reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Czesc dziewczyny! Przepraszam, że ostatnio mało mnie z Wami... Jak już pisałam remont mnie pochłania a jeszcze wczoraj smutna wiadomość do mnie dotarła - moja jedyna Babcia zmarła (95 lat). Wiec w sobotę czeka nas pogrzeb. Pięknych lat dożyła i dobrze ze choć na koniec nie musiała cierpieć... I tak jak marzyła doczekała naszego ślubu.


:( malinowa wyrazy współczucia dla Ciebie ; ( Trzymaj się ; (
 
reklama
Czesc dziewczyny! Przepraszam, że ostatnio mało mnie z Wami... Jak już pisałam remont mnie pochłania a jeszcze wczoraj smutna wiadomość do mnie dotarła - moja jedyna Babcia zmarła (95 lat). Wiec w sobotę czeka nas pogrzeb. Pięknych lat dożyła i dobrze ze choć na koniec nie musiała cierpieć... I tak jak marzyła doczekała naszego ślubu.
wspólczuje :(
 
Iwona, sok pomidorowy taki zwykły z kartonu, czy jakiś bardziej specjalny? Chętnie spróbuję, bo kiwi, które na mnie działa już powoli mi się przejada, a sok pomidorowy lubię bardzo. Chociaż najlepszy jest, kiedy się zmiksuje świeże pomidory, ale na taki luksus trzeba jeszcze poczekać ;)
z kartonu z butelki, wypije wszytsko a na taki świeży to naprawdę długo bo ja tych pierwszych pomidorów polskich to nawet nie kupuje odkąd po pestycydach spuchł mi język i policzki..nie życzę nikomu, myslałam,że zejdę
 
Czesc dziewczyny! Przepraszam, że ostatnio mało mnie z Wami... Jak już pisałam remont mnie pochłania a jeszcze wczoraj smutna wiadomość do mnie dotarła - moja jedyna Babcia zmarła (95 lat). Wiec w sobotę czeka nas pogrzeb. Pięknych lat dożyła i dobrze ze choć na koniec nie musiała cierpieć... I tak jak marzyła doczekała naszego ślubu.
Współczuję straty :-(
 
Dżudka, oby szybko zleciało, piątek już niedaleko. A na razie grzecznie odpoczywaj na zapas ;)

Ja od wczoraj czuję ewidentne ruchy, już nie smyranie, ale takie mini-kopniaki. Cudne uczucie, na razie bardzo rzadko i delikatnie, ale jak mi się zdarzy, to mam takiego banana na twarzy, że dziś ludzie w tramwaju się na mnie podejrzliwe patrzyli, bo zaczęłam się śmiać sama do siebie.

Zadyszkę też mam, jak chodziłam jeszcze do pracy, to wystarczyło, że dłuższy czas mówiłam, a już sapałam jak lokomotywa. Co ciekawe jak byłam w górach i chodziłam na spacery tempem żółwia, to nic się nie działo. A w domu wystarczy, że wyjdę do sklepu i od razu. A najgorsze dla mnie jest ładowanie/rozładowywanie zmywarki i wszelkie prace domowe, gdzie trzeba się schylać. Nie dość, że zadyszka i zawroty głowy, to jeszcze plecy bolą. W weekend przesadziłam trochę z krzątaniem się i potem ledwo chodziłam przez dwa dni, tak mnie kręgosłup bolał.

Mam też coś, co moja lekarka nazwała rwą kulszową. Boli raz bardziej, raz mniej, ale strasznie nieprzyjemnie. O ile na ból kręgosłupa jestem w stanie znaleźć pozycję, w której jest lepiej, to na to nic mi nie pomaga.

@papagena - rwa kulszowa w ciąży to częsta przypadłość. Ucisk na kręgosłup, nerwy przy kręgosłupie. Ale ważne, mega ważne (!!!) nie schylaj się!! Schylanie i długie siedzenie to olbrzymie obciążenie. Będzie tylko gorzej jeśli o to nie zadbasz. A po urodzeniu dzieci, to już strasznie Ci dokuczy. NIE SCHYLACIE SIĘ!! Kucajcie :) Da się, naprawdę, da się, ja tak żyję już 3,5 roku.
A dla odciążenie kręgosłupa polecam siad japoński (można sprawdzić na google lub YouTube). Pozycja "na pieska", na czterech, to również najbardziej odciążająca pozycja do takiego codziennego odpoczynku. I siadać delikatnie na pupie, bez bólu, po troszku. Pomaga :) i rozciąga miednicę, co jest nam teraz niezwykle potrzebne

I ja też mam zadyszkę nawet jak coś mówię.........

Malinowa - bardzo mi przykro :(
 
reklama
KKKasiulka mnie chwyciło po dłuższym schylaniu się.. taki ból podobny do rwy...

f2w3kw7ihyqz70ec.png
 
Do góry