reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

DZIEN DOBRY DZIEWCZYNY


Widze ze niezly ubaw mialyscie z tego watku o zabobonach:-Dtez to przeczytalam ale tylko dwie pierwsze strony i odechcialo mi sie ale sie usmialam:-Da powiem Wam ze moja tesciowa w cos takiego wierzy heheheh


Zmykam na sniadanko

Kurcze musze zaglosowac u Women jeszcze bo tego nie zrobilam i ankiete zrobic odnosnue moderatora:tak:
 
reklama
Dzień dobry

Anulka śliczne zdjątka a tort niesamowity ale chłopaki pomysł mieli:tak:
Anineczko startuj jak masz ochotę
Elbra jeju biedny Piotruś ja mam to w wieku dorosłym a on zaczyna tak wcześnie niedobrze a z sobą pędź do lekarza
Chyba to na tyle niepamiętam jadę po zakupy dzisiaj potem i udeżam do okulisty kolejne podejście
 
Dzien dobry:-):-)

ale sie usmialam z tych zabobonow...:-D ale tak w 10% troszke wierze...:zawstydzona/y::-p

Indze ostatnio podałam manne to się wykupczyć nie moga, ale to tylko jeden dzień. Za to zaczęłam jej podawać płatki owsiane z bobovity i kupa po tym jest super.

Bira, czyli jednka moge myslec, ze ta kasza manna takie cuda mogla zdzialac...:baffled:
a co to za platki owsiane?? nie spotkalam sie... hmm, moga byc extra:tak:
 
Pusia, co do kwater nad morzem, my byliśmy trzy lata temu w Dziwnówku w „Filipie” (poszukam później namiaru) do morza blisko, nam się podobało. Nie polecam z kolei trzech hoteli-wieżowców nad samą plażą... pachną wczesnym gierkiem...

dzięki za odpowiedź :-):tak:

A tak w ogóle to dzień dobry

zaraz po nadrabiam a teraz idę zobaczyć na głosowanie hihi
 
Obiecalam zamiescic fotke tego krzeselka FP i torta jaki dostalam na dzien mamy:-)

prosze bardzo...:





Krzesełko ładniutkie a tort rewelacja :tak::tak:

Ja po wczorajszej wizycie u alergologa to tak:
Mały ma na 99% alegrię na trawy i drzewa, które teraz najbardziej pylą. Mam go cały czas natłuszczać maścią cholesterolową. I tylko tyle można zrobić jak dziecko jest tak małe. Dzisiaj było już lepiej bo nie było takiego strasznego upału więc nie latały te syfy tak w powietrzu. No i zaczynamy jeść powrotem wszystko co do tej pory Piotruś jadł.
Byłam go dziś zważyc, waży już 9400 ! :-p


Ha! A teraz najlepsze. :rofl2: Poszłam dziś po receptę na mleko dla Piotrka do lekarza rodzinnego. I mówie jej że to jednak nie skaza tylko alergia na pylenie traw i drzew. I ze Piotrek miał diete itp. Wszytsko jej opwoiedziałam co i jak. A ta mi mówi, że może mu truskawki podałam….nie no myślałam że odjade:wściekła/y: próbuję go wyleczyć od jego 5 tygodnia życia a ta mi taki tekst…..co ona myśli że ja jakaś nienormalna żebym ryzykowała i podawała mu coś takiego jak ma już dość problemów ze skórą!!!!…Boziiiuuu…wrrrrrrrrrr:angry:

A w piątek idę z małym na ostatnie USG bioderek. I przy okazji ja idę na USG jamy brzusznej…bo coś się u mnie od jakiegoś czasu dzieje w brzuchu….wyczuwam jakąś kulkę która w pewnym momencie zaczyna się ruszać i wyczuwam ją pod palcami wtedy, a potem nagle znika…trochę się cykam co to jest…po cesarce się to zaczęło:-(…Boże jakbym mało problemów teraz miała:crazy:

Biedactwo :-( współczuje tej alergii trzymam kciuki żeby alergia może jakos się "zmniejszyła" i żeby nie była taka uciążliwa.

Co do pani doktor to jakaś kretynka :crazy:.

Na pewno wszystko z brzucholkiem będzie dobrze czekamy w piątek na relacje i nic sie nie martw Trzymaj się cieplutko:-).


2000 WOW jaka rocznica trzeba to jakos uczcić :-D:-D:-D

szampan.jpg


20061228153130.jpg

 
Anulka no kurcze rzeczywiscie 2000 stron:-)
ja dziś w przelocie bo Router mi padł i na stojąco pisze...bo nie mam bezprzewodowego w domu necika:-(

@ dalej brak:-) robie test w sobote jeszcze jeden i jak coś to idę do mojej ginki we wtorek bo wtedy przyjmuje:-)

Gardło mnie dalej jak cholera boli....Katar mi sie zaczyna masakra..nie chce jeść leków bo jakbym rzeczywiście miała być w ciąży to wolę nie ryzykować..ehhh
jem tylko tabletki na gardło ale nic mi nie dają..

tak nadrobię szybko co pamietam:-)
Elbra pięknie Piter waży:-) i życzę powodzenia Tobie i małemu na USG:-) będzie dobrze...
Zagłosować zagłosowałam:-) wyliczankę zrobiłam:-) :-) obie jesteście super:-) Wiśnia i Women:-)
Liluś miłego spędzania czasu wolnego z mężusiem:-)
co do wakacji to jedziemy 14 lipca nad Morze Polskie:-) i potem w październiku jak kasiorka pozwoli do grecji..
Pusia ja też jak przeczytałam na necie o Agacie to ryczałam ja to wogóle zapalona kibicka siatkarska..:-( a tu takie historie..ehhh
Anusia23 witaj..ja niestety w sprawie plamek nie pomogę:-( mój Kapik ma tylko kropeczki na twarzy ale to od mega ślinienia się...
Mirka jak piekarnik wyczyszczony:-) ja kiedys na starym mieszkaniu jak wynajmowałam to 2 dni szorowałam taki syf zostawili poprzedni najemcy!!
Dziunia co do tarczycy to Ci powiem że mam problemu już od dawna...tyle ze mi to wole stanęło w miejscu...zobaczę do końca tyg.:-) a jak coś biorę się za badania ostro:-) dzięki kochana że się martwisz buziak dla Oliwki:-) mój Kapik też jadł truskawkę ale na szczęscie nic go nie wysypało:-) zdróweczka Oliwko:-)
Anulka powodzenia na USG i oby kupeczki sie unormowały Oskarkowi:-)śliczny torcik i śliczny Oskaruś:-)
Beatko kochana co do opisu na gg itp..to opisze kiedyś na zamkniętym tylko musze mieć troche wiecej czasu..:-)
KArinka co do basenu to ja Kapika biorę tylko jak mi chorubska przejdą:-) a co tam zobaczymy:-)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry!


Nocka zakończyła się z Amandą w naszym łóżku :baffled: czyli tak od godz. 5.00 do 9.00:szok:
Fakt nauczyła się sama zasypiać w łóżeczku ale potem budzi się nie wiadomo ile tej nocki od godziny 2.30 budziła się co 15 minut :szok::szok::szok: i w końcu dopięła swego:wściekła/y::wściekła/y:

Teraz idziemy na śniadanko:tak:
 
reklama
Aluśka smaczego:-)

Kapik też często kończy z nami nocki:-) ale to z czystego lenistwa bo on się czasem przebudzi a mi się nie chce wstawać do neigo:-) a jak go wezmę to spi i nic go nie rusza:-)
 
Do góry