reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

Hejka:-)
Aaaa - 24stopnie! Otworzyłam okno w sypialni żeby przewietrzyc, ale leciała para:-)

Nieufna nie dziwię się, też bym kota ratowała, w końcu to członek rodziny.
Ja mam 172 cm i 63kg więc bardzo podobnie jak Ty:-)
Wszyscy mówią za schudłam i dobrze wyglądam więc już nie walczę z waga, sama dobrze się czuje tylko brzuch mi trochę został, ale to kiedyś się może zmotywujesz żeby go wycwiczyc :-)

Groszkowamama ale ty to jesteś bardo szczupła, ja bym niekorzystnie wyglądała z taką waga, ale czasem taka sama waga a całkiem inne figury i jednemu jest ładnie inny wygląda niedobrze:-)

BasiaJulia mnie ograniczenie jedzenia nic nie dało, dopiero ćwiczenia trzy razy w tygodniu i basen pomogły i się udało zrzucić :-)

Madziolina moja śpi już 3noc sama i jest ok, ja wstaje 1-2razy w nocy do niej więc nie męczy mnie to jakoś, a pokój ma za ścianą :-)
 
reklama
Taq a może uczucia go nie marchewka a jakiś składnik sloiczka? Ja nie daje bo mała nie chce, ale jak miałam to wiem że w składzie jest nie tylko warzywo czy owoc.

Lizzy racja z tym zostawieniem dziecka, ja mała też przyzwyczajalam do zostawania z babcią i teraz nie mam żadnego problemu :-)
 
Hejka. U nas -24 a kotka nie świadoma chce na dwór, wczoraj tylko rano wyszła i później siedziała przy grzejniku. Nieufna mam nadzieję że z kotkiem będzie ok.

Groszkowamama to musiałaś mieć duuuzo silnej woli że wytrzymałas na takiej diecie. :blink:

Jak byłam młodsza to jakoś łatwiej mi przychodziło żeby się odchudzać i szybciej chudlam.
Ja też mam 168 ale ważę AŻ 70kg. Teraz po wolutku waga leci w dół, przez święta znów skoczyła do góry ale to przez brak ruchu bo cały dzień siedziałam, tylko stoły zmieniliśmy.
I słodkie rzeczy też muszę mieć codzień w menu. Plus taki ze sama sobie piekę to wiem co jem :laugh2:

Ja po niedzieli wybieram się do lekarza bo z tymi kupkami jest coś nie tak. Nic nowego nie jem, nabiału nie jem a dalej są zielone,śluzowate, spienione. O i właśnie idzie 3 kupa od 7.00.

I Filip chyba odzwyczail się spania w swoim łóżeczku. Co go wieczorem przeniosę to pośpi 10 min i się budzi.
Ja na temat spania to powiem tylko tyle że synek w ciągu dnia śpi aż 2,5-3h, seriami po 30min. Wiele bym dała żeby chociaż raz przespal w dzień 1h uuu ile ja by rzeczy zdarzyła zrobić :p:p w nocy pobudki non stop.

Ostatnio zaczął coś dziwnego robić. Leżac na brzuszku jak się wkurza to zaczyna machać główka na boki, tak jak czasami macha to spania.
I ciągle łapie się za uszko. Nie wie czy coś go boli czy poprostu odkrył że je ma.
Ja mam 168 cm i ważę 72kg...ehhh (i tak 1kg mniej niż przed ciąża), gdzie te czasy, że 59 było (przez siedzący tryb pracy tak przytyłam). Chciałbym zejść do 65kg. Póki co waga ciągle spada od karmienia.
 
Witajcie
Malutki obudził się na jedzenie i sie rozbudził, a ja musiałam męża wygonić by napalił w piecu bo się chłodno zrobiło a na dworze -21 :errr::szok::surprised:
Zima zima się na zrobiła prawdziwa.

Taq u nas jest podobnie, też dwa razy ugotowałam naszą swojską marchewkę ale jednak taka jest inna, gęstrza i nie rozdrobni się aż tak żeby była bez grudek wiec stwierdziłam ze tą naszą zostawie jak będę mu już zupki gotowała, bo jak będzie już wiecej składników to i blender lepiej zmiksuje a faktycznie jedna marchewka to za mało, też kupiłam słoiczki, oczywiście zawsze sprawdzam po otworzeniu, sprawdzam również datę. Mnie się wydaje ze dużo zależy też w jakich warunkach są przechowywane nie tylko od producenta.
No ale wracając do marchewki to mój ją ubustwia, jak by mógł to jadłby ją 3 razy dziennie :-D:-D
nic mu po niej nie było, wiec wprowadziłam drugi smak,dynie i jest to samo:) tak wiec w poniedziałek dam mu ziemniaczka z marchewką. Owoców mu jeszcze nie daje, niech oswoi się z warzywami.

Tag upadku nie zazdroszcze, nie przewidzisz co inni zrobią a ile córcia ma lat ?


oo a co to za dieta? sporo i szybko się chudnie!
A córka ile ma lat?

To powiem wam ze ja jem bardzo dużo słodkiego bo tak uwielbiam u mnie kolacja jest o 22.00 a śniadanie o 6.00-7.00 musowo bo już z głodu umieram;P
teraz ważę 49 przy 168cm

oj zdrówka dla kotki, a nie zjadła jakieść ości,albo małej kostki?

Mnie też wszyscy mówią że źle wyglądam, to teraz to jeszcze nic, ale po porodzie to aż mnie mdliło jak wszyscy mi powtarzali jedz bo źle wyglądasz, ty dziecko urodziłaś? kurde no myślałam ze uduszę wtedy!!!!!
Ale jak się ma problemy z tarczycą to tak jest.

Super Julka ze Oskarek już lepiej, a niewyspania nie zazdroszczę no ale tak jak piszesz oby malutki był zdrowy:)

U nas młody zachwycony jest swoimi ząbkami:) widać ze dla niego to nowość bo paluszkiem tak delikatnie je obmacuje:laugh2::laugh2:

Nieufna ja też poniżej -10 z mlodym nie wychodzę wczoraj było ok -7 ubrałam go ale tylko wietrzyliśmy się w suterynie przy otwartym oknie jednak na dwór go nie brałam bo koło nas wieje .
Ale mają zelżeć mrozy to wznowimy spacerki.

Póki co szukam dalej lekkiej spaceróki i mam dylemat miedzy espiro magic pro a espiro sonic z przewagą na ten pierwszy.
Książkę ma teściowa jak chcesz mogę zrobić zdj. Córka ma 10 lat i nadwagę ale spokojnie to dieta bezglutenowa i bez laktozy są zupy kasze itp 5 posiłków dziennie. Je się w sumie zdrowe rzeczy
 
Hej.
Ja stosowałam dietę 1000 kcal., nie jadłam pieczywa i wszystko na parze, no i zero cukru. Teraz nie mogę sobie wyobrazić dnia bez słodkości, ale wiem że niedługo trzeba będzie troszkę ograniczyć jak cycusia odstawimy.

Moja marda dopiero zasnęła i ciągle się wierci. Idę spać, dobrej nocki dla was dziewczyny i dla maluszków.
To faktycznie, drastycznie ;) Moja dietetyczka mówiła, żeby sobie obliczyć ile się ma podstawowego zapotrzebowania na kalorie i nie schodzić poniżej, bo nie jest to dobre dla organizmu. Ja mam duże problemy ze schudnięciem, nie mam nadwagi, ale bym chciała zrzucić z 5 kg, zwłaszcza, ze mi przybyło z 1 dodatkowy :( Słodyczy by pasowało bezwarunkowo mniej jeść. Dacie mi ktoś linka do tego Waszego wątku o odchudzaniu?

I ciągle łapie się za uszko. Nie wie czy coś go boli czy poprostu odkrył że je ma.
Chyba odkrył ;)

Wszystkiego najlepszego dla dziesiejszych 6-cio miesieczniakow :)
Flammie, Toteczka - najlepszego dla Waszych maluchów :biggrin2:

A my dzisiaj mamy pierwsze od narodzin synka wyjście do knajpki na obiadek sami. Otworzyli u nas taką włoską i tam zamierzamy uderzyć. Babcia sama chce się zająć wnukiem, żeby się przyzwyczajał też, że czasem nas nie ma. Bo miał taki czas, że tylko ja i ja, a jak mnie nie było to płacz.
Super, miłego wyjścia :)
 
julita122 - moja córka ma 6 lat, ten sam rocznik co Twoja. Fajnie ze Twój Synek tak ładnie je, mój też już się rwie do jedzenia i marchwka mu smakowała.

Aga30+ współczuję takiego noespania, u nas rewelacji ze spaniem nie ma ale u Was jeszcze gorzej.

Lizzy zazdroszczę wyjścia, bawcie się dobrze, u nas na gadaniu babci o tym jak to się zajmie wnukami kończy się. Tak jest od lat, powinnam się już przyzwyczaić a nadal mnie to denerwuje.

Asia28BK w składzie tylko marchewka i woda były wymienione na etykiecie, to pierwsza marchewka z hippa.

Nieufna trzymam kciuki za kotka.

U nas rano było -8, teraz -5 także spacer będzie i to za chwilkę. Dobrze ze u nastak nie przymrozłio.
 
reklama
jak ustala się godziny które dziecko spędza w żłobku i co gdyby awaryjnie trzeba było je zostawić na dłużej, ile jest dzieci w grupie i ilu wychowawców, czy wychowawcy się często zmieniają, jak przebiega proces adaptacyjny (przyzwyczajanie dziecka do zostawania w żłobku), czy dzieci musi spać w godzinie leżakowania i co jeśli nie chce oraz co jeśli chce w innej godzinie, jak dzieci są usypiane, gdzie i na czym śpią, jakie jest menu dla dzieci i co jeśli dziecko czegoś nie może jeść, czy dzieci są wyprowadzane na dwór, czy są dodatkowe odpłatne zajęcia.

Możesz napisać jakie były odpowiedzi na Twoje pytania?? I dzięki za link :)

Doris, moja jak taką temp. miała przy antybiotyku to nie zbijałam, lekarka mówiła, że tak małe dzieci mogą taką mieć jako naturalną i trzeba by było sprawdzić, jak jest zupełnie zdrowa czy to 37,4 to już podwyższona. My mamy termometr elektroniczny i on różnie pokazuje, od 36,6 do 37,4 - nawet jak jej nic nie jest. Po cycaniu też jest wyższa temp. Termometr mamy dobrej firmy, ale wiadomo, to nie rtęciowy.
Julka - jak tam zdrówko Oskara? Ściskam Was mocno! Wytrwałości! I zdrowia!
BasiaJulia - całusy dla Sary!! Guz duży?
Groszkomama - oby takie sytuacje z bezdechami się nie powtarzał więcej!!
Aga - a Twoja Ania nadal ma te bezdechy czy już jej przeszło?
Lillylove - dojechałaś? Ciężka noc była?
Flammie - tylko, żeby się w te koce znowu nie zakopał, wiesz o co chodzi?
Ruda, wiem co to za ból. Miałam/ mam to samo :/ A było tak pięknie, choć już czasami wracają te dobre wieczore i piękne nocki...ciiiii, żeby nie zapeszać :D

My Dolny Śląsk i mówi się idziemy na dwór, nie mówimy na pole :) U nas teraz na termometrze - 5, ale siedzimy w domu, bo mi ładnie usnęła w łóżeczku o dziwo!!!!!!!! I śpi!!! :D

Do jakiego wieku jest zagrożenie śmiercią łóżeczkową??

I jeszcze raz o włosach, strasznie mi wypadają, wiem, że już pisałyście nie raz, ale chciałam zapytać co przy kp można na to?? Witaminy czy odżywki? Tylko czy witaminy można od tak brać przy karmieniu piersią? Biorę tylko Omega, pytałam lekarki, powiedziała, że nic więcej nie potrzebuję, wyniki dobre.

Wysyłam, zaraz reszta, bo się pogubię ;)
 
Do góry