reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Olcia my też chodziliśmy i faktycznie mnie te zajęcia trochę uspokoiły, były opisy porodów sn i cc, obsługa malucha, karmienie, nawet ćwiczenia dla ciężarówek. Ale mimo tej ciągłej nauki oddychania i tak potem robiłam jak Ty, że wstrzymywalam oddech z bólu w czasie skurczu. Ale u mnie było kiepsko, bo bóle krzyżowe, częste skurcze a brak rozwarcia i skończyło się cc :-(
Ale iść warto, chociażby dla gadżetów i gratisów ;-)
 
reklama
Ja tez się zastanawiałam nad szkoła rodzenia, ale jeszcze mam czas ;) czy jest tu jakaś samotna ciężarna? mój znowu w trasie :(
 
Mendoza - ja tez bóle tylko krzyżowe w ogóle nie miałam odstepu miedzy skurczami wiec potem jak tak wstrzymywałam oddech to córce tetno spadało masakra... jeszcze miałam wywoływany na oxy takze w ogóle hardcore. Ale jak poczułam parte to dziekowałam Bogu ze juz nie boli
 
Cześć dziewczyny! Jestem w 12t4d, termin na 23 lipca i chętnie dołączę do Was, zwłaszcza, że podczytuję Was od dłuższego już czasu :) Spodziewamy się bliźniąt - podobno dwaj panowie się szykują, ale to dopiero pierwsze prognozy z dzisiejszych prenatalnych. To moja pierwsza ciąża.
 
Cześć dziewczyny! Jestem w 12t4d, termin na 23 lipca i chętnie dołączę do Was, zwłaszcza, że podczytuję Was od dłuższego już czasu :) Spodziewamy się bliźniąt - podobno dwaj panowie się szykują, ale to dopiero pierwsze prognozy z dzisiejszych prenatalnych. To moja pierwsza ciąża.
Witaj!
Mamy ten sam termin :)
 
Cześć Dziewczynki!

Ja po prenatalnych, opisałam w odpowiednim wątku, ale tutaj nie dam rady dziś chyba nadrobić, bo teraz Arek po Mikiego pojechał, bo skończył kolędę i muszę się zająć chłopcami. Ale nadrobię, wiecie przecież ;)

Buziaki!
 
dobry wieczor:) tak tu sobie zajrzalam i widze ze ciekawy temat poruszylam:)jedzonkoooooo ja wlasnie zjadlam sledziaaaaaaa :)ooo lila ciekawa jestem jak u Ciebie bylo....ale czuje ze wszystko dobrze:)
 
reklama
Do góry