reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Lila, jak dobrze pamiętam Ty też masz w poniedziałek wizytę... mam nadzieję, że wytrzymam do tego czasu, ale o kilka kopniaków bym się nie pogniewała...
 
reklama
Ja też tak mam, od jakiegoś czasu czuje coś delikatnie, takie smyranie, ale nie codziennie. Jutro mam wizytę na szczęście :)
 
Nie wiem czy to możliwe, ale czuję jakby mi coś uciskało wątrobę i nie wiem czy gdzieś w tamtych okolicach nie buszuje, bo nie jadłam nic ciężkostrawnego, żeby bolała...
 
A ja nadal kasy nie mam z ZUS-u. Porażka. Ostatnia wypłata była 10 stycznia. Na umowie powinnam dostawać 31 każdego miesiąca, ale zawsze dawała szybciej i teraz czekam na kasę z ZUS-u, a tu echo. Mam nadzieję, że ostatniego dnia miesiąca dadzą, tak jak mam na umowie. No chyba powinni dawać tak samo jak na umowie, nie???

Julka
, śliczne!!
Iwona, Gwiazda - dzięki, no to rzeczywiście :/
Margerita - dzięki, zapytam o to.
Dżudka - 62, parę na 56.


Przedwczoraj już tak fajnie poczułam, aż się martwiłam, że za dużo, nie jakieś mega kopniaki, ale fajne już, mocne mizianie, wczoraj mało, a dziś to prawie nic jeszcze. Naprawdę już mam dość!! Ja tylko chciałabym ze dwa razy dziennie poczuć, że to naprawdę to!! Buuuuuuuuu :(
Lila a wiesz już ci będziesz mieć? Z ZUSU do 2 miesięcy od daty wystawienia l4. Ja niestety czekałam 2 miesiące.
 
A ja nadal kasy nie mam z ZUS-u. Porażka. Ostatnia wypłata była 10 stycznia. Na umowie powinnam dostawać 31 każdego miesiąca, ale zawsze dawała szybciej i teraz czekam na kasę z ZUS-u, a tu echo. Mam nadzieję, że ostatniego dnia miesiąca dadzą, tak jak mam na umowie. No chyba powinni dawać tak samo jak na umowie, nie???

Julka
, śliczne!!
Iwona, Gwiazda - dzięki, no to rzeczywiście :/
Margerita - dzięki, zapytam o to.
Dżudka - 62, parę na 56.


Przedwczoraj już tak fajnie poczułam, aż się martwiłam, że za dużo, nie jakieś mega kopniaki, ale fajne już, mocne mizianie, wczoraj mało, a dziś to prawie nic jeszcze. Naprawdę już mam dość!! Ja tylko chciałabym ze dwa razy dziennie poczuć, że to naprawdę to!! Buuuuuuuuu :(
Zus wypłaca niekoniecznie tak jak w umowie
 
Gwiazda_237 martwię sie o ten Twoj brzuszek ze tak twardnieje :( oby wszystko bylo dobrze!!!


Co do ciuszkow to mi kazdy mowil przy pierwszej ciazy "tylko kilka na 56kup" alleluja ze mialam mnostwo bo syn 56 to ze trzy miesiące nosil (urodzil sie 50,5cm)
 
Cześć mamuśki,
nie wiem czy to jest istotne ale ostatnio słabo się czuje, i dziś znowu zmierzyłam sobie cukier i na czczo miałam 54 a po jedzieniu po godzinie 76, miałam jeszcze zmierzyć po 2 godzinach ale juz było mi tak słabo że muiałam zjeść słodką bułkę. Dodam że śniadanie dziś też miałam na słodko...

Kurcze nie wiem czy lecieć z tym do lekarza i to mało istotne ale mnie ciągle jest słabo, nie mam wogóle apetytu
ale pragnienie mam ogromne.


Nie wiem czy wiecie ale w Reservd są wyprzedaże i jest 50% taniej od ceny na metce.
Kupiłam sobie trochę bluzeczek i cudną koszulę i dla młodej też coś się znalazło. Szkoda że nie znam płci bo bym maluszkowi coś wybrała.
 
Cześć mamuśki,
nie wiem czy to jest istotne ale ostatnio słabo się czuje, i dziś znowu zmierzyłam sobie cukier i na czczo miałam 54 a po jedzieniu po godzinie 76, miałam jeszcze zmierzyć po 2 godzinach ale juz było mi tak słabo że muiałam zjeść słodką bułkę. Dodam że śniadanie dziś też miałam na słodko...

Kurcze nie wiem czy lecieć z tym do lekarza i to mało istotne ale mnie ciągle jest słabo, nie mam wogóle apetytu
ale pragnienie mam ogromne.


Nie wiem czy wiecie ale w Reservd są wyprzedaże i jest 50% taniej od ceny na metce.
Kupiłam sobie trochę bluzeczek i cudną koszulę i dla młodej też coś się znalazło. Szkoda że nie znam płci bo bym maluszkowi coś wybrała.


Julita idź z tym do lekarza to jest bardzo niebezpieczne . To jest hipoglikemia czyli niedobór cukru ja miałam takie coś 2 lata temu i mi spadło poniżej 50 .I to jest gorsze od cukrzycy .Musisz mieć przy sobie coś słodkiego zawsze i jak już czujesz się słabo to do lekarza . Nie chce straszyć cie ale radzę iść do lekarza ; ( cukier powinnaś mieć na poziome przed jedzeniem 80 .
 
reklama
Cześć mamuśki,
nie wiem czy to jest istotne ale ostatnio słabo się czuje, i dziś znowu zmierzyłam sobie cukier i na czczo miałam 54 a po jedzieniu po godzinie 76, miałam jeszcze zmierzyć po 2 godzinach ale juz było mi tak słabo że muiałam zjeść słodką bułkę. Dodam że śniadanie dziś też miałam na słodko...

Kurcze nie wiem czy lecieć z tym do lekarza i to mało istotne ale mnie ciągle jest słabo, nie mam wogóle apetytu
ale pragnienie mam ogromne.


Nie wiem czy wiecie ale w Reservd są wyprzedaże i jest 50% taniej od ceny na metce.
Kupiłam sobie trochę bluzeczek i cudną koszulę i dla młodej też coś się znalazło. Szkoda że nie znam płci bo bym maluszkowi coś wybrała.
To chyba bardzo niski cukier :-\
A przeceny chyba tylko w stacjonarnym bo na online nic nie ma...

Ja się nawpierdzielalam żurku. Aż mi po brodzie ciekło :-D
I mam problem z Martyną bo już fajnie robi siusiu do nocnika ale jak steka na kupę i ją sadzam to posiedzi chwilę i mowi że nie ma a jak bym ją zostawiła w pieluszce to by zrobiła. Już trzeci dzień nie robi:-(. Mam jej dać zrobić w pampersa? Poradzicie mi cos?
 
Do góry