic mama ma i zaraz w sercu sie cieplej robi choc wiem ze to jeszcze nieswiadome jest.
W sobote bylam na wieczorze panienskim u przyjaciolki i smutno mi bo juz ostatni tydzien pracuje i zjezdza po 15 latach do kraju i tak 7 lat byli z chlopakiem para na odleglosc.Chyba sie zaplaczemy na amen przy wyjezdzie :wściekła/y:Bedziemy sie wprawdzie widziec na weselu i przy okazji wizyt w kraju ale to juz nie to samo....echhhh zycie.
Acha dziewczyny a jak tam u was z brzuchami i waga ogolnie?,bo ja nie moge sie dotad brzucha po ciazy pozbyc i do swojej wagi tez nie wrocilam.Wlasciwie nieraz zakladam nawet jakas bluzke z czasow ciazy i pasuje jak ulal.I boje sie ze mi tak zostanie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Heloł
Mały na podłodze "zjada" dywan:baffled:. Jest już 6 ząbek:-). Druga górna jedynka. Idą jak burza. Niedługo chyba wszystkie będzie miał. Ostatnio ulubioną zabawą małego jest klepanie drzwiami. Lubi się też za nimi chować i bawić w akuku. Wczoraj pierwszy raz Igi ustawił się jak do raczkowania i bujał w pród i w tył. Ale dzisiaj chyba już zapomniał.
My dzisiaj na spacerku tylko 1,5 godzinki. Znowu się gorąco zrobiło. Może M wieczorkiem jeszcze go weźmie.
Beabea wy jeszcze w 68 wchodzicie? :szok: :blink:. My w 74 często wygladamy jak w za małym. A co do mojej wagi to nie wiem czy cie pocieszę. Ja po porodzie schudłąm bardzo, ważę mniej niż przed ciążą. Niby już trochę przytyłam ale do wagi sprzed ciąży jeszcze nie doszłam. Tzn. obecna jest niższa. Może na pocieszenie dodam, że za chudym być też nie jest dobrze.
Lunia83 fajnie że wypad do Parku się udał.
BigU to chyba Maciusiowi gorsze dni minęły i teraz będą lepsze.
 
Cześć. Pamiętacie mnie jeszcze?? ;-) Nie wiem jakznajdujecie czas na wszystko + forum, ja normalnie nie mogę sie zgrać z czasem, za szybko leci jak dla mnie .... Od 1 lipca jestem na urlopie i byli smy nad morzem - w Kuźnicy na Helu, polecam na wypad z dziećmi rewelacja. Cicho, spokojnie , wszędzie blisko i sławy nawet można spotkać ( kiedyś spotkałam tam Maćka Zakościelnego i Włodarczyk Agnieszkę ) . Podróż mineła w miare spokojnie, Sebastian spał ale Julka jak zwykle dała popis. Oczywiście o spokojnym leżenie na plaży nie było mowy , bo Jula cały czas w ruchu.... przegoniła mnie po tym piachu tak że do tej pory zakwasy czuje :tak::-D Pogoda piękna, raz tylko popadalo przez niecałe 30 minut. Sebastian zaczął nam raczkować w piątek więc zasuwał po plaży w pampersie :-D Ząbków jeszcze nie ma, ale za to woła dada jak chce żeby mu coś podać, nam nam - na jedzonko, tata i mama też ale raczej nie wie o co chodzi.
Rozejrze sie jeszcze troche na innych wątkach , nie obiecuję że będę często zaglądać bo nie wiem jak to wyjdzie.
 
Icedal pamiętamy:tak::-)Super, że urlop się udał no i że pogoda była ładna. Różnie to bywa nad naszym morzem. Ja mam jedno dziecko więc mam więcej czasu na bb;-)
 
Cześć dziewczyny:-)
Icedal - witaj:-)Mnie czasem jest z jednym dzieckiem mega trudno zorganizować dla siebie czas, a nie wyobrażam sobie jakby to było z dwojgiem:confused:Dlatego rozumiem Twój brak czasu na BB:tak:Super, że wyjazd Wam się udał:tak:I zaglądaj do nas w miarę możliwości:tak:;-)
Beabea - ja też mam jeszcze oponkę po ciąży:tak:ale przyznam z ręką na sercu, że nie robię nic, żeby się jej pozbyć:zawstydzona/y:
Aga - gratuluję kolejnego ząbka:tak:

A ja sobie w pracy siedzę i korzystam właśnie z wolnej chwilki:tak:
Ninka coś marudna dzisiaj. Nie wim czy to przez pogodę, czy może ząbki:confused:Jakoś damy radę:tak:Obiad ugotowany, mieszkanie raczej sprzątnięte, po pracy wybiorę się z małą na spacerek i na zakupki mniejsze:tak:
Miłego dnia mamusie:-)
 
Witajcie
Wreszcie mam chwilę wolnego dopóki się mój skarbek nie obudzi:happy2:. Dzisaj wstałam bardzo wcześnie jak na nas bo aż o 7. Dlatego był wcześniejszy spacerek, odkurzanie potem gotowanie a teraz chwila luzu. Tzn. gary stoją i czekają. Przydałaby się zmywarka ale kuchnia trochę za mała i niedawno była remontowana.

Icedal witaj. Ale ci zazdroszczę wyjazdu. Też bym chciała wyjechać z małym nad morze, żeby sobie pooddychał jodem. M obiecał że spróbuje trochę czasu wykombinować jeszcze w tym roku. Zobaczymy.
No wiesz, a czasu to właściwie nie mam bo jest co robić, ale siedzę tu:-p. Poza tym ty masz drugie dziecko i pracę. Nie wiem jak ja bym sobie w takiej sytuacji poukładała wszystko.
Lunia dobrze że ty masz czasem przerwę w pracy i możesz tu zajrzeć. A Ninka pewnie jutro znów będzie w dobrym humorze.

Dziewczny mam za 2 tygodnie ślub koleżanki. Chcą zamiast kwiatów np. jakąś ksiązkę. Macie jakieś pomysły??? A może jakiś inny ciekawy prezent, może wy coś takiego dostałyście???
 
Aga - my mojemu kuzynowi zamiast kwiatów daliśmy kupon Lotto za ok 50 zł:tak:Młodzi uśmiali się i przy okazji wygrali ok 200 zł, więc prezent chyba udany:tak:
 
reklama
Aga nasi znajomi chcieli zabawki, bo przekazali je później do domu dziecka.
Ja byłam dzisiaj popołudniu w pracy a M pojechał z Anią do szwagierki. Mała taką wielką kupę zrobiła, że musieli ją kąpać no i wróciła przebrana za chłopca. szwagierka ubrała ją w ciuszki swojego synka:-D
 
Do góry