reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witajcie! Mnie na całe szczęście choroby omijają chociaż pamiętam w poprzedniej ciąży miałam z tym problem. Kulka dni temu dostałam taki specyfik na mdłości które kosztował na moje oko trochę za dużo bo 33 zł za krople o nazwie IMBIFEM i nie potrafię się jakoś określi co do jego działania. Niby czuję poprawę Ale dopiero dziś. Wcześniej brałam bezpośrednio z łyżeczki do ust Ale nieprawdopodobnie bolał mnie żołądek. Dlatego dziś rozrabiam w małej ilości wody a obie wersje podania są na ulotce. Oczywiście pomaga na chwilę a można brać 3 x na dobe. Ogólnie muszę powiedzieć że strasznie przechodzę ten pierwszy trymestr . Modlę się aby nastał koniec już teraz najpóźniej jutro. Mdłości to dla mnie najgorsze co może być. Brak mi słów. Tak źle się czuję. Ale jeszcze trochę - mam nadzieję że po upływie 3 miesiąca wszystko się skonczy. Którąś dziewczyna pisała o metalicznym posmaku ja mam dokladnie tak samo. I nie wymyslamy sobie tego bo zwykle jedząc czy pijąc trudno nam sobie wyobrazic że czujemy jakiś inny smak. Dlatego jeśli to czujemy to znaczy ze dobrze czujemy.
 
reklama
A czy jest tu na forum jeszcze jakaś mama, która karmi piersią? Mnie ostatnio zaczęły strasznie boleć sutki, jak zaczyna jeść. Zupełnie tak jak kiedy młody był mały. Coś wam gin mówili o karmieniu? Hope jeśli dobrze pamiętam ty karmisz i byłaś już u gina...
 
Jeśli chodzi o poród. Przy pierwszym był ze mną mąż. I był nieoceniona pomocą. Nie miałam sił wołać kiedy coś było nie tak i jednocześnie skurcze mnie dopadaly. Zwłaszcza że tam non stop ich nie bylo. Chodziły gdzieś potem przychodziły opowiadaly między sobą. Czułam się okropnie...Ale był ze mną mąż który mnie wspierał chociaż on twierdzi że to było straszne przeżycie patrząc na mnie jak cierpie a nie mógł mi pomuc.dodam że córka wazyla 3720 i jak dla mnie to baaardzo dużo i bol taki że odbierali mi siły na parcie prawie mdlalam z bólu !!!! Dlatego kiedy ktoś pisze " da się przeżyć" albo " zapomnisz o tym jak tylko zobaczysz dzidzie" to absolutnie tego nie potwierdzam . Z mojego doświadczenia wiem że to ból straszny. Rozumiem bo mam koleżanki które rodziły dzieci 2 kg i mówią że super jaki ból ? A ja przeżyłam to strasznie i ból pamietalam przez dwa lata ....jak tylko o tym mówiłam wracał ból. Mam też koleżanki które rodziły dzieci 4 kg i w sumie nie wiem czy bolało je tak samo jak mnie czy bardziej...może więcej naszych forumowych mam się wypowie. Jak to jest z tym bólem ? :) pamiętam też chwilę kiedy dali mi dziecko a ja nie chciałam jej w tej chwili ....może za godzine tak Ale nie teraz kiedy opadalam z sił...dziwne to było uczucie...tak miałam....
 
Ja o mleku z czosnkiem i miodem wiem tyle że nie wolno do goracego mleka. Tak samo jeśli herbata z miodem to do cieplej, nie gorącej . Wysoka tmp zabija ich wlasciwosci. Ale również to stosuje przy przeziebieniach :) polecam !
 
E poród....ja tam jeszcze nie wiem czy wszystko dalej ok bedzie,więc myślami nie wybiega, zbyt daleko....
Ja miałam 2 cc...więc nie wiem co to ból naturalnego porodu...o cc wiem jednak sporo...
BasbeKo masz rację gorące zabija właściwości czosnku miodu itd....
 
Ja o mleku z czosnkiem i miodem wiem tyle że nie wolno do goracego mleka. Tak samo jeśli herbata z miodem to do cieplej, nie gorącej . Wysoka tmp zabija ich wlasciwosci. Ale również to stosuje przy przeziebieniach :) polecam !

Nie mówię o wrzącym mleku, no może przesadziłam z gorącym, ale na pewno musi być ciepłe. Mi pomaga :-)
 
Dziewczyny ja jestem okropna matka!!! Moj maluszek jest chory a mnie przy nim nie ma :( nie ma jeszcze 11mies więc jeszcze nigdy nie był beze mnie tak długo sam a teraz mąż jedzie z nim na pogotowie :( ja sobie tu leże a on mnie potrzebuje ;( ja tego psychicznie nie wytrzymam ;(
 
Aob spokojnie...choć wiem że to trudne w realizacji /bo się zamęczysz ! /
Tata to też dobry rodzic ! a jak w ciąży trzeba będzie dłużej w szpitalu polezeć? ja tego bardzo sie boję ,mimo że mój młody ma ponad 2 lata.....Tulę cię mocno ,bo wiem jak musi ci być ciężko .
 
reklama
aob nie stresuj się. twój mąż yo napewno świetny tata i sobie poradzi. wszystko będzie dobrze!
a ja wracam z chrzcin. mamy 450 km do domu...masakra... a ja padam...
 
Do góry