reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
A moj synek od 1szej budzil sie co godzine takze miałam ciekawa noc. Myślałam ze bedzie zmeczony i zasnie ale lezymy od 7 a ten gada i gada[emoji14]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie to samo od kilku dni gada non stop nawet przez 20 min:) dziś jedziemy do mieszkania podpisać umowę :)

Dziewczyny czy któraś kiedyś przeprowadzala się jak dzidzia miała kilka miesięcy tak jak moja 3 teraz i miały problem z zadomowieniem się?

Moja niby wszędzie zasypiala ale boję się że może trochę marudzić.

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam :)

Witam nowe mamusie :)

U nas dziś słońce póki co, chyba się przejdę na cmentarz...

Madziolina
- moja śpi w swoim pokoju.
Iwonaimaja - zdrówka dla rodziny!
Aleksandra - super! Gratulacje :) :)
Toteczko - moja też tak trze buźkę, oczka, nosek jak śpiąca.
Asia - moja też tak kopie nóżkami :)
Lizzy - przytulam :( Musiałaś wiele przejść podczas porodu. Ja nie rozumiem tego nacisku na poród naturalny za wszelką cenę, po którym odechciewa się wszystkiego, i kolejnych dzieci i często jest też niechęć do dziecka urodzonego, piszę tak, bo ma takie przykłady w moim otoczeniu, straszne to! Już nie wspomnę o tym, że można stracić czy uszkodzić w jakiś sposób dziecko... Eh :(
Karolina - super, że chrzest udany :)
AgaGunia - czasami zadziera tak główkę do tyłu. Też chciałam małe róznicę między dziećmi to najpierw poroniłam, a potem długo nie mogłam zajść i teraz mam: 11,6 lat i 3 miesiące. Mikołaj będzie miał 18 lat, jak Nastka 6. Trudno. Chciałam inaczej, nie dało się, widocznie właśnie tak miało być, jak jest :) I jest też dobrze!

Ja też karmię na żądanie, przeważnie co 1,5-3 godziny. W nocy mamy dłuższą przerwę.

U nas też ślinotok :)

Z zabawek: grzechotki, gryzaczki, lusterka, światło, szeleszczące i grające wiesidełka.

Anastazja też płacze na widok obcych lub rzadziej widzianych osób. To już ten wiek, że nasze dzieci tak reagują?

Ale piękne są Wasze wspomnienia... :) Ja testowałam po południu. Dzieciaki biegały, Arek w kuchni coś przyrządzał, a ja nie wiedząc dlaczego, zatestowałam w tym chaosie, zamiast rano, w ciszy :) Nie mogłam uwierzyć, że wyszła druga bladziocha, bo my o wszystkie nasze dzieci staraliśmy się długo (o Mikołaja rok, po poronieniu się chyba zablokowałam, bo aż 2,5 roku o Nikodema i teraz nie zabezpieczaliśmy się też ok roku, ale z naciskiem na dziewczynkę, czyli przed owulacją próbowaliśmy tylko i się udało :) W tym chaosie powiedziałam Arkowi, nawet nie pamiętam co powiedział :), potem jeszcze 2 testy zrobiłam i wciąż nie wierzyłam, bo pamiętałam, że przy poronieniu te kreski nie ciemniały, tak jak teraz. Ale w końcu wyszła ciemniejsza, do tego jeszcze muliło mnie i zwymiotowałam w pracy, całkiem inny objaw, bo przy chłopcach tego nie było i od wtedy już przeczuwałam, że może dziewczynka jednak (albo tak bardzo chciałam po prostu tę dziewuszkę :D). Na usg, jak się dowiedziałam, że dziewczynka, powiedziałam, że nie wierzę, bo u nas w rodzinie, siostry i ja, rodzimy samych chłopców, to wydrukował mi zdjęcie tego, co mają tylko dziewczynki :D , a i tak do końca, do cc, kiedy leżąc już na stole nie wierzyłam, że się udało z córeczką, aż nie wystawili mi ją przed oczami, żebym się przekonała :) Ciąża bardzo stresująca, ale to przez moje schizy, bo na badaniach wsio było ok :)
 
Groszkowamama - moja 3 miesiące i tydzień: 5740 i 70 cm.
Kamejko - zdróweczka dla Twojego Słoneczka!! Nie mam pojęcia co na kaszel dla takiego Maluszka...
 
Ja się przeprowadzalam jak majka miała 3 tygodnie dokładnie w wigilię A później jak miała 6 msc nie miała problemu z zadomowieniem się ona jest taka że wszędzie jej dobrze od małego nastusie przenieśliśmy z innego pokoju to miała problem z spaniem w pierwszy dzień
 
Hejka:-)
Kamejka a próbowałaś nawilzac powietrze, bo taki kaszel może być od suchego powietrza porostu.

Aleksandra super, niech się dobrze mieszka!

My jemy tak co 2-3godziny, w nocy rzadziej i tak ok 7-9 karmien mamy. Karmie na żądanie teraz juz 50 na 50 mm i kp, ale taki jest cyrk przy piersi że się nie da, tylko w nocy i jak jest rozdrzemana po dziennej drzemie to kp.

Aga, jakbym swojego kota widziała, jak nie mata to bujak, parę razy i do łóżeczka się wkradł, ale na szczęście zakrada się wszędzie jak małej tam nie ma, jak jest to się boi, a ja tylko gonie i zbieram sierść :-)
Ale jak już zajmie miejsce to muszę siła go wyganiac bo nie chce ustąpić małej miejsca:-)

Wczoraj na zmianę z mężem odwiedziliśmy cmentarze bo nie brałam małej że sobą. Potem pojechaliśmy do teścia i mała tak płakała na widok cioci i dziadka że nie wiem, chyba się zaczyna już czas rozpoznawania:-)
 
reklama
Dziewczyny a czy wy nosicie obrączki? Tzn chodzi mi o to że ja w ciąży nie nosiłam bo mi palce puchly a teraz nie wloze i muszę chyba powiększyć
 
Do góry