Carol_ka napewno wrzuce, tylko później jak pojawi sie odpowiedni wątek ;-)
Dziewczyny co za dzień. Ledwo z łóżka wylazłam. Wyprawiłam Julkę i męza zjadłam śniadanie i z Sebaśkiem położylismy się żeby sobie pogadac i tak nam się dobrze leżało że obudziliśmy się dopiero przed 11.00. Mały zjadl i dalej śpi. Pogoda do baniu, nie wiem czy wychodzic na spacer bo straszy deszczem.Miałam robic ciasto ale strasznie mi sie nie chce. Na obiad chyba będzie pizza a ja może jakieś płatki z jogurtem zjem bo wogóle nie mam weny twórczej. Ludzie jak ja nie cierpię takich dni! Wczoraj odwiedziłam dziewczyny w pracy i uświadomiłam sobie że za 2 i pół miesiąca wracam do tego młyna Kurcze jak ten czas leci....
Dziewczyny co za dzień. Ledwo z łóżka wylazłam. Wyprawiłam Julkę i męza zjadłam śniadanie i z Sebaśkiem położylismy się żeby sobie pogadac i tak nam się dobrze leżało że obudziliśmy się dopiero przed 11.00. Mały zjadl i dalej śpi. Pogoda do baniu, nie wiem czy wychodzic na spacer bo straszy deszczem.Miałam robic ciasto ale strasznie mi sie nie chce. Na obiad chyba będzie pizza a ja może jakieś płatki z jogurtem zjem bo wogóle nie mam weny twórczej. Ludzie jak ja nie cierpię takich dni! Wczoraj odwiedziłam dziewczyny w pracy i uświadomiłam sobie że za 2 i pół miesiąca wracam do tego młyna Kurcze jak ten czas leci....