reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
A dajesz jej cos?
My daliśmy wczoraj dicoflor i przeszło, rano były pierdy, potem przed kupą płacz, ale od tamtej pory cisza.
Wiem, że niektórym bardzo pomaga na kolki Debridat, ale jest na receptę,
 
Hejka!

Dziękuję tym, które mogły mi pomóc, buziaki dla Was!! Dziś fakt, nie spała od 9 do 12:30, ale nie puszczała już tych bąków, nie prężyła się. Nie wiem...

Aga, Julka - ale co robić z tymi wzdęciami? Jak pomóc dziecku?? Bo u nas to też było to, ale miała to tylko przez ten weekend. Ściskam Was mocno!
Aga, normalnie brak mi słów na pocieszenie...:(
Lizzy, przytulam, bo cóż więcej mogę? :(
BasiaJulia - ja mam w zaleceniach wizytę kontrolną, a co do rąk to już sama nie wiem. U mnie mąż mówi, że ona potrzebuje się przytulić, ale ja oprócz niej mam jeszcze dwójkę w domu i choć już samodzielni to ugotować im muszę, a jestem całymi dniami sama. Nastka też potrafi poleżeć nawet czasem i pół godziny, choć już coraz rzadziej, teraz już poleży krócej i jak się weźmie ją na ręce to spokój. Czy to znaczy, że już się do rąk przyzwyczaiła?!?!?!?! Też mam nadzieję, że jak się czymś zajmie to będzie inaczej...
Flammie, u mnie tak jak u Ciebie, najpierw zaczyna marudzić, bo chce zwrócić uwagę. I też biorę na ręce, żeby nie płakała, ale właśnie, czy się nie przyzwyczają? Czy nie kodują w tych małych główkach: płacz=ręce??
 
Aga wspolczuje Tobie i malenstwu, bo ona sie meczy. Moj teraz bardzo niespokojnie spi i po południu tez krociutka drzemka. Co ja bym dala zeby sie nie męczył :(
 
Też bardzo wspólczuję, bo ja wczoraj płakałam razem z nia, że nie mam jak pomóc. Nie wyobrażam sobie codziennie takiego płaczu .....
 
Wiesz kazdy robi jak uwaza ale ja np nie widze w tym nic zlego ze moj maz raz na jakis czas spotka sie ze znajomymi.. tak samo i ja jak przestane karmic piersia bede znów wychodzić z kolezankami do knajpki, uważam ze to jest wrecz potrzebne zeby sie odstresowac, odbiec troche od rzeczywistości :) dla mnie dzieci w niczym nie przeszkadzaja :)
(Wiadomo przez pierwsze kilka dni, chciałam zeby byl przy nas, zebym doszla do siebie ale i On sam chcial byc w domku cały czas)



Mam to samo :/ moj prawie pieciolatek tez pyta się mnie dlaczego nie mam dla Niego czasu..



Ja czasami wode daje :)



Witajcie :)
Mateusz pieknie spal, dopoki nie przyszli znajomi i sie pochwalilam ze Mateusz ma jedna pobudke w nocy a druga nad ranem... przez to teraz budzi mi sie cos godzinke, dwie.. i tak od dwóch dni... przy stwrszaku tez tak miałam... jak tylko pochwalilam sie ze ladnie spi albo ladnie cos zrobil to na drugi dzien zmiana o 180stopni...

Ehhsss znow mnie lewa oiersw boli :( :( pochlastam sie :/ ale teraz noe z boku piersi tylko pod spodem i nie wiem co z tym fantem zrobić bo na zapalenie mi to nie wygląda...

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
Też mnie tak czasem boli. Przystawiam wtedy więcej do tej piersi i jest ulga a max po dwóch dniach przechodzi.

Witam

u nas dzisiaj super nocka oby więcej takich teraz też zasnęła jak wstanie idziemy na spacerek

jutro idziemy na szczepienia i mam pytanie szczepicie na rotawirusy?
moja strasznie ulewa i boję się że ona całą tą szczepionkę zwymiotuje

Julka biedna jesteś a pytałaś lekarza może mu coś dolega że tak mało śpi
Ja szczepie na rottawirusy. Położnej powiedz przed że tak ulewa, to może coś wymyśli
Bardziej mi to pasuje
Wzdęcia są częstą dolegliwością u niemowląt. Maluszek nagle przestaje jeść, puszcza butelkę, odmawia piersi. Płacze po jedzeniu, podkurcza nóżki, pręży się, ulewa, puszcza głośne bąki o nieprzyjemnym zapachu (tzw. prutanie), ma twardy i wypukły brzuszek.
Jeśli zauważysz u swojego dziecka takie objawy, może to oznaczać, że dziecko cierpi na wzdęcia. Powietrze w brzuszku może pojawiać się nie tylko wskutek jedzenia. Maluch łyka również powietrze kiedy oddycha, czy płacze. Podobnie jak u dorosłych gazy w brzuszku u dziecka wywołują uczucie pełności, choć niemowlę niekoniecznie musi być najedzone, ból brzucha, a także ogólny dyskomfort.
U nas wzdęcia są
Idę na spacer bo kurwica mnie strzela. Nie śpi nic i płacze. U nas dużo sie jej odbija nawet po niewielkim jedzeniu a potem czkawka.
Tak, msm to samo, nawet stan umysłu na k... który użyłaŝ
Ja też mam za 4 tyg. od porodu iść do gin. No właśnie mnie się wydaje, że ona potrzebuje się przytulić, bo jak płacze i ją wezmę na ręce położę sobie na klatce piersiowej to przeważnie się uspokaja i albo sobie leży albo zaczyna zasypiać i trochę mi przykro odkładać ją do łóżeczka, żeby się nie przyzwyczaiła.
Ehhh, teoria teorią, a praktyka swoje...
Martynke tak przyzwyczaiłam. Idzie odzwyczaic ale lepiej nie przyzwyczajać mimo że to takie miłe
Tak i tak sie męczymy już miesiąc. Teraz mam ją znowu przy piersi i przysypia ale jak się poruszam to się budzi. Jest wymęczona. W nocy za to trochę śpi. Ehh jest ciężko. Dzisiaj to większość dnia przepłakała. Dobrze że mam drugą rękę bo leżąc z nią zawsze można coś z telefonu napisać i popatrzeć co tam na świecie się dzieje.
Ja się powtarzam ale naprawdę polecam suszarkę, okap do usypiania. Uwierzcie ze pomaga
 
Ja od tygodnia podaję jeszcze kropelki Biogaia. Spróbujcie, może pomoże. U nas jakby troszkę lepiej. Oprócz tego podaję jeszcze 2 razy dziennie po 10 kropli Espumisanu100.
U nas ostatnio płacz z powodu brzuszka jest właśnie rzadziej, za to częściej po prostu marudzenie, na które nic nie działa oprócz cyca (no ale ile można jeść). Pożyczyłam jeszcze od koleżanki huśtawkę, co sama huśta i właśnie gościu w niej usnął po dość długim okresie darciuchowania.
 
Młoda zaczyna zasypiać. Dziewczyny żeby jej ulżyć to mam już wszystko począwszy od misia szumisia skończywszy na leżaczkach bujaczkach. Z leków i badań wszystko było nawet zmiana mleka na najdelikatniejsze i zmiana mojej diety bezbiałkowej. Dzisiaj był punkt kulminacyjny płacz czasami przeraźliwy. Można było oszaleć. Uff to był ciężki dzień. Pierwszy raz tak strasznie dawała popalić. Jedyny plus dzisiejszego dnia to to że zrobiła kupkę bez mojej pomocy no może mały masaż brzuszka był.
 
reklama
Aga30+, mam nadzieje ze malutka sobie teraz odespi ten ciezki dzien i wy rowniez.

My juz po karmieniu i jak co wieczor mam nadzieje, ze moze dzis jest ta noc, kiedy maly bedzie spal grzecznie..
 
Do góry