Asia - cieszę się, że chrzciny udane
Mamba - w Biedronce są fajne produkty bez laktozy: masło, mleko, serek z ziołami, ser żółty, jogurt naturalny. Mam nadzieję, że to budzenie w nocy u nas też przejściowe. Kremów na razie nie używam. Kupa po namoczeniu u nas schodziła do tej pory.
Kamejka - jak dobrze Cię ,,widzieć,,
Ja przysnęłam w szpitalu z Anastazją u boku i pielęgniarka jak weszłam zmierzyć temp. to poprosiła, żeby może tak nie robić, bo można udusić. Także instynkt instynktem, ale jak może ze 2 razy, poza szpitalem, karmiłam na leżąco. Zawsze siadam u niej w pokoju na fotelu i karmię, głowę opieram o ścianę i oko mi się zamyka, ale jestem bardziej rozbudzona i w takiej pozycji nie zasnę. Chłopców też nie karmiłam na leżąco, nie lubię po prostu.
No właśnie. Czy nadmiar laktozy w organizmie objawia się skazą? Czy to o tę laktozę chodzi? Czy inny składnik mleka jest odpowiedzialny za skazę białkową?? Wiecie o co chodzi. Czy jak dziecko nie toleruje mleka krowiego to można je zastąpić mlekiem bez laktozy?
Ale mi się dziś darła na spacerze, pierwszy raz :/ Trochę pospała, a potem się darła całą drogę :/ Masakra! Ciekawe dlaczego?