reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Jak ja gotuję, to blenduje i na gorąco do małych słoiczków i mam na kilka dni. Jak wystygnie to daję do lodówki.

My noc straszna. Budził się wiele razy. Może nie budzil, ile darl się przez sen. Wstawalam, tulilam i odkladalam i tak co 30-50minut :( a o 5 pobudka na dobre. Macie jakieś pomysły co może być przyczyną? Dziąsła smaruję, kupka jest ok, nic nowego nie dostał teraz do jedzenia :( nie wiem jak mu pomóc...

A druga rzecz. Mąż od czwartku chory. Dziś coś słyszę, że Młody podkaszluje delikatnie. Aż mi się płakać chce na mysl, że znowu będzie chory. A od 2 tygodni praktycznie tylko ja się dzieckiem zajmuje, a od czwartku mąż ma zakaz zbliżania się, został z nim tylko jak się kapalam :( podałam witaminę c i zrobiłam pelbez. Oby się poprawiło...
 
reklama
witajcie mamusie:)
oj chyba nie umiem się zorganizować by mieć czas na spokojne odpisanie,
Dobrze że czytając mogę zaznaczyć posty to jak mam chwilkę to odpiszę ale czasami już po terminie:(
Oj zdrówka dziewczyny. Mnie też coś w nosie kręci, kicham, prycham ale wspomagam się lipomalem.

U nas skok w pełni! Po nocy wstaje bardziej zmęczona niż po całym dniu, i w tak złym humorze że aż mąż się boi :p a najgorsze jego pytania czemu jestem niewyspana? No i jak się powstrzymać i nie strzelić?
Syn ostatnio zaczął się przewracac z brzuszka na plecy, bardziej przez przypadek niż świadomie ale frajdę mi to sprawia ogromną jak patrzę na jego zdziwiona minę :-) :)
Walczymy dalej z suchymi plackami na brzuszku, nawet emolium nie pomaga.:no2:i dopóki nie zniknie to nie mogę rozszerzać diety bo nie będę wiedziała czy coś go uczula czy już tą plamke miał.
U mnie teściowa non stop się pyta czy mały już coś nowego je, A jak mówimy że nie to ona do niego "widzisz mama nie chce ci dać a już tyle rzeczy byś zjadł" :hmm: ale ze mnie zła matka. Albo od początku mówię że nie ma całowania w rączki i nóżki bo on bierze je do buzi, to ona całuję go w stópki i mi wmawia że on ich nie bierze do buzi! A moja mama znów mówi że za miesiąc to już będzie wędliny jadł hehehe, no a później dam schabowego w rączkę a co!
Odnośnie strefy intymnej to jest taka zależność im rzadziej się kochamy to mniej nam się chce. :blink:
U nas też był skok, albo pełnia na niego tak działała wiec w sumie nie wiem, ale Fazera miała racje mamy nowe umiejętności i odkrył ze można świetnie bawić się swoimi nóżkami ;P

Gadaniem teściowej się nie przejmuj niestety nic na to nie poradzimy, ja przy MAI się złościłam ale teraz jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam, póki co nie daje mi rad, ale niech tylko zacznie to jej powiem ze swoje dzieci niech uczy nie moje.

Zdrówka dla mamusiek i dzieciaczków, nas odpukać ale narazie omija, ja wspomagam się sokiem z malin i od tygodnia piję czystek, ponoć też dobre na odporność i oczyszcza organizm z toksyn.

Wczoraj miałam poważną rozmowę z meżem. Antoś dzielnie się spisał bo dał rodzicom pogadać i nawet nie obudził się żeby docycać powiedziałam wszystko co mi na serduchu leżało i od razu mi lżej. Powiedział że nie chodzi o poród i że to go akurat nie ruszyło, ale faktycznie przyznał że ostatnio ma mniejszą ochotę i może za dużo pracuje (o komputerze nie wspomniał), powiedział tez że przedtem było inaczej bo się staraliśmy, a teraz się trochę boi żebym w ciąże nie zaszła. Nie chcę narazie stosować innej antykoncepcji niż gumki, bo chciałabym za jakiś czas drugie, a miałam problem z hormonami i nie chcę się znowu rozregulować. Powiedziałam mu że nawet jeśli to przecież żadna tragedia i będe sie cieszyła tak samo jak Antkiem. Chyba za bardzo skupiłam sie na Antku, brakowało mi takiej chwilki na spokojnie we dwoje, nawet na kanapie przed telewizorem. Zawsze z Antkiem się kładłam bo on zaraz się budzi i dojada, ale może właśnie dlatego że jestem. Dzisiaj kwiaty dostałam na przeprosiny
I bardzo dobrze ze wreszcie porozmawialiście, niestety jak się pojawia maluszek to rodzice zapominają ze są też małżonkami nie tylko rodzicami, wiem o tym bo sama ten błąd popełniłam przy MAjulce.

A pory jedzenia i drzemek ustawiacie Wy czy karminie i kładziecie spać, jak widzicie, że dziecko sygnalizuje to?
powiem ci Basiu że mój ewidentnie sygnalizuje ze jest głodny a jeszcze bardziej ze jest śpiący, jego nie dałoby się przestawić ze spaniem bo uśnie nawet w hałasie jak jest spiący.
Zdrowka dla chotowitek



Julita wroci Twoj synek! To pewnie albo nowe umiejętności albo zeby albo pelnia byla albo co gorsza wsio na raz. Cierpliwosci Kochana.

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
oj miałaś rację:) jest moje szczescie:)
Julita a szczepisz ?
Asiu czemu nie szczepisz ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
tak, obowiązkowymi tak
Hej.
Super, że ząbki maluchom rosną i się coraz więcej ruszają :)
Ja się cieszę, że moja jeszcze w miarę nieruchoma, choć się przekręca z brzucha na plecy i odwrotnie. Ale czasem leży z buzią w macie, uśliniona po czoło, że trzeba ją przekręcić na plecy.
Ostatnio koleżanka mi zarzuciła, że cieszę się, że jeszcze się nie porusza. Ale z czego się mam smucić? Że nie wyciągam jej spod stołu albo łóżka? Mam brata 10 lat młodszego, zajmowałam się nim prawie cały czas i doskonale pamiętam jak wyciągałam go spod tapczanu, albo goniłam za nim, żeby do rzeki nie wpadł.
Więc, dziękuję, cieszę się, że jeszcze nie pełza/raczkuje. Na wszystko przyjdzie czas ;)
Oj znalazła się mądra koleżanka, kurcze ja to bym chyba nie mogła być taka upierdliwa.

Witajcie. My po kontroli kolejnej..wszystko jest ok i odstawiamy antyniotyk i inhalacje, az sie zdziwilam.ze tak od razu ale musze zaufac. Ja dalej chora ale najwazniejsze ze maly.zdrowy :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
i super wieści :) tylko się cieszyć
Wywar odlalam wcześniej a makaron pogniotlam widelcem i Pola zjadla nic jej nie bylo

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
ale to nie jest tak że nie gotuje sie maluszkom na mięsie? bo ja słyszałam ze gotuje się wywar warzywy a miesko osobno i potem miesko dodaje się do wywaru warzywnego.

Zasnela 4:15 obudzila sie po pol godzinie jak zawsze I zasnela jeszcze do 6:50.
O KURCZE współczuje:(
Dziewczynki, wysypka minęła, zaczynamy rozszerzanie diety :D
Jak dodajecie kolejne, nowe warzywo to w połączeniu ze starym marchew z ziemniakiem czy oddzielnie np o 11 marchewka a o 15 ziemniak?
I np mogę ziemniaka ugotować na 2 dni? Czy lepiej zamrozić?
Mówiłam że jak zaczniemy to będę miała milion pytan :p:p

Groszkowamama a problemy z kupka już były wcześniej czy może to od marchewki?

Wiecie ja też chwilami tracę cierpliwość do syna w szczególności jak budzi mnie w nocy kopnieciem w twarz bo sie tak kreci i zaczyna skrzeczec albo jak się przewrócił na brzuszek i zaczyna się drzec. Wiem że nie robi tego specjalnie ale ehhhh a później sobie myślę jaka ty głupia jesteś ze masz pretensje do dziecka.
Poproszę o duuuuza dawkę cierpliwości na dziś bo baaaaaaaardzo kiepski dzień mnie czeka.
Jeśli mogę doradzić to ja ziemniaka gotowałabym codziennie. A dla takiego maluszka szczególnie, dziewczynki a wam smakują ziemniaki z wczorajszego dnia? bo jak dla mnie są ohydna.
Jak ja gotuję, to blenduje i na gorąco do małych słoiczków i mam na kilka dni. Jak wystygnie to daję do lodówki.

My noc straszna. Budził się wiele razy. Może nie budzil, ile darl się przez sen. Wstawalam, tulilam i odkladalam i tak co 30-50minut :( a o 5 pobudka na dobre. Macie jakieś pomysły co może być przyczyną? Dziąsła smaruję, kupka jest ok, nic nowego nie dostał teraz do jedzenia :( nie wiem jak mu pomóc...

A druga rzecz. Mąż od czwartku chory. Dziś coś słyszę, że Młody podkaszluje delikatnie. Aż mi się płakać chce na mysl, że znowu będzie chory. A od 2 tygodni praktycznie tylko ja się dzieckiem zajmuje, a od czwartku mąż ma zakaz zbliżania się, został z nim tylko jak się kapalam :( podałam witaminę c i zrobiłam pelbez. Oby się poprawiło...
Oj oby tylko się nie zaraził ...zdrowka dla was.
 
Mam dwoje dzieci, synka 4 letniego ii córcie z 1 lipca ;) Karmimy się butelka + kaszki,obiadki ...Karmimy się butelka bo mała ma skazę która nie dawała nam żyć! Wiecznie był krzyk,płacz,drapała się okrutnie (najgorsze były noce) na szczęście pije mleko które jej w końcu odpowiada ii teraz jest git :)
 
Witajcie :)
Dzis uszylam synkowi koszulke, jutro zrobie spodenki i sie pochwale. Troche koslawo mi wyszlo, ale duzo nie szylam dzianin wczesniej :p
Koniecznie się pochwal :) Wszystkie kreatywne rzeczy mile widziane!

Potrzebuje Waszej pomocy :) Chciałabym zamówić pierwszą kaszkę i wybrałam firmy Topfer.
Tylko nie rozumiem, bo w sposobie jej przygotowania jest napisane: "zagotować 100ml mleka i 100ml wody, wymieszać i ostudzić do około 50 stopni Celsjusza, po czym dodać około 20g kaszki". Ale przecież mleka modyfikowanego nie można zagotować. A boję się, że jak rozrobię kaszkę tylko z wodą i dodam do mleka to mu zaszkodzi na bruszek. Tylko nie śmiejcie się ze mnie :)
Tutaj link z kaszką:
Link do: TOPFER, kaszka ryżowa, bananowa BIO, po 4 miesiącu, 175g - Dla dzieci i niemowląt | AptekaGemini.pl
Też myślę, że przygotuj tak jak Aga radzi - mm na ciepło i potem dodaj kaszkę. Jeśli masz swoje mleko z piersi jeszcze to chyba można też na takim przygotować, tylko oczywiście nie podgrzewać za mocno i nie na palniku :)

U nas noc są koszmarne, tyle pobudek, że nie warto mi zasypiać i to obojętnie czy śpi w łóżeczku czy ze mną i tak ciągle się budzi. kiedyś to przynajmniej nie wybudzal się a teraz siedzimy sobie po nocach i ani prośby ani groźby do niego nie przemawiają. Nie wiem ile jeszcze tak pociagne.
Biedna :( Ale chyba nie ma na to rady. A mąż nie mógłby wstawać choć w weekend? Nie pamiętam czy Ty kp czy mm.

Czytam i nadrabiam ale między czasie napiszę co i jak[emoji4].

W tym tygodniu miałam wizytę księdza. W wielkim skrócie dostalam operę ze mam jeszcze nie ochrzczone dziecko, no i za imie, bo dlaczego nie wybralam imienia jakiegoś świętego. Bo co to za imie Pola?[emoji34]
Szkoda tu sie rozpisywać nad księdzem i tym co o nim myślę.

Moja mama jest po operacji. Wszystko sie udało i jest już oki.

Pola daje czadu. Czekamy na zęby. Narazie nic nie widać ale marudzi okropnie.

Co do diety jakoś nam to idzie. W niedziele dałam Poli trochę rosołu z makaronem ale wcinala.
Powoli próbujemy twarożku, kefiru itp..
Pola ladnie je i fajnie tez wazy bo teraz ok 9kg my juz na mleku 2

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Bez sensu ten ksiądz. Co go obchodzi, jakie imię? Może na drugie planujesz jakieś święte, więc niech się odczepi ;) Pola to bardzo ładne imię, gdyby nie to, że tak ma na imię siostrzenica męża to my również tak dalibyśmy :)

Dziewczynki, wysypka minęła, zaczynamy rozszerzanie diety :D
Jak dodajecie kolejne, nowe warzywo to w połączeniu ze starym marchew z ziemniakiem czy oddzielnie np o 11 marchewka a o 15 ziemniak?
I np mogę ziemniaka ugotować na 2 dni? Czy lepiej zamrozić?
Mówiłam że jak zaczniemy to będę miała milion pytan :p:p

Groszkowamama a problemy z kupka już były wcześniej czy może to od marchewki?

Wiecie ja też chwilami tracę cierpliwość do syna w szczególności jak budzi mnie w nocy kopnieciem w twarz bo sie tak kreci i zaczyna skrzeczec albo jak się przewrócił na brzuszek i zaczyna się drzec. Wiem że nie robi tego specjalnie ale ehhhh a później sobie myślę jaka ty głupia jesteś ze masz pretensje do dziecka.
Poproszę o duuuuza dawkę cierpliwości na dziś bo baaaaaaaardzo kiepski dzień mnie czeka.
Wysyłam trochę dawki cierpliwości z moich skąpych zasobów ;)

Witam wszystkie mamusie :) Moja skromna osoba pyta się czy mogę do Was dołączyć? Też jestem mamą dzieciątka z lipca :)
Witaj Zaczarowana :) Jak ma na imię Twoja córka?
 
Ostatnia edycja:
Po ciężkiej nocy w tym tygodniu ze złością obiecałam mężowi, że w weekend to on wstaje do małej. I co? I noc przespana do 5 rano, pobudka bez płaczu na mleko i lulu do 8. Zero pogaduszek w ciągu nocy. Gdzie ta sprawiedliwość, ja się pytam???? Oczywiście wstałam ja, a mój P się nawet nie obudził ;)

Zapomniałam Wam napisać, że 10.02 idziemy do kardiologa dziecięcego na kontrolę i na badanie echo, mam nadzieję, że wszystko ok.
A 23.03 ja mam kontrolę ze swoją sprawą, też mam nadzieję, że nic się nie pojawiło...
 
Dziewczynki, wysypka minęła, zaczynamy rozszerzanie diety :D
Jak dodajecie kolejne, nowe warzywo to w połączeniu ze starym marchew z ziemniakiem czy oddzielnie np o 11 marchewka a o 15 ziemniak?
I np mogę ziemniaka ugotować na 2 dni? Czy lepiej zamrozić?
Mówiłam że jak zaczniemy to będę miała milion pytan :p:p

Groszkowamama a problemy z kupka już były wcześniej czy może to od marchewki?

Wiecie ja też chwilami tracę cierpliwość do syna w szczególności jak budzi mnie w nocy kopnieciem w twarz bo sie tak kreci i zaczyna skrzeczec albo jak się przewrócił na brzuszek i zaczyna się drzec. Wiem że nie robi tego specjalnie ale ehhhh a później sobie myślę jaka ty głupia jesteś ze masz pretensje do dziecka.
Poproszę o duuuuza dawkę cierpliwości na dziś bo baaaaaaaardzo kiepski dzień mnie czeka.

Próbowaliśmy wcześniej rozszerzac dietę i były zaparcia dosłownie z wszystkiego. Teraz kolejne podejście. Nasza pani doktor powiedziała że jeśli po skończeniu 6 miesiąca dalej będzie problem z zaparciami po jedzeniu to żeby się do niej zgłosić to nam coś przepisze na trawienie dla dzieci.
 
reklama
Czesc dziewczyny. U nas synus nawet ladnie spi, budzi sie na mleczko i spi dalej a ja ciagle jakas niewyspana jestem, nie wiem czy cos z tarczyca nie tak jest. Musze zrobic badania..

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry