reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2008

heh, z tym wyzem to chyba prawda bo ja jestem rocznik 84. tez urodzona bylam w tzw. okresie wyzu wiec teraz moje malenstwa podnosza srednia urodzen ;-)

anetko: podnioslas mnie na duchu ;-) ale czasami dopadnie mnie taki strach, ze az mnie paralizuje i robi mi sie goraco. w pracy sie jeszcze nie przyznalam o ciazy-czekam na wizyte u lekarza i jak dostane zaswiadczenie. boje sie troche reakcji dyrekcji :dry:
 
reklama
MAGDALENKO - a ja rocznik 83 :tak:;-)
Mysl pozytywnie....zobacz moj szkrab sporo mlodszy od Twojego, czyli bardziej samodzielny, bedzie dobrze.
Heh.....a ja na wychowawczym do 09.2010 r......zrobie sobie przerwe na macierzynski i troszke sie wydłuzy :-D
 
Witajcie........
U mnie w miare ok...poza tym, ze nadal nigdzie nie wychodze i jak najwiecej staram sie odpoczywac.....Momentami nie jest to proste przy moim rocznym łobuzie ;-)
No i strasznie chcialabym moc w koncu wyjsc na spacer.....zreszta Kuba tez :-(
Mdlosci dopadly mnie na calego....wczoraj mega rzyganie od rana.....Mam nadzieje ze tym razem nie potrwa to ponad 3 miesiace jak poprzednio :sorry2:
W kazdym razie - stosuje akupresure, trzeba uciskac taki punkt na nadgarstku - i powiem Wam ze pomaga.....Dzis zaczelam masowac i przeszlo :-)

TAJCHI - raz ze poziom zycia wzrasta i w ciaze zachodza kobitki po 30-tce, a dwa zaczyna sie rozmnazac wyz demograficzny z lat 80-tych ( m.in. ja :-p:laugh2:)
Widze ze podroz mialas marna.....skad ja to znam......ja bez ciazy mam czesto sensacje w podrozy...a teraz to juz w ogole....
Pamietam w poprzedniej ciazy jak jezdzilam z W-wy na Śląsk do rodzicow - straszne to bylo............A teraz w kwietniu tez czeka mnie podroz do W-wy...Juz sie boje :baffled:
MAGDALENKOB - prosze myslec pozytywnie.....damy rady....tzn latwo nie bedzie napewno......moj M tez caly dzien w pracy, od czasu do czasu w jakies delegacje wyjezdza, nie mamy tu zadnej rodziny itd.........Do tego juz teraz zaczely sie schody w postaci zagrozenia ciazy, podnosic Kuby nie moge, powinnam lezec - ale jak to zrobic...:sorry2:No ale nic....podjelam taka decyzje - swiadomie..........i licze ze sobie poradze ;-)
Nie smutaj sie......razem bedzie nam razniej.
ANTILKO, NIKI_I - hmmmmm sprzatanie........wez nie mow....bo ja bym chciala.....a nie moge...i normalnie mnie nerw juz taki bierze ze szok.....mieszkanie mi pajeczynami chyba zarosnie :dry:
LUNIA - o jak milo Cie tu widziec....ze staraczek sie chyba znamy prawda? ;-)
Ciesze sie ze do nas dolaczylas.
MONIK75 - to szybko opuszczaja Cie mdlosci...nic tylko pozazdroscic :tak:
ANNA_WI - oj narobilas mi ochoty na kapuste kiszona :-D

Dokładnie tak:tak:A co do Twojego samopoczucia, to muszę przyznać, że w pełni rozumiem bo mam dokładnie to samo:tak:I nie ma że tylko rano, albo tylko wieczorem...Cały dzień mnie męczy:-(Damy radę;-)
 
Ja się zastanawiam, czy nie lepiej zwymiotować i poczuć ulgę.Męczą mnie te nudnośći:baffled:
 
Dziewczyny, moze ktoras z Was jest na urlopie wychowawczym i wie jak to jest z zasiłkiem macierzynskim, podczas gdy urodzi sie drugie dziecko podczas trwania tego urlopu????:szok:


Antila ja tez sobie zadaje to pytanie - juz od miesiaca i niestety nie potrafie zwymiotowac, wiec caly czas chodze z mdlosciami i jadlowstretem ;-)
 
Ja się zastanawiam, czy nie lepiej zwymiotować i poczuć ulgę.Męczą mnie te nudnośći:baffled:

Niestety, w moim przypadku nawet jak zwymiotuję to nie czuje sie lepiej. Może przez chwilkę, ale to naprawdę bardzo krótko trwa. I wszystko zaczyna sie od nowa. A nudności są faktycznie męczące...Czasami mam lepszy dzień i wtedy tylko 2-3 razy mnie szarpnie w ciągu całego dnia a czasami ( tak jak dzisiaj) cały dzień sie męcze:-(I szczerze mówiąc nie mam już siły...Mam tylko nadzieje, że niedługo te dolegliwości znikną:tak:
 
faktycznie chyba będzie nas dużo więcej i niż demograficzny nie grozi, ja się ciągle dowiaduję, że znowu ktoś w ciąży ;) u mnie to już w sumie najwyższa pora była, bo ja 1979, więc dziecko będę mieć prawie, że na 30 - tkę, choć tak serio to na 5 m- cy przed
 
reklama
Witam ponownie:-)
Cuż biorąc pod uwagę fakt że wziełam wolny dzień żeby troszkę pospsątać to... cuż... tak jakby mi nie wyszlo :zawstydzona/y: zrobiłam 1/4 z tego co zaplanowałam...

Ja też jestem z wyżu lat 80 tych a dokładniej 81:tak:
 
Do góry