reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Kopnijcie mnie w dupę bo mam takiego lenia że nie pamiętam a muszę prasować:crazy:

beata nie ma sprawy i ty mnie tez kopnij bo mam tyle prasowania a przed kompem siedze bo mi sie nie chce

ja pitole tyle godzin mnie boli i nic lepiej z tym uchem :baffled::zawstydzona/y:

do tego nie pisalam wam ale ledwo moge chodzic,podbrzusze mnie tak boli ze chodzenie to bol,w lozku przekrecic sie to sycze jak jakas staruszka :baffled:
a to nawet nie polowa ciazy.....

lilka wyluzuj troche co czytm twoje posty to ty cos ciagle robisz kobieto-jak nie podlogi to pranie i prasowanie:szok: no i wyrzuty sumienia tez mam bo ty w ciazy i 2 dzieci a ja mam lenia-wiec kladz sie na kanape nogi do gory i odpoczywaj:tak:

a matti mnie wlasnie zaaskoczyl-3 razy przekrecil sie z pleckow na brzuszek tylko ze ja z nosem w kompie i nie wiedzialam tego :angry::no: no teraz to co chwile zerkam!!
 
reklama
dziewczyny wiecie co..... mam dosc gosci :angry:
czekalam, czekalam i sie ich nie doczekalam. Jedna kolezanka zadzwonila po godzinie spoznienia ze zle sie czuje ze nie przyjedzie z mezem. Druga, ze jej cos wypadlo i ze tez nie przyjedzie. Upieklam ciasto, domek lux wysprzatany, do zoo nie poszlismy..... masakra.
jestem obrazona :dry:

Jutro do tescia jade na urodziny, wiec tez dzionek zleci.....

wisienka fajnie, ze nie musialas gotowac, mi jutro sie fuxnie boi ide do tesciow na obiad i ciacho :-)
iwcia spacerowa kobita z Ciebie ;-) Ale to dobrze dotleniaj dziecie :blink:
beata jutro mamy dzien u tesciow hehehehehe... :laugh2:
Larvuniu przykro mi że goście pokrzyżowali Ci plany :-( i rozumiem Twoje oburzenie:crazy:
nie ładnie się zachowali:no:

Kathhe jak dziś te 20 stopni na plusie mamy to Amandę ubrałam w cienkiego pajaca bawełnianego (bez żadnego body) i na to pajacyk trochę grubszy i czapeczka....karczyk nie był gorący więc myślę że było ok...
aaaaaaa za pamieci mialam wam powiedziec ze ja roznie pisze o synku-raz Macius a raz Matti, a to dlatego ze ma na imie Matthias no i tak czasami lece skrotem:tak:

wiecie co znalazlam sukienke na wesele no i mam big problem otoz nie wiem jaki wziac rozmiar bo narazie mam 12 no ale jak schudne spowrotem do 10 to co bedzie, zreszta oszalalam na punkcie tej sukienki no i naprawde nie wiem co robic- jak mozecie to pomozcie co??
oto ona:
Next - Occasionwear - Page 11.2 - Going Out/Occasion - Womens
Asix sukieneczka bardzo ładna:tak:
super że masz możliwość ją zwęzić w razie czego:tak:
ale masz rację wstrzymaj się jeszcze z tydzień może jak raz upatrzysz coś ciekawszego a jak nawet nie to przemyślisz rozmiar co do tej....:tak::tak:
co do czapeczek to niestety trzeba dalej nakladac bo juz nie chodzi o to czy jest zimno itd tylko o slonce, bo jesli chodzi o temperature to mysle ze spokojnie mozna juz bez czapeczki-tylko ze w cieniu i jesli nie ma silnego wiatru. Mysle ze sama opaska na uszy nie ohroni glowki dziecka przed sloncem...
Kathhe ja też tak uważam:tak: czapeczka to standard...:-):-)
Dziewczyny, poradzcie - plissssss....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Tak zagladam Oskarkowi do buzki i widze juz coraz ladniej zabeczka, ale dzis zauwzylam, ze obok wyrastajacego zabka - albo na nim (ciezko sprecyzowac, zabek jest za niziutki) jest taka ciemna (bordowo-brazowa) kreseczka, ma moze 3mm... i nie wiem czy to ranka na dziaselku czy moze psuje sie zabek?? Czy mozliwe by wyrastajacy zabek byl juz psujacy?? Czy nie ma takiej opcji??
Tarlam to palcem, ale jest... no i nie wiem co z tym fantem robic:-:)-(
anulka myślę że dziewczyny mają rację i nie masz się czym przejmować :tak:
Niedługo pewnie ujrzysz kolejnego zębolka a ta kreseczka to jest poranione dziąsełko przez przebijanie się perełki :tak:
dzisiaj poznalam laske ,ktora tak jak ja ma termin na 27 wrzzesnia:-)
i tak jak ja ma dwie coreczki :-D:-D
Liluś niezły zbieg okoliczności:tak::tak::tak:
ja wymiekam,ale mi kregoslup napitala :baffled: pewnie od tego prasowania
juz mam dosc wiec zmykam
Oj nie powinnaś się tak przemęczać:-( :szok:
W Twoim stanie to nie wskazane....:tak:
jeszcze raz ja i spadam :rofl2:

zobaczcie jak jedna mama pomalowala pokoik dzieciom :szok:
ta i nastepne strony

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...7-f112/pokoik-dla-malenstwa-6523/index34.html
ale fajnie go pomalowała:tak: ma kobitka talent:-):-):-)
 
Czesc dziewczyny wieczorowa pora:-)
My juz po chrzcinach ale fajnie bylo naczynia pomyte i ograniete troche:tak:
Karina super że chrzciny udane:tak::tak::tak:
Dzien doberek:tak::tak:

u nas nocka jak marzenie...
Oskarek zasnal przed 20ta... i obudzilismy go sami(tak!!!) na amciu o 7mej... zjadl i do 8mej polezal jeszcze z nami w lozku:-D:-D:-D

Asix fajnie masz (hmmm, Beata tez), ze macie tak blisko morze... ja mam gory... widze je z okna:-D:-D a tak kocham morze:tak::tak::tak:
anulka to świetnie że Oskarek daje Wam się wyspać :-):tak: tylko pozazdrościć takich ładnych nocek :tak::tak:;-)
Dzień Dobry

Wczoraj miałam jeszcze popisać ale z m padliśmy jak Kawki :tak:.
Kacper spał od 20:30 i pierwszy raz ... (nie nie nie myślcie że przespał całą nockę :sorry2:)pierwszy raz robiła akrobacje śpiąc tzn usłyszałam jakiś taki mały jęk więc wchodzę do pokoju patrze do łóżeczka a Kacper na brzuszku śpi w najlepsze, nie wiedziałam czy go obracać czy zostawić. Postanowiliśmy z M zostawić go tak ale co chwile (póki nie spaliśmy jeszcze) zaglądaliśmy do niego. Po jakiś 2 godzinkach przebudził sie chyba i biedaczek nie wiedział co jest grane bo był podparty na rączkach i płakusiał (przez sen ) więc go obróciłam na pleckach spał dalej ale cały czas znowu chciał sie obrócić na brzuszek więc lekko go przykryłam żeby może się nie przewracał to ten maluch spał na początku na tyle na ile kołdra pozwoliła mu sie obrócić. A co najlepsze M wstał bo coś usłyszał a tu Kacper leży znowu na brzuchu a głowe ma tam gdzie do tej pory zawsze były nogi a co najgorsze głowa w kołdrze więc znowu trzeba było go przekładać. No takich akrobacji to jeszcze nie było :szok::szok:. Oczywiście nie obeszło sie bez kilku karmień w nocy. Kurcze obawiam się , że teraz takie akrobatyczne nocki będą :-(.


No a wczoraj byliśmy w Parku Południowym (ale tłumy) było bardzo fajnie mam trochę zdjęć wić może później wkleję na odpowiednim wątku

Pusia ale masz akrobatę no no...:-D:-D
hmmm a moze sie tak wstrzymac i zrobic sobie niespodzianke na porodowce??:-)
jakby co to mam troszke uniwersalnych ubranek :-D
a jak urodzi sie synus to dumny tata pewnie cos meskiego kupi :-)
Ja chyba bym nie wytrzymała tak żyć w niepewności:sorry2: chyba że nie było by wcześniejszej możliwości poznać płeć:dry:
help!!!!!!!!

rano przeczyscilam sobie uszy jak zwykle patyczkami do uszu i...cos chyba sobie zrobilam w prawe ucho :szok:
jak mi sie odbija czy cos to mi przeskakuje cos w tym uchu i cholernie boli:baffled:
buuuuuuuuuu
ja pitole tyle godzin mnie boli i nic lepiej z tym uchem :baffled::zawstydzona/y:

do tego nie pisalam wam ale ledwo moge chodzic,podbrzusze mnie tak boli ze chodzenie to bol,w lozku przekrecic sie to sycze jak jakas staruszka :baffled:
a to nawet nie polowa ciazy.....
Może zrobił Ci się czop i go popchnęłaś do środka i naruszył się bębenek ? :dry:
Jak możesz udaj się z tym po lekarza....

dzien dobry :)

u nas pogoda rewelacyjna a zapowiadali deszcz, zaraz nadrobie co u was a potem jak pogoda sie nie zmieni lece na spacer

a tak w gole to popatrzce jak moj maluch sie opalil w sobote :laugh2::laugh2:

Wisienka super Davidek wygląda:tak: bardzo ładnie się opalił:-D
Women współczuję nie przespanych nocek:-:)-:)-(
 
.Aluśka straszne to co sie stało-współczuje z calego serduszka
Całuje was wszystkie,i skladam solenizantom zyczenia
Aluśka to straszne z ta koleżanką :-( Rozumiem, że nie wiedzieli, że jest w ciąży? Życzę Jej dużo zdrowia i siły.
.
aluska to strasznie, az mi ciarki przeszly, pozdrow znajoma, on wiedziala ze jest w ciazy czy nie???
moja siostra pracuje z dziewczyna ktora miala podobna historie, a najlepsze jest to ze lekarz na USG tego nie zauwazyl i jak byla ok 3 m-ca ciazy to omalo nie zeszla z tego swiata, i tak jak bardzo kiedys chciala miec dzidzie tak teraz niechce o tym slyszec, panicznie sie boi.............
Aluska wspolczuje nocki i takiego zdarzenia slyszalam ze w takim przypadku bol jest niemilosierny biedulka ale mam nadzieje ze szybko wyjdzie z tego:-(
Aluśka to straszne co spotkało Twoją znajomą, ciąża pozamaciczna śni mi się po nocach, boję się tego strasznie :-(
k
aluska-strasznie mi przykro z powodu twojej znajomej, mam nadzieje, ze szybko dojdzie do siebie!
Jaka szkoda biedna dziewczyna ale całe szczęście że z nią jest ok no prawie ok
Aluska wspolczuje kolezance i jej mezowi....straszny to bol musi byc dla nich..
mam nadzieje ze kolezanka szybko dojdzie do siebie
Aluśka współczuję nocek. A z koleżanką straszna sprawa. Mam nadzieję, ze szybko dojdzie do siebie.

Dziękuję za współczucie co do moich nieprzespanych nocek:tak:

Za ciepłe słowa co do mojej znajomej również dziękuję:sorry2:
Straszna tragedia ją spotkała :no: przykro mi bardzo z jej powodu zwłaszcza że lekarz Marcinowi powiedział ze mają marne szanse żeby kolejna ciąża przebiegła prawidłowo:-:)-:)-(
Ta ciąża nie była planowana, chcieli się starać o dzidziusia w sierpniu ale teraz....:-:)frown::frown::frown::no::no::no:
 
Zapomniałam wam napisać ze do ortopedy mam na 20 maja bo nie było wcześniejszych terminów:dry: ale co tam dwa tygodnie dłużej z pieluchą nie zrobią nam różnicy....
.....mam nadzieję że to już ostatni raz ....
 
Witajcie my juz po sapcerku bylam przeszlo 4 godziny:tak:pozniej jak maz przyjdzie z pracy po 18 bierzemy zwierzaki, malego i za miasto jedziemy jeszcze na jakies 1,5 godzinki:tak:U mnie pogoda sliczna tylko wiaterek taki momentami mocny powiewa i nie wiadomo jak dziecko przykryc czy nie bo jak ide na sloncu to jest cieplo jak diabli a jak zaczyna wiac to chlodniej sie robi i owiewa mi malego wiec szlam i przykrywalam go i odkrywalam;-)

ja pitole tyle godzin mnie boli i nic lepiej z tym uchem :baffled::zawstydzona/y:

do tego nie pisalam wam ale ledwo moge chodzic,podbrzusze mnie tak boli ze chodzenie to bol,w lozku przekrecic sie to sycze jak jakas staruszka :baffled:
a to nawet nie polowa ciazy.....

Lilka dziewczyno dobrze gdybys troche przystopowala moze wiecej odpoczywaj bo mysle ze malo tego robisz. Dwoje dzieci, dom, obowiazki a gdzie czas dla Ciebie???:shocked2:
 
beata nie ma sprawy i ty mnie tez kopnij bo mam tyle prasowania a przed kompem siedze bo mi sie nie chce


a matti mnie wlasnie zaaskoczyl-3 razy przekrecil sie z pleckow na brzuszek tylko ze ja z nosem w kompie i nie wiedzialam tego :angry::no: no teraz to co chwile zerkam!!
Asix ale jesteśmy wredne matki co:-Dtylko sobą się zajmujemy:-D
Zapomniałam wam napisać ze do ortopedy mam na 20 maja bo nie było wcześniejszych terminów:dry: ale co tam dwa tygodnie dłużej z pieluchą nie zrobią nam różnicy....
.....mam nadzieję że to już ostatni raz ....

Aluśka napewno ostatni:tak:

Lekko rozjaśniam właśnie włosy ciekawe co wyjdzie:-D:szok:
 
Wróciliśmy już ze spacerku pogoda bardzo ładna 20 stopni na plusie i wszystko było by super gdyby nie to że Amanda wcale nie chciała spać tylko po godzinie drała się jakby ją ze skóry obdzierali :baffled::no::szok:

my juz rowniez po spacerku.......
aluska moze amandzie bylo za goraco ze tak zaczela sie drzec?


a matti mnie wlasnie zaaskoczyl-3 razy przekrecil sie z pleckow na brzuszek tylko ze ja z nosem w kompie i nie wiedzialam tego :angry::no: no teraz to co chwile zerkam!!

asix o jaaaaaa!!! mam nadzieje ze juz sie udalo wylukac. gratulacje dla synka


Zapomniałam wam napisać ze do ortopedy mam na 20 maja bo nie było wcześniejszych terminów:dry: ale co tam dwa tygodnie dłużej z pieluchą nie zrobią nam różnicy....
.....mam nadzieję że to już ostatni raz ....

aluska 2 tygodnie to rzeczywiscie nie jest tak zle, trzymam kciuki aby Amandzia juz nie musiala nosic tego okropienstwa.


a moj synus juz od soboty zaczal sie w koncu lapac za nozki :-):-):-)
 
reklama
my juz rowniez po spacerku.......
aluska moze amandzie bylo za goraco ze tak zaczela sie drzec?

aluska
2 tygodnie to rzeczywiscie nie jest tak zle, trzymam kciuki aby Amandzia juz nie musiala nosic tego okropienstwa.


a moj synus juz od soboty zaczal sie w koncu lapac za nozki :-):-):-)
Wisienka jak sprawdzałam to nie była ani gorąca ani spocona więc to raczej nie to :dry:
....ale jak ją brałam na ręce żeby ją uspokoić to od razu michę miała uśmiechniętą:confused2::dry::unsure:


Gratulaski dla Davidka:tak: Zdolniacha z niego:-D:-D:-D
 
Do góry