reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Wiecie ja sobie chyba nie radze z tym moim synkiem. Dzisiaj to juz tak opornie wszystko idzie, ze mi sie chce wyc. Jesc nie chce, nie chce drzemac, nie chce dac sobie pieluchy zmienic.. Straszny indywidualista z niego wyłazi.
Zaraz bedzie usypianie i juz sie boje tym bardziej, ze wyprałam mu Tygryska i jeszcze nie wysechł i nie wiem czy da rade ze zwykla pieluszka zasnąć :(
 
reklama
Farmaceuta.
Ja gluten juz dawni wprowadzilam tzn codziennie pol lyzeczki do kaszki .
Siostrze dzis sie pogorszylo I wkoncu na pogotowie poszla, ja.podejrzewam zapalenie pluc ale zobaczymy co powie :(
Też pomyślałam, że jesteś farmaceutką :) To fajnie, będzie się Ciebie można poradzić.

Wiecie ja sobie chyba nie radze z tym moim synkiem. Dzisiaj to juz tak opornie wszystko idzie, ze mi sie chce wyc. Jesc nie chce, nie chce drzemac, nie chce dac sobie pieluchy zmienic.. Straszny indywidualista z niego wyłazi.
Zaraz bedzie usypianie i juz sie boje tym bardziej, ze wyprałam mu Tygryska i jeszcze nie wysechł i nie wiem czy da rade ze zwykla pieluszka zasnąć :(
Flammie, sama napisałaś, że się staje chłopcem ;) Moja też dziś złośnica, połóż na macie - źle, zabierz zabawkę - źle. I to jeszcze tak krzyczy ze złością. Tak patrzę i sobie uświadamiam, że ten dzidziuś, który tylko płakał albo sobie patrzył już się zmienił w dziewczynkę, która "ma swoje" zdanie :)
 
... patrzę i sobie uświadamiam, że ten dzidziuś, który tylko płakał albo sobie patrzył już się zmienił w dziewczynkę, która "ma swoje" zdanie :)[/QUOTE]

Oj mają "swoje zdanie". Mój to dzisiaj mało się z kuzynem (za tydzień kończy roczek) nie pobił o zabawkę. W zasadzie to troszkę do rękoczynów doszło, dobrze że zębów nie ma bo chyba by go ugryzł. Złośnik straszny, ale cała rodzina się śmieje że Gierusy to nerwusy, a on cały tatuś więc wszystko pasuje.
 
U nas noc nawet ok. Kurds dziewczyny moje dziecko nie bardzo chce jesc warzywa, je codziennie kaszki I moze za bardzo przyzwyczail sie do slodkiego. Jednak maja slodki smak.
Moje dziecko podczas choroby przyzsyczailo sie do ogladania bajek, bo inaczej nie dalo mu sie inhalacji zrobic...I teraz non stop slepi w tv ;)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
wiesz, srpóbowałambym mu połączyć marchewkę z jabłkiem, zresztą marchewka z gerbera jest bardzo słodka wiec może jednak zasmajuje .
Nie wiem jakie dajesz kaszki ale jak ja dawałam Mai to były bardzo słodkie, dlatego ja póki co się jeszcze wstrzymuję bo nie znalazłam takiej odpowiedniej, no i jak mam zrobic kaszkę bezmleczną skoro karmie piersią? no nie mam kiedy poczytać
Heeej!

Ania pospała do 7:10. Oczywiscie o 2:30 i 5 mleko.
Mąż już dzis do pracy poszedł a my ok.11-12 idziemy do piekarni.

Własnie tez chce kasze mann podawac. W srode mam alergologa, ale zaczne od dzis jej dawac. Chce jej tez miesko wprowadzic.

Teraz Ania ma drzemkę :) pewnie 40min, ALE zawsze coś. Ząb juz duzo wyszedł i idą kolejne. Moja pełza wokół siebie i turla się spryciara :D.

Teraz az tak nie marudzi na zęby...smaruje dentinoxem i na noc ibum lub nurofen.

Nie chce mi się nic :( :D
no ja też smaruje tym zelem ale to różnie, zauważyłam że on to mógłby cały dzień na dworze być...w domu się denerwuje
Przeczytałam, ale nie mam sił odpisać. Rozłożylo mnie na maksa. W nocy dreszcze, gorączka, nic nie spałam. Mam zawroty głowy i ogólnie du.a na maksa :( mąż na ntybiotyku w pracy, a ja z młodym. Nawet do przychodni nie da się dodzwonić. Błagam, dobijcie mnie, bo już nie mam sił :(
zdrówka kobieto!QQQ
Dziewczyny jakby ktos byl zaintetesowany to na stronie h&m jest 3pak pizam za 47,90 w rozmiarze 74. Wczesniej nie bylo tego rozmiatu I teraz mnie powiadomilo o dostepnosci a ja akurat pajacykow mam sporo..

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
no ja już pajacyki na 80 kupuje ale w zeszłym tygodniu bratowa nas obdarowała po swoim synku i obecnie mam 25 pajacy:)
Wiecie ja sobie chyba nie radze z tym moim synkiem. Dzisiaj to juz tak opornie wszystko idzie, ze mi sie chce wyc. Jesc nie chce, nie chce drzemac, nie chce dac sobie pieluchy zmienic.. Straszny indywidualista z niego wyłazi.
Zaraz bedzie usypianie i juz sie boje tym bardziej, ze wyprałam mu Tygryska i jeszcze nie wysechł i nie wiem czy da rade ze zwykla pieluszka zasnąć :(
życzę ci dużo cierpliwości !!!! wiem jakie dzieci potrafią być absorbujące moja pierworodna dała mi to dość dokładnie odczuć na własnej skórze, ale da się przeżyć.
Też pomyślałam, że jesteś farmaceutką :) To fajnie, będzie się Ciebie można poradzić.


Flammie, sama napisałaś, że się staje chłopcem ;) Moja też dziś złośnica, połóż na macie - źle, zabierz zabawkę - źle. I to jeszcze tak krzyczy ze złością. Tak patrzę i sobie uświadamiam, że ten dzidziuś, który tylko płakał albo sobie patrzył już się zmienił w dziewczynkę, która "ma swoje" zdanie :)
o tak mają już swoje nerwy i okazują bez skrupułów, mój nienawidzi się ubierać, no płacz jest wtedy taki jakby go ktoś ze skóry ubierał;P typowy facet nie lubi się stroić;P
 
Chwalę się nową umiejętnością synka, od niedzieli sam siada. Ale wcale tak kolorowo nie jest, najczęściej schodzi z dywanu i siada na podłodze a później się przewraca i uderza głową o podłogę.

U nas noce są nadal koszmarne. On się nie budzi ani z powodu skoku ani od zębów bo ma już dwa, ani z głodu, chyba muszę przyjąć wersję o bliskości, może potrzebuje.

Mam wrażenie, że wszystkie dość mocno już rozszerzylyscie dietę, tylko my w tyle zostaliśmy, 6,5m-c a tylko jabłko dostaje.
 
Hejka.
My do 7.30 spalysmy, ALE cała noc Ania krecila sie jakby miała robaka w du.pie.
Wyspana jestem, ze hej.

Moja mama miala dzis przyjechac i wywinęla sie 3 raz. Pozniej narzekaja, ze dziecko ich nie zna i sie boi. :/
 
reklama
U nas też kiepsko. Marudził całą noc, o 24 już wyspany i tak do 3. Pospał do 7, ale to już u nas w łóżku i tak się kręcił owsik mały, że nic nie pospałam, bo co chwilę trzeba bylo cisiać żeby się nie wybudził. Dzień też nie zapowiada się za ciekawie bo księciunio wstał lewą nogą i wszystko jest na nie.
 
Do góry