Oj śnieg u nas sypie już tak masakrycznie od tygodnia, pzrez okno fajnie popatrzeć ale wyjść w te zaspy z wózkiem to nie lada wyzwanie. Rysiu weranduje się wlaśnie na balkonie a więc mam chwilkę na kompa, obiad i porządki ;-)
A czy wychodzicie z dziećmi jak tak mmocno sypie? bo ja myślę że pod folią w wózku to maluch za wiele tego świeżego powietzra się nie nałyka .
Włosy na razie mi się trzymią zobaczymy jak długo, a już bym chciała zafarbować ale się boję
A czy wychodzicie z dziećmi jak tak mmocno sypie? bo ja myślę że pod folią w wózku to maluch za wiele tego świeżego powietzra się nie nałyka .
Włosy na razie mi się trzymią zobaczymy jak długo, a już bym chciała zafarbować ale się boję