reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

ufff, udalo mi sie zamiescic kilka fotek w galerii:-)

ale cudne te nasze maluchy... nie moglam sie napatrzec, na te wszystkie fotki - a troche nie zagladalam do galerii:zawstydzona/y:
 
reklama
Witam wieczorowo:-)


Aluśka, współczuję tych nocek. Kurcze, kiedy Wam się to unormuje...


Asix, moja super kumpelka ma 35. Teraz będzie miała pierwsze dziecko. Pięć lat się o małą starali. A babcia Wiesia się przypałętała nie wiadomo skąd, nie wiadomo kto ;-)
No i najważniejsze, udanej imprezki w sobotę :-)


Iwcia, gratulacje


Kathe, Inga kąpie się w wanience, bo my zwykłej wanny niestety nie mamy. My mamy taką wanienkę, którą wstawiam do brodzika i jak Inek sę wykąpie to wyciągam wężyk i na szczęście niczego nie muszę nosić. Współczuję nocek. Oby ząbki szybko się wybiły.


Beata, współczuję przeżyć z Olą. Co to za cholerstwo...


Monika, spróbuję jutro zagłosować, albo później, bo mi się strona nie chce otworzyć wrrrrrrr


Co do długości Inga ma 70 cm. Noi ubranka jeszcze na 68. Szczególnie spodnie. Body bluzeczki na 74.


Anineczka, podpisane




Sabina, kuruj się. Jakim cudem w te upały się przeziębiłaś? Co do wagi to kochana słodycze, słodycze i słodycze. Jakie to będzie miłe przybierane na wadze :-) Oj też bym chciała.


Women, my na wakacje w lipcu jedziemy do Białogóry. Później mykam do męża do NL a we wrześniu do Grecji. Mieliśmy jechać w bieszczady, ale stwierdziliśmy, ze Inek jest jeszcze za mała i odpuściliśmy. Inga w sumie już jest zaprawiona w wyjazdach. Zawsze zabieram paracetamol, Viburcol, vit.c termometr, teraz jak jest ciepło to krem przeciwsłoneczny. Nad morze weźmiemy parasol na plażę, namiocik, więcej rzeczy do głowy mi ne przychodzi na razie.


Mirka, nie wiem czy u Was jest ale polecam cilit bank do czyszczenia. W NL kupuję zawsze Mr. Muscle (czy jak to sę pisze) w piance. Działa rewelacyjnie.


Pusia, co do kwater nad morzem, my byliśmy trzy lata temu w Dziwnówku w „Filipie” (poszukam później namiaru) do morza blisko, nam się podobało. Nie polecam z kolei trzech hoteli-wieżowców nad samą plażą... pachną wczesnym gierkiem...


Anulka, a nie możecie iść wcześniej do prywatnego lekarza? Kurcze 31 lipiec to strasznie odległy termin....... No i witaj wreszcie z powrotem.



Wisienka, Women, ja oddaję głos na Was obie, bo obie lubię i potrafię wybrać;-)
 
Wisienka, odleciałam po pierwszych postach... chyba mnie ktoś dzisiaj ociotował, o łeb mi chce pęknąć... łłaaaaaaaaaaaaaaa chyba pęknę ze śmiechu dzisiaj. Zaraz uroki będę odczyniać:baffled:

Elbra, współczuję. Teraz alergie są coraz powszechniejsze. Trzymajcie się.\

Anulka, torcik rozbrajający, a krzesełko piękne.
 
Anulka, a nie możecie iść wcześniej do prywatnego lekarza? Kurcze 31 lipiec to strasznie odległy termin....... No i witaj wreszcie z powrotem.

Bira... no pewnie, ze bym poszla prywatnie. Poszlismmy do neatolog-pediatry, nakonsultacje. Zlecila ewentualnie dodatkowe USG - dzis bylismy u spec. od USG przyjezdza z Lodzi no i on stwierdzil, ze szkoda zachodu i czasu i pieniedzy, bo USG pokaze narzady wewn. a nie jelita. No i umowlam nas do gastroenterologa dzieciecego - we Wrocku - prywatnie, ale pytanie co on powie jak przyjmuje w pomieszczeniu gdzie zadnych adan na miejscu nie wykona... hmmm, na podstawie obejrzenia Oskarka? No i sama nie wiem, moze jestem zbyt w goracej wodzie kapana i do tego panikara... w sumie powinnam moze poczekac, odstawilam kasze, daje owocow wieceje i troszke tego syropku i juz... zobaczymy...
 
W ogóle moja Inga chyba ocipiała... albo ktoś na nią urok rzucił:-D:-D bo wstaje już o 3:wściekła/y: rześka i gotowa do zabawy. Ledwo żyję przez to moje szczęście. Cieszę się, ze już niedługo weekend to ją mamie sprzedam:-)
 
Bira... no pewnie, ze bym poszla prywatnie. Poszlismmy do neatolog-pediatry, nakonsultacje. Zlecila ewentualnie dodatkowe USG - dzis bylismy u spec. od USG przyjezdza z Lodzi no i on stwierdzil, ze szkoda zachodu i czasu i pieniedzy, bo USG pokaze narzady wewn. a nie jelita. No i umowlam nas do gastroenterologa dzieciecego - we Wrocku - prywatnie, ale pytanie co on powie jak przyjmuje w pomieszczeniu gdzie zadnych adan na miejscu nie wykona... hmmm, na podstawie obejrzenia Oskarka? No i sama nie wiem, moze jestem zbyt w goracej wodzie kapana i do tego panikara... w sumie powinnam moze poczekac, odstawilam kasze, daje owocow wieceje i troszke tego syropku i juz... zobaczymy...

W sumie to racja. Ja myślę, ze będze ok. Indze ostatnio podałam manne to się wykupczyć nie moga, ale to tylko jeden dzień. Za to zaczęłam jej podawać płatki owsiane z bobovity i kupa po tym jest super.
 
reklama
Dobra, idę spać, wykąpię się w czarcim żebrze (a raczej poleję, bo ubolewam aktualnie nad brakiem wanny) nad Ingą też coś poczynię, coby mi dziś już nie wstała o 3 i życie będzie piękne. Kurcze trzeba będzie w noc świętojańską sobie zielska nazbierać na cały rok;-)

Już idę spać bo bredzę.

Dobranoc.
 
Do góry