reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witam :)

Papagena - na którym roku jesteś? Kiedy egzamin i z czego? Współczuję, wiem co to za ból. Ale zdasz i będziesz miała spokój. Kciuki!
Jolcia - :* Skąd ja to znam, że jak tylko coś nie tak, to nigdy przez niego :wściekła/y::angry:
Needi - przytulam!!!!! Dziś już lepiej??
Margerita - mnie też brakuje na wszystko czasu. U nas w przedszkolu 4 dzieci idzie do szkoły. Nikodema nie chcę dać. On też nie chce. Emocjonalnie myślę, że to jeszcze za wcześnie. Tylko jego kuzynka, z którą wiecznie w parze i się ciągle razem bawią ma iść do szkoły i boję się tej rozłąki. Chociaż od świąt Bożego Narodzenia w końcu chętnie chodzi do przedszkola, bo tak wiecznie było coś i pytał ciągle czy ta kuzynka będzie. Także on ogólnie miał problem z przedszkolem więc jak widać jego emocjonalność jeszcze się do szkoły nie nadaje. Tak myślę.
Iwona35 - dzięki! No właśnie, szkoły w ogóle nie są przygotowane na przyjęcie 6-latków.
Aga30 - ja biorę tylko witaminy, one są już z kwasem.


Wieczorem, po kolacji też poczułam delikatne przesuwanie. To chyba to. Tylko bardzo rzadko, bardzo delikatnie. Ale to chyba to. Dzięki Bogu jest cokolwiek.

A mi cały czas jakby w gardle coś stało, jakby się jedzenie cofało czy jak. To jest zgaga?????? Porażka :/

Mega migrenę miałam na początku ciąży. Wiem, co to za ból, współczuję :( Ogólnie dla mnie ból głowy to chyba najgorszy z bóli, nawet zęby mnie tak nigdy nie bolały jak ta głowa, ale teraz jest ok. Na szczęście.
 
reklama
Jolcia, ja lubię udka pieczone z cytryną i świeżym tymiankiem - układasz w naczyniu poćwiartowane cytryny, posolonego kurczaka, tymianek, zalewasz bulionem (w wersji nieciążowej jeszcze białym winem można podlać), zapiekasz w piekarniku aż skórka się zezłoci. Tymianek jest dość charakterystyczny w smaku, więc może pomoże zabić smak kurczaka? Tylko oczywiście nie wiem zupełnie, czy to dozwolone połączenia...
Albo wyciągnij dla siebie królika, a kurczaka zostaw dla męża :)

Lila - studia skończyłam już dawno, mam etat i żeby go mieć dalej potrzebuję się obronić ;)
 
Julka - powodzenia!! Dasz radę :)
Margerita- z tego co piszesz to fajnie przygotowana ta Wasza szkoła, nie to co u nas :/
Kkasiulka - zdrowia dla Córy!
 
Cześć dziewczyny. Głowa mnie jeszcze ćmi, ale to już o niebo lepiej niż wczoraj. No i spałam wreszcie cała noc.

Czekam z niecierpliwością na swoje badania połówkowe i chyba za dużo czytam net, bo się strasznie dołuję. Badania prenatalne wyszły mi dobrze, ale czytałam, że to może nic nie znaczyć, że warto było je powtórzyć (teraz już za późno). Chyba do lipca będę o tym myśleć:(
 
Hej!

Wczoraj nie dałam rady już pisać.

Na Bródnie spędziłam całą noc z wtorku na środę i tylko dowiedziałam się, że mam zakrzepicę w ręku. Na patologię mnie nie przyjęli przez ospę. O 4.55 pojechałam do domu byłam o 6. O 11 zadzwonił mój gin, żebym na Karową przyjechała. Teściowa przyjechała do synka a mąż po mnie. Na Karowej znów trochę czekaliśmy, około 17 mnie przyjęli, dali clexane, pobrali krew, podejrzali dzidzię. Załatwili mi też konsultację chirurga naczyniowego w Szpitalu w Międzylesiu. Tam wyszło, że to już stare skrzepy, największe niebezpieczeństwo minęło. Pojechałam na chwilę do synka, w domu byłam o 22 i od razu padłam spać...

Mam robić sobie zastrzyki z clexane do końca ciąży. Zaraz jadę na miasto wykupić leki.

Synek znów zaczął gorączkować, cholera wie skąd. Ale jest już po tomografii. Ja mam wizytę o 17.45. A i l4 do 17 lutego, a tak chciałam pracować...

Muszę doczytać, co u Was.
 
Hej dużo piszecie nie nadarzam czytać .Jestem u ginekologa ciśnienie mam 90 na 50 ;( bardzo niskie ;) ale damy rade zobaczę co powie a jak nie idę prywatnie bo ten brzuch boli :(
 
no ciezko tu nadarzyc nad wszystkimi wpisami:) Lila no ja mam czesto zgage to takie nie przyjemne pieczenie w gardle przy polykaniu sliny:( na szczescie dzisiaj nie mammmm co do bolu glowy to wczoraj mialam duzy bol ale duzo lezalam czytalam przespalam sie w ciagu dnia i dzis juz lepiej sie czuje:) ja codziennie oczekuje jakies ruchyyyy ale na razie czuje bulgotanie zwlaszcza jak leze na wznak:)kiedy beda ruchy noooo:) co do cisnienia to ja mam bardzo czesto 96-65/67 niskie ale gin powiedzial ze taki moj urok mam minusowa gr krwi i tak mam po prostu..ze niczym mam sie nie martwic zdrowo jesc mierzyc cisnienie i jedna kawe moge spokojnie wypic z mlekiem oczywiscie:)

mamusiom ktore maja chore dzieciaczki wsplczuje teraz jak slysze po koelzankach wiele dzieci choruje a to ospa a to ktar a to gardlo a to jakis wirus..:(
 
Ja w piątek miałam styczność z dziewczynką, u której w sobotę wylazł wirus Bostoński. Jej mama do mnie spanikowana dzwoniła żebym do lekarza poszła i Wiki też obserwowała ale na razie nic się nie dzieje to chyba już nie ma co panikować.
 
reklama
Do góry