Lipiec 2016

[giuliaa]

Agula, to Ty JUZ urodzilas?

Gratulacje!!!!

 

[Lizzy_]

O kurcze, Agula, to się namęczyłaś biedna... a myślałam, że u Ciebie pójdzie szybciutko. Najważniejsze, że Malutka już na świecie gratki!

 

[Jodełka]

Dzięki.
A jaka maść?

Ja używam purelan medeli. Nie trzeba jej zmywać i naprawdę pomaga.

Agula najważniejsze, że masz Kruszynkę już przy sobie !!! Byłaś bardzo dzielna !!!!!!! Gratuluję Ci Kochana. A teraz odpoczywaj odpoczywaj i odpoczywaj !!

 

[Needi]

Agula nareszcie po wszystkim. Odpoczywajcie teraz.

Nieufna mnie to dlugo bolały brodawki. Teraz pewnie też tak będzie. Uwazaj tylko żeby nie zaczęły krwawić . Z domowych sposobów znasz liść kapusty rozwalony tłuczkiem do mięsa?

 

[Needi]

Ja to chyba będę pisać tylko w nocy na karmieniu.
Martynka domaga sie chociaż minimum uwagi. Staram się jak tylko mogę odkładać Majke i nią się zajmować.
Jednak w szpitalu miałam więcej odpoczynku i mniej ruchu a w domu odwrotnie i szwy tak niemiłosiernie mnie ciągną i bolą...
Obyśmy jeszcze trochę pospały bo tu nie ma dosypiania w dzień.

Ktora dziś rodzi? Lila?

 

[Taq]

Ja tez używam purelan madeli i póki co nie mam ran, bolą to smaruje, zaczęłam już w szpitalu. Inne sposoby i maści u mnie się nie sprawdziły przy córce, było co raz gorzej dlatego teraz postawiłam tylko na purelan i jest ok.

 

[Lizzy_]

Obudził mnie skurcz. Pewnie to jeszcze nie TO, bo póki co jeden, ale ja piernicze jak boli

Needi, właśnie tak sobie myślałam jak Martynka zareaguje na siostrę, bo pisałaś jakie w ciąży przygody miałyście...

 

[Needi]

Obudził mnie skurcz. Pewnie to jeszcze nie TO, bo póki co jeden, ale ja piernicze jak boli

Needi, właśnie tak sobie myślałam jak Martynka zareaguje na siostrę, bo pisałaś jakie w ciąży przygody miałyście...

I co skurcz się nie powtórzył?

 

[LuckyJuly2016]

Aga gratuluje!
To mamy kolejną dzidzie [emoji5]

A Moj chłopak chyba sie tak zadomowił w brzuszku ze ani myśli "wyskoczyć"
Termin mam za 2 dni a ciiisza totalna

Spac jakoś w nocy nie mogę i tym sposobem zdążyłam juz zrobić pranie, troche posprzątać, zjeść śniadanko i wywietrzyć dom bo rano jest tak przyjemnie chłodno a teraz juz sie zaczyna coraz cieplej robić, juz jest 24st!

Giulia ja tam nie mam doswiadczenia z dieta matki karmiącej, ale w ciąży starałam sie jeść wszystko no i zdrowo oczywiście i zamierzam tak samo w czasie karmienia, tylko stopniowo w małych ilościach wprowadzać niektóre produkty do diety, napewno nie sa wskazane kapusty, groch, smażone, tluste, truskawki...
Nie wiem jak wołowina ale cielęcina to przecież delikatne mięso wiec gdzie słyszałaś ze jej nie wolno?
Myśle ze na poczatku bede sie tez starać gotować na parze
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, mam nadzieje ze mały bedzie tolerował moja dietke [emoji5]

Chyba czas na drzemkę [emoji6]
Miłego dnia!


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[giuliaa]

Aga gratuluje!
To mamy kolejną dzidzie [emoji5]

A Moj chłopak chyba sie tak zadomowił w brzuszku ze ani myśli "wyskoczyć"
Termin mam za 2 dni a ciiisza totalna

Spac jakoś w nocy nie mogę i tym sposobem zdążyłam juz zrobić pranie, troche posprzątać, zjeść śniadanko i wywietrzyć dom bo rano jest tak przyjemnie chłodno a teraz juz sie zaczyna coraz cieplej robić, juz jest 24st!

Giulia ja tam nie mam doswiadczenia z dieta matki karmiącej, ale w ciąży starałam sie jeść wszystko no i zdrowo oczywiście i zamierzam tak samo w czasie karmienia, tylko stopniowo w małych ilościach wprowadzać niektóre produkty do diety, napewno nie sa wskazane kapusty, groch, smażone, tluste, truskawki...
Nie wiem jak wołowina ale cielęcina to przecież delikatne mięso wiec gdzie słyszałaś ze jej nie wolno?
Myśle ze na poczatku bede sie tez starać gotować na parze
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, mam nadzieje ze mały bedzie tolerował moja dietke [emoji5]

Chyba czas na drzemkę [emoji6]
Miłego dnia!


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

Wlasnie czytalam gdzies ze cielecina i wolowina maja w sobie duzo bialka zwierzecego i to moze wywolac ta skaze bialkowa. Ja tez cala ciaze staram sie odzywiac bardzo ostroznie, dietetycznie itd ale jak poczytalam troche o tym co powinno sie jesc karmiac to jakas lekka masakra... Ale z drugiej strony jesli przez okres ciazy cos sie jadlo to dziecko powinno juz byc przyzwyczajone troche do tego, oczywiscie nie mam tu na mysli coli i fastfoodow