bigU
mama listopadowa2008
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2008
- Postów
- 166
Witam
Aga - napewno odpoczełaś przez ten tydzien
Jednak nie udało mi sie napisać ostatnio nic ponieważ bigMaciu był całymi dniami marudny i miał biegunkowe kupki,spał po pol godzinki i ciągle sie wybudzał co 10-15min i w nocy budizła sie z krzykiem w miedzyczasie smarowałm mu dziąsełka bobodentem(pomaga mu) bo wiedziałam ze idą zabki - i stało sie- niespodziewanie w sobote (4lipca) objawiła sie lewa dolna dwójeczka- objwaiła sie bo nawet nie ja ją zauwazyałm tylko Maciusia ciocia, az dziwne ze niezauwazylismy wczesniej, bo to juz spory ząbek
Dzis juz spał o niebo lepiej -przynajmniej nie było krzyku w nocy i teraz ładnie sobie spi.
[FONT="]Faktycznie Carolka duży chłopak- wazy sobie i jest długi- juz zakłądam mu ubranka na 9-12miesiący lub 80-86. Dzis jak mu założyłam koszulkę i spodenki rozmiar 80 to wyglądał jak dwulatek
Lunia ale ostatnio masz przygody, a dzieci faktycznie raczej spokojne mamy, ale mysle tez ze dużo zalezy od atmosfery w domu-miedzy rodzicami[/FONT]
Lece prasowac-bo mi sie nazbierało, na weekendzie bylismy u moich rodziców i tak juz leży sterta prania od piątku
Aga - napewno odpoczełaś przez ten tydzien
Jednak nie udało mi sie napisać ostatnio nic ponieważ bigMaciu był całymi dniami marudny i miał biegunkowe kupki,spał po pol godzinki i ciągle sie wybudzał co 10-15min i w nocy budizła sie z krzykiem w miedzyczasie smarowałm mu dziąsełka bobodentem(pomaga mu) bo wiedziałam ze idą zabki - i stało sie- niespodziewanie w sobote (4lipca) objawiła sie lewa dolna dwójeczka- objwaiła sie bo nawet nie ja ją zauwazyałm tylko Maciusia ciocia, az dziwne ze niezauwazylismy wczesniej, bo to juz spory ząbek
Dzis juz spał o niebo lepiej -przynajmniej nie było krzyku w nocy i teraz ładnie sobie spi.
[FONT="]Faktycznie Carolka duży chłopak- wazy sobie i jest długi- juz zakłądam mu ubranka na 9-12miesiący lub 80-86. Dzis jak mu założyłam koszulkę i spodenki rozmiar 80 to wyglądał jak dwulatek
Lunia ale ostatnio masz przygody, a dzieci faktycznie raczej spokojne mamy, ale mysle tez ze dużo zalezy od atmosfery w domu-miedzy rodzicami[/FONT]
Lece prasowac-bo mi sie nazbierało, na weekendzie bylismy u moich rodziców i tak juz leży sterta prania od piątku