reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

Ja miałam dzisiaj pechowy dzień!! Zaplanowalam na dziś pranie ciuszkow żeby jutro sobie poprasowac. Tylko brakowało mi plynu do płukania. Więc rano po śniadaniu się zebrałam do sklepu na małe zakupy i oczywiście nie było płynu...więc poszlam z tymi torbami do jeszzce jednego sklepu a okazało się że go już nie ma! Więc wkurzona i zalamana postanowiłam wybrać się jeszcze do jednego supermarketu a że to kawalek to zadzwoniłam tam się upewnić że mają. Wtedy poszlam i okazało się że nie ma jednak, a pani która udzieliła mi informacji przez tel nawet tego nie sprawdzila!!! Wtedy to z nerwów aż się popłakałam bo nie wytrzymalam:wściekła/y:
A że nie miałam auta to musiałam czekać na M i wtedy jak wrócił i zobaczył w jakim jestem stanie nerwowym to zabrał się i pojechał do Rossmana i wreszcie dostalam swój płyn☺ tylko pranie się w czasie przesunelo i nie wyschło jeszcze :oo: ale może do jutra wyschnie...niby taka głupota ale tak mi się dzień zaczął fatalnie że szok wrrrr musiałam się wyżalić :biggrin2:
 
reklama
Olcia9250 teraz juz je, ale dwa dni nie dawalam mu nic do jedzenia zeby nie obciazac zoladka bo i tak po lyzeczce wody czy elektrolitow wymiotowal, wczoraj zjadl suchy chleb pozbiej ciut rosolu i nie zwymiotowal to u nas znak ze zaczyna zdrowiec, teraz jeszcze tylko owocow mu nie daje i smazonego oraz z nabialem ostroznie. Zdrowka dla Was!


Iwonaimaja jestesmy z Toba :*

Dzudka sle pozytywne emocje :)


Dziewczyny macie jakiś patent na bolace pięty? Nie wyrabiam juz.. rano jeszcze znosnie ale od poludnia to coraz gorzej az wieczorem to chodzić w ogole nie moge tak bola :/

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja miałam dzisiaj pechowy dzień!! Zaplanowalam na dziś pranie ciuszkow żeby jutro sobie poprasowac. Tylko brakowało mi plynu do płukania. Więc rano po śniadaniu się zebrałam do sklepu na małe zakupy i oczywiście nie było płynu...więc poszlam z tymi torbami do jeszzce jednego sklepu a okazało się że go już nie ma! Więc wkurzona i zalamana postanowiłam wybrać się jeszcze do jednego supermarketu a że to kawalek to zadzwoniłam tam się upewnić że mają. Wtedy poszlam i okazało się że nie ma jednak, a pani która udzieliła mi informacji przez tel nawet tego nie sprawdzila!!! Wtedy to z nerwów aż się popłakałam bo nie wytrzymalam:wściekła/y:
A że nie miałam auta to musiałam czekać na M i wtedy jak wrócił i zobaczył w jakim jestem stanie nerwowym to zabrał się i pojechał do Rossmana i wreszcie dostalam swój płyn☺ tylko pranie się w czasie przesunelo i nie wyschło jeszcze :oo: ale może do jutra wyschnie...niby taka głupota ale tak mi się dzień zaczął fatalnie że szok wrrrr musiałam się wyżalić :biggrin2:


I tak dałaś radę, mi by się nie chciało.
 
Ja jak zwykle odzywam się raz na rok :) alee czytam Was dość regularnie :) co do ruchów to Michaś jest wiercipiętkiem i czuję jego wypuchania i prężenie prawie cały czas, dlatego nie mam powodów do zmartwieñ :) we wtorek mam wizytę i drugie USG więc w końcu się dowiem jakie ma wymiary i może uda zrobić się jakieś zdjęcie bo to już 33tc :) A odnośnie przepuszczania w kolejce to wyobraźcie sobie, że poszłam pod szpital po moją teściową. Miałam jeszcze kilka minut czasu to usiadłam sobie tam na ławce, bo akurat mój starszak zasnął w wózku. Podchodzi do mnie para ludzi w wieku +- 50lat. Kobieta pyta czy będzie przeszkadzało dziecku jak tu zapali.... po czym po chwili sama sobie odpowiedziała, że na pewno niee bo przecież śpi. Na co jej odpowiedziałam, że owszem !!! Będzie mu to przeszkadzało i mi również!! Kobieta mówi, że w gruncie rzeczy to mało ją to obchodzi bo to jest jej ławka do palenia i będzie tu palić!! Jeszcze chwile trwała nasza wymiana zdań odnośnie zakazu palenia na terenie całego kompleksu szpitala i braku podpisu na ławce czy chociażby popielniczki... po czym oboje usiedli obok mnie, dosłownie mnie spychając z tej durnej ławki, że musiałam odpuścić i odejść !!! Powiem Wam, że dawno nikt mnie tak nie zirytował!!! A dodatkowo sama jestem zdziwiona swoją bojową postawą bo należę do osób baaaardzo wyrozumiałych i prawie nigdy nie zwracam komuś uwagi.. ale too to już przegięcie:/
 
I tak dałaś radę, mi by się nie chciało.

Miałam plany prania od kilku dni a ja jak już sobie coś wymyśle to choćby nie wiadomo co to muszę to zrobić☺
A też mnie czas naglil bo postanowiłam że pakuje torbę na weekend bo jedziemy prawie 300km na komunię i wolę być przygotowana na wszystko☺
 
Dziewczyny dziękuję za wsparcie.

Olcia9250 życzę Ci siły i cierpliwości, trzymaj się. Tez przechodziłam z córką jelitowki i było ciężko a w ciąży nie byłam. Zawsze kończyło się tym że mi sprzedawała jelitowe, ona była już zdrowa a ja umierająca.

Iwonaimaja - musi musi musi być wszystko ok! ile Ty się stresu najesz w tej ciąży to twoje. Ściskam Cię mocno.

Mi również podoba się chustowanie ale w ciąży przez to, że ciągle musze leżeć nie dam rady wybrać się na warsztaty, jak się uda to po porodzie się wybiorę, mam to szczęście ze są u mnie w mieście organizowane.

Torby do szpitala nie pakowałam za wczasu żeby nie wywoływać wilka z lasu i odniosłam odwrotny skutek .
 
Ostatnia edycja:
Hehe stuacja z lidla[emoji14]
Poszlam do lidla kupic lody bo mialam duzo ochotę[emoji14]kupilam bulki, dwa opakowania lodow i maz poprosil mnie jak wsiadalam z auta zebym mu piwko jakieś wziela. Uwienelam sie raz dwa.. ide do kasy, staje, a tam pan z corka przede mną pyta się mnie "w ciazy jest pani?" Ja grzecznie odpowiedzialam ze tak, a On mi na to, "to proszę isc na przod kolejki" :) bardzo to mile bylo, a mi sie cholernie glupio przez te piwa zrobilo jak je wylozylam na tasme (trzymalam wcześniej wszystko w rekach to mnie jeszcze ochrzanili zebym nie targala i postawiła na tasme)[emoji14]juz zapowiedzialam mezowskiemu ze mu piwa nie bede juz kupowac[emoji14]


Ps. Smiac mi sie pozniej chciało z tego pytania co zadal pan przy kasie[emoji14]maz stwierdzil ze moglam mu odpowiedziec ze nie, ze arbuza polknelam[emoji14]Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry