reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

reklama
A co do porodu, nie ma co straszyć dziewczyn, które będą rodzić pierwszy raz :)

Ja mam na szczęście wysoki poziom bólu (oprócz zebowego) więc nie wspominam mojego porodu bez znieczulenia jakoś szczególnie źle. Ten ból jest po coś i kończy się od razu jak maluszek się urodzi :) gorsze dla mnie było chodzenie tydzień ze szwami... ale mimo to nigdy (oprócz oczywiście wskazań medycznych) nie chciałabym mieć cc
 
Dziewczyny ja jestem okropna matka!!! Moj maluszek jest chory a mnie przy nim nie ma :( nie ma jeszcze 11mies więc jeszcze nigdy nie był beze mnie tak długo sam a teraz mąż jedzie z nim na pogotowie :( ja sobie tu leże a on mnie potrzebuje ;( ja tego psychicznie nie wytrzymam ;(

AOB na pewno każda z nas miałaby podobne myśli w takiej sytuacji, w szpitalu tak naprawdę jesteś sam ze swoimi myślami i nic nie możesz na to poradzić, ale spójrz na to w ten sposób, że to przecież dla dobra Twojego i maleństwa, a Twój synek, którym dzielnie zajmuje się teraz jego tata nawet nie będzie pamiętał, że nie widział się 2-3 dni.
Po to się ma dwoje rodziców, żeby na zmianę się zajmowali dzieckiem no nie :-)
GŁOWA DO GÓRY!
 
Witajcie! Mnie na całe szczęście choroby omijają chociaż pamiętam w poprzedniej ciąży miałam z tym problem. Kulka dni temu dostałam taki specyfik na mdłości które kosztował na moje oko trochę za dużo bo 33 zł za krople o nazwie IMBIFEM i nie potrafię się jakoś określi co do jego działania. Niby czuję poprawę Ale dopiero dziś. Wcześniej brałam bezpośrednio z łyżeczki do ust Ale nieprawdopodobnie bolał mnie żołądek. Dlatego dziś rozrabiam w małej ilości wody a obie wersje podania są na ulotce. Oczywiście pomaga na chwilę a można brać 3 x na dobe. Ogólnie muszę powiedzieć że strasznie przechodzę ten pierwszy trymestr . Modlę się aby nastał koniec już teraz najpóźniej jutro. Mdłości to dla mnie najgorsze co może być. Brak mi słów. Tak źle się czuję. Ale jeszcze trochę - mam nadzieję że po upływie 3 miesiąca wszystko się skonczy. Którąś dziewczyna pisała o metalicznym posmaku ja mam dokladnie tak samo. I nie wymyslamy sobie tego bo zwykle jedząc czy pijąc trudno nam sobie wyobrazic że czujemy jakiś inny smak. Dlatego jeśli to czujemy to znaczy ze dobrze czujemy.

Witaj w klubie....
Ja cała drze obym dotrwala do 2 trymestru A to jest równo 1-01-2016.
Tyle ze w pierwszej ciazy było tak samo
Jutro idę po wynik cytolgii i zwolnienie od piątku jestem bez mocy.
 
aob nie stresuj sie. tatuś napewno sobie poradzi.


A mnie tak ten ząb boli ze mam ochote chodzić po scianach znacie cos domowego na uśnieżenie bólu ?
 
reklama
Dzięki dziewczyny i przepraszam za moje dramatyzowanie..
Znów się tu poplakakam więc piguly puściły mnie i na IP, a później na oddział tez poszłam na 1,5 godz i jak się okazało tata spanikowany, ale daje sobie radę tak jak pisalyscie :) dosyć sprawnie poszło im pobieranie krwi i teraz leży pod kroplową.. A mi pielęgniarka mówiła że jutro chyba zrobią mi USG...

Przepraszam, że ja tylko tak o sobie ciągle...

Ale pociesze trochę też mamusie pierwszy teraz rodzące, też rozłam bez znieczulenia i nie było źle :) ból do wytrzymania, choć miałam bóle krzyżowe... Gorsze dla mnie było szycie i chodzenie ze szwami tak jak pisze malinka :)
 
Do góry