Cześć i u mnie bez zmian ( na szczescie) :-) Wygoniłam swoje słoneczka na spacer a sama zabrałam się za porządki. Piekne słońce swieci ale jakoś mnie nie ciągnie na dwór , sama myśl że trzeba bedzie wdrapywać się po schodach do domu mnie przeraża więc co najwyżej wyjdę sobie na balkon zaczerpnąc świerzego powietrza . Ale leniuch ze mnie , heheh .
pozdrawiam
pozdrawiam