reklama
Fajnie być tak gorąco witanym. Już się trochę zadomowiłam. Umiem nawet wstawiać emoliki 
:-) 
(nie wiedziałam, że się tak nazywają). Jeszcze nie wstawiłam suwaczków, bo do końca go jeszcze nie rozpracowałam 
(wiem jak go znaleźć i modyfikować ale jeszcze się nie doczytałam jak go wstawić aby pokazywał się za każdym razem).
Tomuś miał 55 cm i 3300 ważył jak się urodził. Teraz pewnie waży ponad 7 kg, bo ma taki apetycik że hej
.
Właśnie wróciłam od lekarza z kontroli i jest zdrów :-):-):-)(miał zapalenie oskrzeli i o mały włos nie trafił do szpitala :-().
:-) (nie wiedziałam, że się tak nazywają). Jeszcze nie wstawiłam suwaczków, bo do końca go jeszcze nie rozpracowałam (wiem jak go znaleźć i modyfikować ale jeszcze się nie doczytałam jak go wstawić aby pokazywał się za każdym razem). Tomuś miał 55 cm i 3300 ważył jak się urodził. Teraz pewnie waży ponad 7 kg, bo ma taki apetycik że hej
. Właśnie wróciłam od lekarza z kontroli i jest zdrów :-):-):-)(miał zapalenie oskrzeli i o mały włos nie trafił do szpitala :-().
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Annie Nafnia i Natalka witam serdecznie :-).
Annie tu masz dokładna instrukcję wklejania suwaczków na stałe:
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/jak-wstawic-suwaczek-78/
Annie tu masz dokładna instrukcję wklejania suwaczków na stałe:
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/jak-wstawic-suwaczek-78/
margott37
mama czerwcowa 2007
Witam serdecznie wszystkie MAMY, nie tylko te czerwcowe
) Dziś się zarejestrowałam, wcześniej jedynie bywałam tu "biernym" obserwatorem. Jesteście wszystkie wspaniałe!!!!! Piszę pod wpływem impulsu więc wybaczcie mi egzaltację)) Od czerwca mam przecudownego synka i...depresję...tęsknię za Polską...Mąż nie jest Polakiem, więc...gdzie Kaj tam i ja, Kaja....tylko często to takie trudne((( Ale pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i gratuluję dzieciaczków))))
) Dziś się zarejestrowałam, wcześniej jedynie bywałam tu "biernym" obserwatorem. Jesteście wszystkie wspaniałe!!!!! Piszę pod wpływem impulsu więc wybaczcie mi egzaltację)) Od czerwca mam przecudownego synka i...depresję...tęsknię za Polską...Mąż nie jest Polakiem, więc...gdzie Kaj tam i ja, Kaja....tylko często to takie trudne((( Ale pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i gratuluję dzieciaczków))))Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Margott witaj kochana! Pisz z nami śmialo, a co do depresji i tęsnoty rozumiem Cię doskonale. Kiedy ostatnio byłaś w Polsce? Zapraszam Cię również na wątek "mamy z Niemiec" tam wszystkie "wemigrowane" sie wspieramy :-).
margott37
mama czerwcowa 2007
Witam))Chciałabym pokazać mojego szkraba ale zdjęcie nie chce przejść, cóż kolor włosów jednak ma niebagatelny wpływ na poziom inteligencji ( chi...to taka dygresja). Mój mąż też chciałby zamieszkać w Polsce...na emeryturze.. Ostatnio byłam w Polsce we wrześniu, mój maluszek podróż 1200km zniósł śpiewająco:)))))
))Chciałabym pokazać mojego szkraba ale zdjęcie nie chce przejść, cóż kolor włosów jednak ma niebagatelny wpływ na poziom inteligencji ( chi...to taka dygresja). Mój mąż też chciałby zamieszkać w Polsce...na emeryturze.. Ostatnio byłam w Polsce we wrześniu, mój maluszek podróż 1200km zniósł śpiewająco:)))))reklama
margott37
mama czerwcowa 2007
Witaj Esiu
to pocieszające co piszesz nie mniej jednalk...perspektywa emerytury to...chyba nie teges....((((Podobne tematy
