reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

Byłam dzisiaj na warsztatach chustonoszenia! planujecie chustowac wasze maluchy?
Mi się to bardzo podoba :-) szczególnie że prowadzę aktywny tryb życia i dziecko będzie blisko
To jaką chuste polecisz? :) Chcę zamówić, ale nie wiem jaką i na co zwrócić uwagę przy wyborze chusty.
 
reklama
Ktg przeplywy ok ale ruchów malo może jutro wyjdę mam liczyć ruchy i będę miała robione 3 razy ktg pojawiły się skurcze szyjka ok 3 cm
Jesteś pod kontrolą, więc już bedzie ok.

Ja się dziś wybrałam autobusem do endokrynologa i wróciłam padnięta. Nie nadaję się już w ogóle na takie wyprawry, w autobusie gorąco, siedzieć nie mogłam, bo mi brzuch twardniał :( I cały czas mam niedobór wapnia, lekarka już nie wie co mi przepisywać .... ech .....załamka :(
 
Ostatnia edycja:
julita1212, mam pytanie w sprawie tarczycy? Masz w normie poziom wapnia? Bo ja przy poziomie 8,5 od 2 miesięcy mam ok 8,0 i się kurcze stresuję. Calperos brałam przez miesiąc 3000j a teraz mam brać 6000:( Nabiał też jem. Moja lekarka jest trochę podłamana tym wapniem
 
Byłam dzisiaj na warsztatach chustonoszenia! planujecie chustowac wasze maluchy?
Mi się to bardzo podoba :-) szczególnie że prowadzę aktywny tryb życia i dziecko będzie blisko

Ja planuje chustować - mam dwa psy i bardzo dużo spaceruje więc będzie mi wygodniej z chusta niż wózkiem. Dzwoniłam już do kobiety która prowadzi takie warsztaty i powiedziała, że najlepiej jak zadzwonię do niej po porodzie i ona do mnie przyjedzie do domu - nauczy jak wiązać (mówiła mi że sposobów wiązań jest dużo i trzeba je dostosować do dziecka)
 
To jaką chuste polecisz? :) Chcę zamówić, ale nie wiem jaką i na co zwrócić uwagę przy wyborze chusty.
Na początek najlepiej w paski, bo widać od razu, czy się dobrze zawiazalo :-) splot skosno krzyżowy (to bardzo ważne). Długość w zależności od gabarytów noszacego i rodzaju wiązania. Ja kupie do wiązania kangurka i na mój rozmiar (168 cm, ubrania 38) długość 3,6 m.
Jeszcze mnie kusi chusta kółkową, bo się bardzo szybko wiąże. Ale dziecko nosi się na jednym ramieniu, więc przy dłuższym noszeniu to może uwierac tzn dziecku jest dobrze, ale mamę może boleć kręgosłup. Jednak czas wiązania to moment :-)
 
Olcia współczuje, napewno jestes wyczerpana, oby córci szybko przeszło, sucharki i gorzka herbatka

Iwonaimaja trzymaj sie, napewno bedzie ok, jak ktg wyszło ok to powinno byc dobrze ale ważne ze jestes pod obserwacja, zdrówka dla was

Ja chyba naprawdę lekko przechodzę ta moja ciąże bo do tej pory to właściwie nie powinnam sie skarżyć na żadne dolegliwości, teraz mogę na zgagę bo piecze niemiłosiernie i to po wszystkim chyba [emoji20]
A od 2 dni bardzo często brzuch robi mi sie twardy ale i jest to mało komfortowe, delikatnie boli, ale to głownie jak troche pochodzę albo posiedzę, jak sie położę to juz po chwili jest ok, i mały sie rusza choć dzis rano nie był zbyt ruchliwy za to pózniej nadrobił, cos mi sie wydaje ze teraz juz tak bedzie


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Cześć dziewczyny, chciałam dołaczyć do forum, termin mam na 29 czerwca, ale niestety forum mam czerwcowych jest nieaktywne i nic tam się nie dzieje, w pierwszym i drugim usg termin mi wyszedł na 1 lipca, więc może wypadnie lipiec.;)
U mnie cala ciaza przebiega ksiazkowo, od miesiaca mam skurcze braxtona hicksa, ostatnio co raz częściej się pojawiają, ale szyjka na razie się nie skraca.
W 31 t 1d waga maluszka 1974g, wymiar dwuciemieniowy głowki na 35t 4d, a FL kosc udowa 30t 6d . pojutrze mam kolejną wizyte, to będzie już 35 tydzień, może się te wymiary jakoś wyrownaja.
Synek ułożony miednicowo, a nastawiałam się na poród naturalny.

Czytałam wasze dzisiejsze posty o szczepieniach i myśle, ze jesli bedzie taka mozliwosc to zaszczepie dziecko dopiero w 3 miesiącu tak jak w wielu innych krajach, a nie w pierwszej dobie kiedy nikt nie jest w stanie stwierdzic czy dzidzia nie ma jakiegos zapalenia czy infekcji.
Pozdrawiam wszystkie forumowe mamy

Witaj wśród nas☺☺☺

Witam!

Gwiazda, mam tylko prysznic.
Fazerkam, dzięki!
Nieufna - w ciągu jakiego czasu po posiłku ma być przynajmniej 6 ruchów?
Lizzy - pierwszy raz słyszę o takiej terapii, muszę o niej poczytać, dziękuję :)
Dżudka, o dzięki! To zobacz, zobacz, ja byłam dzisiaj w Biedronce i zapomniałam, normalnie porażka jakaś!
Neddi - można, można. Też czasami po wypróżnieniu pojawi się u mnie krew na papierze, a nic nie zaboli.
Flammie - dziękuję :) Pewnie i by pomogły, ja co jakiś czas chodzę, tylko nie w ciąży.
Kamejka, nie pomogę, bo mieszkam w domu...
Alinko, Gwiazda - trzymajcie się dziewczyny!
Dżudka, nie kupiłam jeszcze wypełnienia.
Truskawka, witaj!! To Twoje pierwsze Dzieciątko?
Venicee - kciuki zaciskam, napisz po wizycie!!

Ja mam chyba schizy. Czy Wasze dzieci też się inaczej ruszają? Bardziej przesuwają niż kopią? No niby ruchy są, ale takie znowu jakby delikatniejsze, juz chciałam wczoraj jechać na IP, ale mąż mi powiedział, że jak chcę to sama mogę jechać, bo dziecko się rusza i lekarz mi mówił, że może być różna intensywność, ale wydaje mi się, że mniej i delikatniej od dwóch dni może :/ A może znowu się przekręciła? Nie ma bata, teraz 30 maja jak będę to musi mi zbadać chociaż tętno dziecka, no przecież to takie ważne!!!! Mam nadzieję, że mi się rozrusza do tego czasu, no chyba, że to już czas, że dzieci mniej się już będą ruszać :/

Zjadłam przed 9 i od 9 liczę ruchy, no i jest takie przesuwanie, przeciąganie, ale nie ma już kopniaków :( Z 10 razy już było...Ja ma jakąś psychozę przez te ruchy! A w momencie, kiedy już dziecko na zewnątrz mogłoby żyć to już w ogóle. I tylko siedzę i się dołuję, jaka szkoda, że nie mam tego detektora :/

Lila nie bylam jednak w Biedronce więc nie wiem czy jeszcze są i do kiedy. A z Ciebie gapa ☺
Co do ruchów to tak jak dziewczyny pisaly to ja też nie czuje już kopniakow tyle przesuwanie, przeciąganie, wypychanie i tak brzuch bulgota i widać gdzie właśnie Mały się pcha☺☺

I ja się witam ze szpitala ☺.

Alinka współczuję czekania na łóżko, u mnie poszło błyskawicznie. Oby wszystko z dzidzia było dobrze, resztę przetrzymamy.

Gwiazda trzymam kciuki za Was.

Wczoraj miałam wizytę i znowu szyjka się skróciła, dostałam skierowanie do szpitala, mają mnie przygotować na wcześniejszy poród. Dostane sterydy na rozwój płuc dziecka i kroplowkę z magnezem. Wczoraj pisałam ze lekarz nie zamierza powtarzać mi wymazow, a jednak zmienił zdanie jak juz jestem w szpitalu i zlecił wymazy i z pochwy i z szyjki.

Taq ode mnie też kciuki:tak:

Hej dziewczynki.

Witaj truskawka. Może się dzidzia jeszcze obróci :)

Taq ale to ile zamierzają Cię trzymać w szpitalu? Chyba nie do końca?



Czyli po prostu jakieś leki dostaniesz? Nic to nie zagraża dzidzi? Trzymam kciuki żeby było ok wszystko!



Ooo a jaki masz wózek?



Dżudka a masz już wózek? Ja muszę jak najszybciej podjąć decyzję gdzie będę ten wózek trzymać bo od tego uzależniam na jakie cechy muszę zwracać uwagę przy zakupie... Więc na Twoim miejscu też bym sobie to przemyślała zanim kupisz wózek, no chyba że już masz :)




Spokojnie kochana, nie Ty jedna zielona :) Najlepiej chyba poćwiczyć samemu w szpitalu niż dawać do przewinięcia, bo jak będziesz mieć jakieś wątpliwości to jest szansa że znajdzie się ktoś pomocny - położna lub koleżanka z sali, i potem jak weźmiesz dzidzi do domu to już będziesz miała to opanowane.



Hehe im bliżej terminu tym więcej nas wątpliwości dopada ;) Damy radę dziewczyny!




Mój się za to o nic nie martwi. W sumie to wolałabym żeby się trochę pomartwił :p Bo naprawdę, nie mamy nic kupione dla dziecka, a on nawet nie podpytuje... Co prawda ja wspominam że się rozglądam za wózkiem itp, ale sama aż go próbuję podstresować mówiąc że mało czasu zostało, że dziecko może się przed terminem urodzić więc trzeba być gotowym wcześniej, a jego to jakoś nie rusza hmm. Chyba zakłada, że ja to ogarnę jakoś.

Lila, to normalne że dziecko w tym czasie się mniej rusza - mniej i inaczej, właśnie takie przeciąganie bardziej, rozpychanie, niż kopniaki. Także nic się nie martw, wszystko jest jak najbardziej ok!

Agula hahahahaaaaa dobry ten rysunek, nie mogę :D


Dziś rano jak się budzimy a mój mąż mi pokazuje mokrą plamkę przy sutku i się cieszy że mleko :p Pierwszy raz mi coś poleciało, jak to jest, jak już raz się zdarzyło to spodziewać się częściej? Stosujecie jakieś wkładki, śpicie w stanikach? Nie chce mi się codziennie nowej koszuli do spania brać :p

Kamejka tak się składa że mam już wózek więc nic nie wykombinuje...jakoś muszę dać rade:-) :)

Ja też na IP nie czuję ruchów od wczoraj nawet detektorem nie umiałam złapać tętna mam nadzieję ze wszystko ok jest

Będzie dobrze trzymaj się , jesteś pod opieką lekarzy więc wszystko będzie ok:tak:
Muszę chyba bardziej zwracać uwagę na te ruchy bo też czasami nie czuje przez większość dnia i potem mam stracha. Kurcze teraz coraz więcej będziemy mieć powodów do stresu..:oo:
 
reklama
Na początek najlepiej w paski, bo widać od razu, czy się dobrze zawiazalo :-) splot skosno krzyżowy (to bardzo ważne). Długość w zależności od gabarytów noszacego i rodzaju wiązania. Ja kupie do wiązania kangurka i na mój rozmiar (168 cm, ubrania 38) długość 3,6 m.
Jeszcze mnie kusi chusta kółkową, bo się bardzo szybko wiąże. Ale dziecko nosi się na jednym ramieniu, więc przy dłuższym noszeniu to może uwierac tzn dziecku jest dobrze, ale mamę może boleć kręgosłup. Jednak czas wiązania to moment :-)

My kupiliśmy chusty little frog. Musimy mieć dwie, więc zależało nam głównie na sensownym balansie między ceną i jakością... Rozważaliśmy jeszcze lenny lamb i natibaby. Niektóre są przepiękne, ale wtedy dużo droższe, więc też postawiliśmy na pasiaki. No i niektórzy radzą kupować chusty używane (dużo jest na olx), że niby wtedy są już złamane i łatwiejsze do wiązania. My kupiliśmy nowe, na razie są wyprane, kilka razy bawiłam się moją i nie widzę problemów z jej dociąganiem - ale wiadomo, że na dziecku może być inaczej. No i rozważaliśmy tylko tkane, bo z teoretycznie prostszym wiązaniem elastyka jakoś mi było na lalce nie po drodze. Kółkowe odpadły w przedbiegach ze względu na kręgosłup, tak jak gutka pisze.

Może te 150zł to cena za warsztaty indywidualne?
 
Do góry