Lipiec 2016

[agnesdem]

nie wiem co mi jest poki co jestem w biurze na chwile..bo mnie poprosili i taka jakas slaba jestem

 

[Lila]

Pauladabro - ja też nie wiem nic na ten temat, ale rzeczywiście w pierwszym trymestrze z różnymi specyfikami to najgorzej. Myślę, że nic nie powinno się stać, ale wierzę, że się zdenerwowałaś.
Dżudka, jak już pisałam - temat wózków - masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam upatrzony, a jakże, tylko nowe dochodzą nawet do 3000 zł więc szukam używanego, na razie w sumie może być tylko gondola. Co już mamy, to coś jest nie tak i wózka nadal nie ma, a to ktoś ma problem z kartonami, a to ktoś się z mężem nie dogadał i mąż przeciwny sprzedaży - normalnie nie do uwierzenia!!!!!!!!!!!!!!! Eh!
Iwona77W, a dlaczego się zapowiada??
Doris, no co Ty! Idę poczytać...
Needi, Taq, Iwonaimaja - powodzenia na wizycie!
Nieufna, główka do góry!!!

Ja mam wizytę u swojego w piątek za tydzień, a 10 maja do Wrocka, na to trzecie usg, płatne.

Wstawię Wam na odpowiednim wątku wózek, który mi się podoba.

JA, gdybym teraz musiała do szpitala, tfu,tfu, to nie mam nic. Ani kapci, ani koszuli, no nie za ciekawie :/

 

[agnesdem]

Pauladabro - ja też nie wiem nic na ten temat, ale rzeczywiście w pierwszym trymestrze z różnymi specyfikami to najgorzej. Myślę, że nic nie powinno się stać, ale wierzę, że się zdenerwowałaś.
Dżudka, jak już pisałam - temat wózków - masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam upatrzony, a jakże, tylko nowe dochodzą nawet do 3000 zł więc szukam używanego, na razie w sumie może być tylko gondola. Co już mamy, to coś jest nie tak i wózka nadal nie ma, a to ktoś ma problem z kartonami, a to ktoś się z mężem nie dogadał i mąż przeciwny sprzedaży - normalnie nie do uwierzenia!!!!!!!!!!!!!!! Eh!
Iwona77W, a dlaczego się zapowiada??
Doris, no co Ty! Idę poczytać...
Needi, Taq, Iwonaimaja - powodzenia na wizycie!
Nieufna, główka do góry!!!

Ja mam wizytę u swojego w piątek za tydzień, a 10 maja do Wrocka, na to trzecie usg, płatne.

Wstawię Wam na odpowiednim wątku wózek, który mi się podoba.

JA, gdybym teraz musiała do szpitala, tfu,tfu, to nie mam nic. Ani kapci, ani koszuli, no nie za ciekawie :/

oo a jaki wózek upatrzyłaś sobie?

 

[Lila]

Fazerkam, kciuki za koleżankę, oby wszystko się szczęśliwie zakończyło!!!!

Co do rad mamy, to może jeszcze ok, ale siostry 10 lat starszej?! Ugh!!

Dziewczyny, mam problem. Od kilku, no może trzech tygodni, mój starszy syn ma problemy ze snem. Albo nie może usnąć, łazi, marudzi, płacze, bo on nie uśnie i już, albo w nocy przychodzi do naszego łóżka, gdzie dopiero co przestał przychodzić młodszy!! A za chwilę będzie dzieciątko, no przecież nie pomieścimy się! Ja się denerwuję, brzuch mi się stawia, potem on już uśnie, ja zasnąć nie mogę, Arek wkurzony, bo do pracy rano, a też go to budzi, no ręce opadają. Rozmawiałam z nim, pytałam, mówiłam, tłumaczyłam, w nocy zazwyczaj(wiem, że źle, ale zrozumcie, ostatnio co noc!!) zdenerwowanym głosem do niego mówię, nawet krzyknę, ale znowu nie chcę obudzić młodszego i taka to robota! No przecież nawet Superniania wyprowadza te dzieci do swoich łóżek, a tu 11 latek!!!!!!!!!!!!!!!! Czy taki wiek może być obfity w trudności z zasypianiem, czy jak? Nie ma jakiś zakazów, gra w piłkę, po dworze biega, ma mnóstwo kolegów, lubią go, dziewczyny się za nim uganiają, nawet z jedną z klasy ,,chodzi,,, dobrze się uczy, jest roześmiany i nawet nas olewa, nasze gadanie, żeby coś zrobił czy nie robił. Ma trochę mój charakter, że się bardzo przejmuje wszystkim i jest wrażliwy, ale po mężu potrafi właśnie olewać pewne rzeczy i dobrze, bo to jednak chłopak. WIĘC O CO CHODZI??????? Ja tylko chcę w nocy spać...

 

[Lila]

Agnes Zaraz wstawię na ,,Polecają...,,

 

[agnesdem]

Fazerkam, kciuki za koleżankę, oby wszystko się szczęśliwie zakończyło!!!!

Co do rad mamy, to może jeszcze ok, ale siostry 10 lat starszej?! Ugh!!

Dziewczyny, mam problem. Od kilku, no może trzech tygodni, mój starszy syn ma problemy ze snem. Albo nie może usnąć, łazi, marudzi, płacze, bo on nie uśnie i już, albo w nocy przychodzi do naszego łóżka, gdzie dopiero co przestał przychodzić młodszy!! A za chwilę będzie dzieciątko, no przecież nie pomieścimy się! Ja się denerwuję, brzuch mi się stawia, potem on już uśnie, ja zasnąć nie mogę, Arek wkurzony, bo do pracy rano, a też go to budzi, no ręce opadają. Rozmawiałam z nim, pytałam, mówiłam, tłumaczyłam, w nocy zazwyczaj(wiem, że źle, ale zrozumcie, ostatnio co noc!!) zdenerwowanym głosem do niego mówię, nawet krzyknę, ale znowu nie chcę obudzić młodszego i taka to robota! No przecież nawet Superniania wyprowadza te dzieci do swoich łóżek, a tu 11 latek!!!!!!!!!!!!!!!! Czy taki wiek może być obfity w trudności z zasypianiem, czy jak? Nie ma jakiś zakazów, gra w piłkę, po dworze biega, ma mnóstwo kolegów, lubią go, dziewczyny się za nim uganiają, nawet z jedną z klasy ,,chodzi,,, dobrze się uczy, jest roześmiany i nawet nas olewa, nasze gadanie, żeby coś zrobił czy nie robił. Ma trochę mój charakter, że się bardzo przejmuje wszystkim i jest wrażliwy, ale po mężu potrafi właśnie olewać pewne rzeczy i dobrze, bo to jednak chłopak. WIĘC O CO CHODZI??????? Ja tylko chcę w nocy spać...

hmmm a moze to mala zazdrosc- wiesz widzi ze rosniesz..ze brzuszek coraz wiekszy ze organizujecie sie na przyjscie malenstwa..i moze mysli sobie jak to dziecko ze malenstwo bedziecie bardziej kochac bardziej sie nim zajmowac...bo skoro w szkole mu idzie dobrze..z kolegami tez dogaduje sie w domu ogolnie wszytsko funkcjonuje jak powinno i tylko noce sa zmora...to moze to na prawde zazdrosc..A ma jakies dodatkowe zajecia poza szkolne? Wiesz dziecko jak jest zmeczone...bo ma swoje zajecia...to spi spokojnie w nocy.

 

[nieufna]

Powodzenia czekamy na informacje

Ale czemu Ci robia jesli nie znasz grupy krwii meza ?

Profilaktycznie .....

 

[nieufna]

Witajcie piatusiowo

Nieufna co to za lekarza ktory chce Ci podac immunoglobine nie wiedzac czy masz konflikt serologiczny... niech maz najpierw sprawdzi jaka ma krew.

To jest bardziej skomplikowane, bo próbował zrobic grupę, ale coś nie wyszło i nie ma już czasu.

Dwóch lekarzy mi powiedziało, że nie zaszkodzi i że nawet przy dwóch minusach (żona i mąż) może dojść do reakcji krzyżowej i dziecko będzie miało plus.

 

[fazerkamm]

Agnesdem ja jestem od kilku dni cholernie slaba wczoraj az dola przez to załapałam i ryczalam :/


Gwiazda_237 jaki masz wynik?


Lila może to przez nowa sytuacje i musi sie oswoic ze bedzie mial noworodka w domku. Podpytaj Go moze co mu lezy na sercu a co do zdenerwowanego glosu to ja w nocy tez taki miewam jak Mlody kombinuje. Mam nadzieje ze synowi szybko przejdzie i bedziecie sie wysypiac.




Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nieufna]

Ja przez ten swój dół dwa dni nic nie jadłam, już mi się słabo robiło, dziś wmusiłam w siebie śniadanie, ale bez rewelacji