reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Hejka!
Jak zimno! Ale, ciepło źle, zimno jeszcze gorzej :D

Nieufna, ja chłopców też szczepiłam nie tymi skojarzonymi, ale to się różnie słyszy, że te skojarzone to za dużo w jednym dla organizmu, a z drugiej strony, że to lepsze, oszaleć można!
Dżudka, i jak?? Moja ma dzisiaj dzień lenia, 10 ruchów z rana było, ale potem się zdrzemnęłam i tak jakoś dzień zleciał :) Czuję ją trochę, ale leniwie :)
Fazerkam, pewnie tak, ale też zaczęłam się zastanawiać nad tym, że to może Młoda mi zejdzie tak nisko i mi tam głową ciśnie, bo momentami, aż muszę się zatrzymać, ale dzisiaj spoko, nie czuję jej tak nisko właśnie.
Julka, oby było ok!
Needi - jak tam z podbrzuszem?
Venicee - też sobie dzisiaj cyknęłam w domu kilka zdjęć, chociaż cokolwiek, bo w tej ciąży to bida z tymi zdjęciami straszna!
Lucky, dobrze, że z dzidzią ok, a mąż rzeczywiście się nie popisał. Też wkurzyłabym się, gdybym miała coś zaplanowane, a on by miał to gdzieś i jeszcze obrażony. Chłopy... ugh!! :/

Wysyłam, bo mi coś muli, żeby mi nie zeżarło :/
 
reklama
Julita, ja też jestem słabsza, bardziej nerwowa i też ryczeć mi się chce. Jakiś spadek formy czy co?
Iwona, fajnie, że już w domku. Zmienił położenie mówisz? Hehe, no On ma jeszcze czas, nie?? :D
Alinko - ja miałam taką podkładkę plastikową dla chłopców, kładłam na to pieluszkę, ale nie jest to wygodne dla dziecka. Gąbka odpada, bo bakterie, ale koleżanka polecała mi coś nowego, bynajmniej dla mnie, bo ja tego wcześniej nie widziałam. Ponoć rewelacja, zaraz znajdę link to wkleję :)
 
Ta moja koleżanka kładła na tym dziecko i to pod ciężarem dzieciątka się uginało (materiał) i leżało jakby na hamaku.
 
Olcia - super zdjecie :) Tez mi sie marzy taka sesja... musze poczekac jak sie ladniej zrobi :)
LuckyJuly - tez by mi nerwy poscily w podobnej sytuacji..
Mojego meza puszczam luzem z kolegami by sie nacieszyl swoboda poki moze, ale wiadomo ze w granicach rozsadku. Ja osobiscie nie mam juz sil na spotkania towarzyskie..
 
Agula cos wspomniala o ochronie krocza. Moze juz byl ten temat ale powiedzcie jak to jest? Bo tak na chlopski rozum to nie lepiej je naciac i potem ladnie zszyc zamiast zeby sie samo rozrywalo?
 
Witajcie, ja tylko na chwilę, bo z telefonu...
Ja też jakiś czas temu borykałam.się z jakimiś infekcjami, miałam.straszne upławy, podmywałam się kilka razy dziennie, po każdym zmieniałam.bieliznę i nic... potem lekarz mi coś przepisał, zostawiłam gdzieś ulotkę, więc poszukam.jak coś, wzięłam to i już mam spokoj. Od tego czasu już 2 czy 3 wizyty i nic ;)
Meczyk chcąc nie chcąc oglądałam ;) gratulacje;)
Ochłodziło się i jakiś katar mnie dopadł... wrrr...
My mamy samą wanienkę i póki co żadnych wkładów nie kupujemy.
Co do.gości do późna to wspołczuję. Ja taką imprezę przeżyłam w marcu jakoś, wszyscy, o ty chyba zmęczona ale dalej siedzieli... a najgorsze, że jednych miałam odwieźć po, to nawet nie mogłam spać... heh... ludzie czasem nie mają wyczucia....
 
reklama
Co do krocza to robiliśmy ostatnio w szkole rodzenia plan porodu i tam pisałyśmy czy chcemy czy nie chcemy nacinać. Położna radziła wpisać, że chcemy jeśli konieczne, bo niektóre szpitale tną nak.leci mimo, że dziecko malutkie... w praktyce nie wiem jak to wygląda, tylko tyle co położna wspomniała...
 
Do góry