reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
czesc brzuchatki.
Mozecie mi podpowiedziec jak radzicie sobie z bolem gardla i katarem. Dodam ze ten katar jest zdecydawanie bardziej meczacy przy tym brzuszku. Mam poki co syrop z cebulki i czosnku oraz pije herbatke z cytryna, miodem i imbirem. Gardlo powoli przechodzi ale oddychac to mi okropnie ciezko.
Trzymam kciuki za "pijace" i wizytujace!
 
Witam się i ja poniedziałkowo :)

Prać będę dopiero na koniec maja (termin mam koniec czerwca/początek lipca) :)

Co do puchnięcia to ja jestem dziwnym przypadkiem :D pierścionka już nie noszę, ale obrączkę mam. Niby powinno nie być widać kostek czy właśnie spuchnięte dłonie a u mnie niby nic takiego się nie dzieje a obrączka ledwo wchodzi :/ najlepsze, że jak z rana wchodzę na wagę to ciągle przybieram :D, ale ja nie wiem gdzie :/ chyba włosy tyle ważą.
U mnie za to pojawiło się kilka pajączków na jednej nodze i czułam, że jest ciężka :/ kupiłam maść i robię wieczorem prysznic ciepło-zimno na poprawę krążenia i jest ok.

Nafoczka- ja na katar stosowałam inhalacje chyba z mięty :) i do nochala sól morska
Gwiazda- współczuję drinka :(
Julka- wstaw link do bluzeczki :D

Wczoraj z moim mężem rozmawialiśmy o porodzie. Jesteśmy tutaj sami a do szpitala muszę jakoś dojechać. Oczywiście zależy o której godzinie itp. jak będzie w pracy to przyjedzie po mnie (30min) i pojedziemy na szpital, położna mi mówiła, że to nie są amerykańskie filmy, że dziecko w 10min już jest :D, ale ja i tak mam stresa :D
 
Witam poniedziałkowo.
U mnie bez zmian, musiałam jechać na badania i wróciłam z płaczem, chodzenie sprawia mi taki ból, że wyję :(
Pogoda piękna a mnie czeka siedzenie w domu. Mam nadzieję, że to przejdzie, bo jak nie .....

Mi do porodu zostało 82 dni, do donoszonej 68, muszę wytrzymac.
 
Współczuje Iwona ale glowa do góry, będzie lepiej



Agnes a zamawicie mebelki przez internet?widzieliście je na żywo? W komplecie nie ma łóżeczka?
my zamawiamy przez neta poczywisciie poczytalismy o danym sprzedawcy..opinie..z czego sa wykonane mebelki..znalezlismy ciekawa oferte za 999,00 wiadomo do tego przesylka w tym jest wiele elementow:lozeczko,materac,komoda z 3 szufladami,becik,baldachimek,posciel,koldra podusia...wybierasz tylko kolorystyke:)niedlugo zamawiamy:)
 
Witajcie dziewczyny:)

oj nie wiem czy Was nadrobię;) w czwartek byłam na badaniach-nie wiem czy Wam pisałam..ale w skrócie napisze co i jak..
Lekarz po zbadaniu mnie ginekologicznie mówi hmm zrobimy jednak usg wiec sie bardzo ucieszyłam bo dawno nie miałam usg-patrzy patrzy i nagle mowi ale ona duzaaaaaa nie możliwe ze jest Pani w 25 tygodniu wiec mowie ze Pan dr tak stwierdzil wiec ja nie wiem bazuje na tym co Pan powiedział. On sie zaśmiał i mówi ja to sie z Panią mam po obliczeniach jest Pani w 27 tygodniu(to bylo w czwartek) wiec rodzi Pani 15.07.2016 a nie 26.07.2016:) Malutka jest ogólnie zdrowa wazy 1136g widziałam jak ssała paluszka ruszała ustami drapała się po nosku- no jest śliczna..tak ja kocham ze cos niesamowitego:) Kopie coraz bardziej....

Co do wyników glukoza wyszła dobrze-morfologia tez oprócz moczu liczne bakterie-wiec lekarz powiedział ze skoro juz 27 tydzień to musimy szybciej sie uporać z ta infekcja bo do tej pory nic nie zadziałało-przepisał mi globulki dopochwowe, antybiotyk do tego biore folik,dha mama ,witaminę d3,żelazo, no i to co teraz przepisał...

Ogólnie przybrałam 9 kg do tej pory lekarz mówi ze wszystko jest ok...smaruje się codziennie bo skora czuje ze sie coraz bardziej napina.

A dziś zapisałam się z mężem do szkoły rodzenia:) zaczynamy od maja:)
 
reklama
Hejka!!

Adamexy to fajne wózki jak słyszę od koleżanek, które je mają.

Co do ruchów, jest ich więcej, czasami zaboli, ale u mnie to i tak delikatnie mam wrażenie :) I u mnie tak jest, że kilka dni spokoju, potem nadrabia i potem znowu spokój. Po przyłożeniu ręki często jest cisza, ale czasami nic sobie z tego nie robi. Tylko Nikoś jeszcze nie poczuł, chyba za głośny jest :D

Alinko, ja też miałam dosyć mocne spadki jak zastosowałam mini dietę cukrzycową po tym, jak mi cukier wyszedł śladowy w moczu i wysokie cukry na chyba popsutym glukometrze, bo potem na mamy były ok. Właśnie te spadki to też nie za bardzo więc po kilku dniach zaczęłam jeść normalnie i cukry w porządku. Ale doczytałam, że Ty masz cukrzycę. Typu I, tak?
Needi, a ja mam wrażenie, że na odwrót, im bardziej ja ganiam, tym lepiej i częściej ją czuję. A jak leżę przez pół dnia to ona chyba też śpi :) Ja będę prała 56 - 62, chyba, że coś co ma 68 jest na oko małe to też.
Mehle, najlepsze życzenia dla Córeczki!!!!!!!!!!!!
Agula, mnie też się woda zatrzymuje. Znowu :/
Julka, ja miałam ręczny i dał radę. Ale ściągałam tylko kilka dni, jak miałam nawał.
Nieufna, też jestem zdrowsza w domu niż byłabym w pracy :D

U mnie też pytają czy to wpadka? No bo już dwójkę przecież masz. Wow! Żadna wpadka, a nawet gdyby, to co to kogo obchodzi! Na życie mi nie dadzą. Ja też z tych co się często i gęsto przejmuję, ale co mamy zrobić? :D


Co do apetytu i wagi to przytyłam 10-12 kg, nie ważyłam się ostatnio. Waga w sumie ostatnio stała przez ponad miesiąc, teraz doszły ze dwa kg. Oczywiście czuję się wielka, no ale cóż. Apetyt mam taki chyba jak przed ciążą, z tym, że przed ciążą liczyłam kalorie i uważałam z tym jedzeniem.
 
Do góry